
nocka znowu ciężka, dzień też taki sobie, ale cóż.. próbuję teraz róznych sposobów, moze w końcu coś się uda i mały prześpi kilka godzin :D
agusia22, śliczna Roksanka

magda1614,


u nas się tez wiucha strasznieu nas jest tak paskudna pogoda ze nic za oknem nie widac tak leje i wieje a w domu poprostu ciemno

wytrwałościa Szymcio nieznosny ....placze i placze

ja też się trzymam postanowień :) Do wakacji chcę zrzucić to sadło, bo już patrzeć nie mogęZnow wracam do nie jedzenia slodyczy ,ciemnego chleba, duzo owocow (mimo ze zima wogole mi one nie smakuja bo sa jakies takie bez wyrazu) i nie jedzenia poznym wieczorem
i chyba winko i serki plesniowe tez pojda w odstawke
tylko najgorsze ze jak sie tak wdomu siedzi to sie czlowiek z nudow robi glodny

Stawiam za spóźnione 9 miesięcy Nadii


ojoj.. zdrówkaA mój mały kaszle od 3 dni, wczoraj i dziś całą noc kaszlał jak piesek, przy czym oczywiście wielki płacz

a no i pewnie.. ja nie mogę sobie darować, że nie mogłam karmić... ale to wszystko przez stres, ten walnięty smoczek, który teściowa non stop wpychała małemu i wieczne jej kontrole...a ja tam jestem zadowolona że tyle karmiłam i wiele razy się nie poddałam


mykam się zrelaksować, bo M. mi masażyk obiecał

