Strona 37 z 468

: 13 cze 2009, 16:53
autor: magduś81
zuzab, bardzo mi przykro :ico_placzek: ja też straciłam moją pierwszą kluseczke, ale kochana dobrze że wszytsko lekarz sprawdził i wiesz czas leczy zranione serduszko i trzymam za was kciuki żebyście jak już będzie można, zobaczycie dwie cudowne kreseczki!!!

[ Dodano: 2009-06-13, 16:56 ]
okazalo ze dwie dziewuszki
no napewno byłby bardzo zszokowany hihi
Mój misiu cały czas mówił chłopaki chłopaki i wykrakał!! Tak jak wykrakał bliźniaki :ico_brawa_01:

: 13 cze 2009, 16:59
autor: AsiaNL
magduś81, ah ci faceci :ico_haha_01: co chcą to mają :ico_sorki:

zuzab, wiesz ja stracilam swoja druga niunie w marcu tego roku :ico_sorki: ale szczerze powiem ze dzieki Zuzi, forumkowi i mojemu gadzinkowi szybko wyszlam z zalamania :ico_sorki: w tym cyklu nawet nie za bardzo sie staralismy no i jest!! dwie kreseczki na tescie :ico_brawa_01:

: 13 cze 2009, 17:10
autor: magduś81
ah ci faceci co chcą to mają
własnie nie wiem jak to jest :-D
AsiaNL, ja już pisałam że ja też straciłam swoją Kluseczke w październiku, odczekaliśmy trzy miesiące i też się w cyklu stranakowym za bardzo nie staraliśmy i się udało :ico_brawa_01: czyli jednak cos jest w tym żeby jak najmniej myślec czy się uda czy nie!!!
Bardzo się ciesze z twojego szczęścia!!!

: 13 cze 2009, 17:17
autor: Sabcia
Witam lasencje!!!!
ja tez tak miałam ze w cyklu w ktorym sie udało mało staranek było mezus nadgodziny robił i nie bylo czasu w sumie to moze z dwa razy nam sie udało przytulic a tu prosze :ico_brawa_01:

: 13 cze 2009, 17:18
autor: AsiaNL
magduś81, no wlasnie pierwszy cykl po poronieniu byl taki ze jak najszybciej ma byc dzidziulek w drugim juz przystopowalismy a w trzecim nawet powiedzielismy ze poczekamy sobie dluzej ze starankami czyli ze odłożymy na pozniej a tu..... spoznienie @ jeden dzien.... test i wielka radosc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 13 cze 2009, 17:23
autor: moni26
Czyli teraz tutaj urzędujecie :ico_brawa_01:

AsiaNL i reszcie mamusiek Gratulację...


Ewuś :-D tutaj mi się schowałaś... Na ładnie ładnie :ico_nienie: hehehe Wiesz kochana że ja całym sercem jestem z tobą...

Dla w wtajemniczonych to my z Ewuś znamy się ze styczniówek2007... miałyśmy obie termin na 1 stycznia, ale nasze panny miały inne plany. W efekcie miałyśmy w tym samym dniu poród wywoływany, ale Ewa się wyłamała :ico_oczko: i urodziła hehe a ja dopiero następnego dnia

: 13 cze 2009, 17:24
autor: magduś81
w trzecim nawet powiedzielismy ze poczekamy sobie dluzej
ja bardzo się bałam że będe ciągle myśleć czy się uda czy się uda i powiedzieliśmy sobie dokładnie tak jak wy, najwyżej poczekamy dłużej a tu się udało w pierwszym starankowym :ico_brawa_01: główka bardzo dużo robi czasem złego niestety!!!

[ Dodano: 2009-06-13, 17:25 ]
Ewa się wyłamała
ale łobuz :-D

: 13 cze 2009, 17:26
autor: AsiaNL
moni26, Dzieki :ico_sorki:
Niezla historia z Ewcia :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Sabcia, zawsze jest jakas niespodzianka gdy czlowiek sie nawet tego nie spodziewa

my sie nie staralismy raz to ze chcielismy przelozyc na pozniej a drugie to ze moja mama byla i nie bylo jak baraszkowac.

: 13 cze 2009, 17:27
autor: Sabcia
główka bardzo dużo robi czasem złego niestety!!!
dokładnie tak zgadzam sie w 100%

[ Dodano: 2009-06-13, 17:28 ]
AsiaNL, najwazniejsze ze sie udało i teraz bedzie juz dobrze :-D

: 13 cze 2009, 17:30
autor: AsiaNL
dokładnie tak zgadzam sie w 100%
Ja rowniez sie zgadzam :ico_sorki: im bardziej sie czegos chce i bardzo sie o tym mysli to w czlowieku jakas blokada sie wlacza :ico_noniewiem:
najwazniejsze ze sie udało i teraz bedzie juz dobrze
musi byc dobrze :-D

Gdziesz ten moj gadzinek sie podzial :ico_noniewiem: mial byc miedzy 15:00 a 16:00 no i go nie ma :ico_sorki: pewno na myjni swoja druga zone pucuje.... jeszcze troche i lakieru nie bedzie :ico_puknij: :ico_puknij: