

oj tak masz racje .....poki nie czułam kopniakow to szalałam z niepokoju ..przed kazda wizyta przezywałam koszmarzoola pamietasz jak to u nas bylo - do momentu kiedy nie czulysmy ruchów to każdy dzien prawie to w stresie byl, a to to boli a tamto a może coś sie stalo , trzeba szybko do lekarza teraz na szczescie już szkrabusie sie nam ruszają i nie ma sie co martwić :)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość