Strona 37 z 572

: 30 cze 2008, 14:22
autor: tosia
Witaj Andzia :ico_brawa_01: No no, super przybywa nas, przybywa :) Evik no to widzisz, ja już głupia jestem zupełnie. Skoro Ty ostatni okres miałam 13 marca, a ja 14 to trochę duża różnica między nami jak na jeden dzień (Ty 14 tydzień, a ja 16)- nie sądzisz? Coś tu jest nie tak - hmmm. Chyba że mi liczą z okresu a Tobie od daty poczęcia wtedy mogłoby się zgadzać.

: 30 cze 2008, 19:51
autor: Evik.kp
tosia, ja nie wiem kiedy dokładnie było poczęcie więc raczej od okresu. W piątek będę u gina to się dokładnie zapytam.

: 30 cze 2008, 21:34
autor: aniafs
witam bardzo Andzia :ico_brawa: szczęsliwych dziewięciu m-cy zyczę
miałam jeszcze cos wiecej napisac o sobie, więc pisze krótko, zeby nie zanudzić. Pochodzę z Siedlec (mazowieckie), jestem przeszczęsliwą męzatką od prawie 2 lat. Nie pracuję narazie, błogo odpoczywam w domku i odliczam dni do 24 grudnia. Z ciążą udało nam się, w sumie "przy pierwszym podejściu" od momentu świadomego i planowanego powiększania rodzinki.
Tosia i Osita, u mnie tez brzuch dziwny w dotyku, zwłaszcza w dole, blizej nie okreslone uczucie napięcia i ciagnięcia, synuś rosnie jak się patrzy i czuje.
moje drogie tzymajcie się w nadchodzące upały, ja mam to szczęscie, że wyjezdżam z moim Andrzejkiem na Mazury do zapuszczonej, cichej wioski opdoczywać w cieniu.
Obrazek

: 30 cze 2008, 22:54
autor: kasiulek247
hej laseczki wybaczcie ze zaniedbywam forum postaram sie poprawic musze sie tylko doczytac postow ale najpierw daje znac ze zyje i jest ok..u nas pogoda bardzo ladna ale na szczescie nie duchoty....szfagier wyjechal a moj M jakby olsnienia dostal i sie podlizuje nawet chcial mi kolacyjke zrobic pyta sie wlasnie czy kapiel mi sie marzy z pianka to on przygotuje juz nie mowiac ze mial dzis dzien wolny i byl w domku zrobil zakupki posprzatal wziol sie nawet za ogrodek ktory koszmarnie wygladal i sprzatanie mu szlo opornie ..on chyba musial sie gdzies uderzyc bo on nigdy az tak sie nie podlizywal jak mnie brzuszek zabolalto kanape przygotowal w livingu pelno poduch zeby mi sie wygodnie lezalo ...oczywiscie z wszystkiego korzystam bo jutro moze mu sie odmienic a odpoczynku nigdy za wiele hehe ogolnie rzecz biorac :ico_szoking: total :ico_szoking:

: 01 lip 2008, 00:21
autor: osita
Pochodzę z Siedlec (mazowieckie)
:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D no to zesmy sie dobraly :-D :-D :-D :-D :-D nie dosc ze to samo imie, te same pochodzenie, to i dzieciaki z tego samego mca sie szykuja :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
andzia_1978, witaj w naszym zacnym gronie :-D to sie nam dzieciaczki powoli wykluwaja, sporo nas juz jest :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no i kolejna Ania - Anie gora!!! :ico_oczko:
też mam wrażenia że mi się macica stawia: brzuch się robi twardy i boli jak cholera.
wolalabym nie witac cie w tym niemilym klubie :ico_placzek: jutro ide po zwolnienie... to sie napracowalam - 2 dni :ico_noniewiem: :ico_puknij: ale w sumie udowodnilam sobie ze jestem glupia, a szefowi... chyba tylko tyle, ze chce byc fair. I co z tego... :ico_noniewiem:
Odnosnie okresow - chyba musimy sobie spisac daty OM i daty z USG z 12-14 tc, bo ponoc te sa najbardziej zblizone do daty porodu. czyli u mnie bylby jednak 12.12 :ico_oczko:
ja ostatni okres mialam 29 lutego, hihiihii. raz na 4 lata mozna :ico_oczko:

: 01 lip 2008, 08:38
autor: Evik.kp
No a my dziś przespaliśmy odwiedziny w laboratorium. Nastawiłam się że rano pójdziemy oddać krew i mocz bo w piątek wizyta u lekarza a tu mój synek zrobił mi niespodziankę i niedawno się obudził. Jak nigdy bo zawsze wstaje 6-7. No i musimy iść jutro.

osita, ja siedzę w domu bo jestem na wychowawczym ale tak naprawdę jak bym pracowała bo zajmowanie się takim maluchem cały dzień to niezła fizyczna robota. Niestety od tej pracy zwolnienia nie dostanę :ico_oczko:

kasiulek247, mój mąż jak przeskrobie to też jest bardzo milutki, to chyba u nich normalne. Ja oczywiście również wykorzystuję to na maska bo nie wiadomo kiedy znów będzie miłą przypływ dobroci :ico_oczko:

: 01 lip 2008, 11:16
autor: tosia
Ajajaj jak mi się dziś nie chce to nikt nie wie... Mam tzw seksualny stosunek do pracy tzn. "nonono - nie robię" :) Tylko że to się tak nie da... Zostało mi jeszcze pół dnia urlopu do wykorzystania za zeszły rok i zastanawiam się czy nie wziąść go dziś. Ale to byłoby ostatnie takie wolne, bo nie chce wykorzystywać tegorocznego urlopu. Niechby sobie został na później dla Synka.

: 01 lip 2008, 11:28
autor: osita
czesc
tosia, idz na zwolnienie, tez fajny urlop :ico_oczko: pod warunkiem, ze nic nie boli :ico_noniewiem: :ico_zly:
zajmowanie się takim maluchem cały dzień to niezła fizyczna robota
pamietam.... ale zajmowanie sie trzylatkiem to robota ciezka... psychicznie :ico_zly: mam mala pyskule w domu z, jak to tutaj ja ochrzcili, dobra "para jaj" i wierzcie mi, mieszkajac na 7 pietrze jak mala drze sie (bo to nie placz) to slychac juz w drzwiach wejsciowych do klatki :ico_zly: :ico_wstydzioch: mam malego tyrana, dziekuje bogu ze przedszkole jest :ico_sorki: zreszta, pamietam jak nie miala roku, nie moglam sobie na prywatna placowke pozwolic a pediatra biedny mi mowil, ze gdyby mogl, to przepisalby jej zlobek na recepte :ico_sorki: taki byl lobuz, podejrzenia adhd czy innej hiperaktywnosci, zaczelam na ten temat czytac i chyba tylko ustawienie jej norm i ram czasowych uratowalo nas od wariatkowa :ico_wstydzioch: dzis jest niezle, ale... wszystko musi byc tak jak ona chce, nawet ubrania te co ona sobie zyczy jak nie to histeria. ja sie nie daje, sasiedzi prosza o litosc :ico_oczko: :ico_wstydzioch: mam nadzieje ze to dzidzi dla odmiany i zeby potwierdzic teorie roznic rodzenstwa - bedzie aniolkiem :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
kasiulek247, hihihii, jest tak, jak przewidywalas - szwagier w drzwi a mezu juz wazniaka nie udaje i sie "poniza" jak oni to okreslaja :ico_oczko: :-D

: 01 lip 2008, 12:23
autor: Evik.kp
osita, powiem ci szczerze że ja też liczę na tą różnicę między rodzeństwem i to maleństwo będzie grzeczniejsze od Tymonka. Babcia mówi że mam żywe srebro w domu i będzie mi ciężko ( tak jak by już nie było). Modlę się tylko żeby tym razem kolki nas ominęły bo nie chciałabym tego drugi raz przechodzić

: 01 lip 2008, 15:23
autor: tosia
eh idę idę ,ale dopiero 18... Dzisiaj jakiś taki dzień ciężki... chodzę lekko powiedziawszy zdenerwowana. Głaszczę się po brzuchu i tłumaczę Synusiowi, żeby on się nie wkurzał tak jak ja- ale pewnie tak to się nie da Dobrze że kończy się ten wstrętny dzień - przynajmniej w pracy. bUŻKA