: 07 wrz 2008, 20:07
ja myslalam o chuscie, ale skomplikowane mi sie wydawalo wiazanie tego... boje sie, ze gdybym zawiazala wlasny "supel", nawet z pomoca instrukcji, to moj maly jakos by sie z tego wykrecil.. i wtedy nie byloby ciekawie
zreszta, ktos juz wspomnial o warsztatach wiazania chust, wiec to chyba nie jest latwe.. nosidelka wydaja mi sie bezpieczniejsze
zreszta, ktos juz wspomnial o warsztatach wiazania chust, wiec to chyba nie jest latwe.. nosidelka wydaja mi sie bezpieczniejsze