Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej,hej.
Ula biedny Benio,trzymam kciuki żeby szybko przeszło.

Eve wszystkiego najlepszego dla Szymcia

A my rano wyszliśmy na spacerek,miął być super długi rodzinny spacer a tu nici bo zaczęło padać i wróciliśmy po 40 minutach ale mam nadzieje że wyrwę Łukasza na tzw.festyn ma być Kasia Cerekwicka zawsze to lepiej między ludźmi niż siedzieć w domu No i niestety smutna wiadomość,Ł jedzie już za 2 tygodnie,on mówi że strasznie mu sie nie chce i prosiłam go żeby został i nie jechał przecież nie jest nam tu ciężko ale on mówi że mu głupio teraz odmawiać jak wszystko załatwione ach...

Olek własnie zasnął wiec mam czas na kompa

Obejrzałam sobie fotki i dzieci rzeczywiście razem inaczej wyglądają, jest porównanie, Mamo Zuzi rzeczywiście Olek najgrubszy z całej trójki a Lenka najwyższa i najlżejsza więc pewnie dlatego tak świetnie radzi sobie z chodzeniem, Szymuś pośrodku ale chyba najbardziej ruchliwy i świetnie piszczy
ja niby też mam fotki ale zdjęcia dziewczyn jakoś bardziej mi się podobają

Gosia tak się zastanawiam czemu te twoje fotki takie małe wychodzą , widze że wklejasz przez Image Shack tak jak ja a moje są wielkie , odhaczas ty to okienko pod zdjęciem gdzie pisze >Include details< bo ja tak


Ula strasznie żal mi Benia i jak nie będzie poprawy to od razu gnaj w poniedziałek do lekarza.

Ł jedzie już za 2 tygodnie,on mówi że strasznie mu sie nie chce i prosiłam go żeby został i nie jechał przecież nie jest nam tu ciężko ale on mówi że mu głupio teraz odmawiać jak wszystko załatwione

Jesli faktycznie nie jest tak źle z kasą to rzeczywiście mógłby sobie odpuścić, ale skoro już wszystko pozałatwiane to niech przynajmniej na troszke tam pojedzie coś zarobi i wróci, zawsze dodatkowa kaska sie przyda, a on na ile planuje jechać?? W pracy bierze urlop czy się zwalnia?? Bo lepiej gdyby po powrocie miał pewną pracę, no nie?

Eve Sto lat dla Szymusia :ico_buziaczki_big: , no mam nadzieje że temperatura nie jest spowodowana żadnym choróbskiem.

Kocura twoje foteczki też super, podoba mi się ten twój sweterek w paseczki, Zuzia cały tatuś nie wiem jak to jest ale te wrzesniowe dzieciaczki to podobne do tatusiów
Z dziewczynami stwierdziłyśmy że Lenka podobna do ojca, Szymuś do taty , Olek też podobno do taty, Zuzia tata, Nell tata, Jas też tatuś ( wg mnie),Marcelinka też raczej do taty, no chyba tylko Michałek to wykapana mamusia, trudno mi Benka określić no i Dariuszka Agnieszki, o kimś zapomniałam??

[ Dodano: 2008-05-03, 15:52 ]
zapomniałam o Kacperku hmm ale on to też nie wiem czy bardziej tatuś czy mamusia

[ Dodano: 2008-05-03, 16:06 ]

Lena miała zatwardzenie. KONIEC Z KASZKAMI RYZOWYMI.

u nas też był ten problem, teraz ograniczam kaszki daje 2-3 razy w tygodniu czasem zdarza się że tylko 1 i kupy są o niebo lepsze i przedewszystkim bez takich męczarni. Wiec mam nadzieje że przerwa w kaszkach ryżowych Lence wyjdzie na dobre

Eska ja nie mam nigdzie takiej opcji, robiłam próby ale nie umiem inaczej. Ja daję na przeglądaj, szukam odpowiedniego zdjęcia, później naciskam na HOST IT. A później pojawiają się linki i kopiuję drugi z kolei gdzie pisze forum i wklejam ten link tutaj na tt. A ty jak robisz, bo szczerze mówiąc wolałabym wysyłać zdjęcia tak jak ty, bo te są za małe trochę, chociaż jak się na nie naciśnie to się powiększają no ale to trochę roboty.

[ Dodano: 2008-05-03, 17:25 ]
Kocurka świetne fotki, ładnie wyglądacie ze sobą:) Nie ma to jak rodzinne spacerki. Ja zauważyłam że teraz bardziej lubię chodzić na spacerki niż kiedyś:) To znaczy sprawiają mi większą przyjemność, chociaż jak widzę pełne rodziny, mama, tata i dziecko to przychodzi smutek. Dla mnie pełna rodzina to Ja i Lena.

prosiłam go żeby został i nie jechał przecież nie jest nam tu ciężko ale on mówi że mu głupio teraz odmawiać jak wszystko załatwione

Ja też uważam że lepiej spróbować, zawsze to dodatkowa kasa, a jak nie będzie się mu podobać to wróci, ale zawsze będzie mógł powiedzieć że wyszedł losowi naprzeciw. Ja rozumiem cie że boisz się zostać sama, ale pomyśl że on to nie robi dla siebie tylko dla was. Noi on bedzie bardzo tesknił za tobą i małym, a ty będziesz miała synka przy sobie.

jestem i ja
dzisiaj wzielam sie za porzadki, tzn. stwierdzilam ze przed wyjazdem musze zrobic segregacje wszystkiego no i zaczelam od kuchni
wywalalam wszystko z szafek i wybieralam tylko potrzebne rzeczy reszta poszla do kontenera
i nazbieralo sie tego tyle ze szok ale spodziewalam sie, bo zawsze sie gdzies upchalo a teraz wszystko na swoim miejscu
oczywiscie nie skonczylam wszystkiego, ale musze wziasc sie za to bo czasu mam tylko do czwartu, w piatek ok. 10.00 juz jedziemy na lotnisko.
dzisiaj cale popoludnie spedzilismy na dworku, tescie robili grila
zeszla sie rodzinka i bylo bardzo przyjemnie
jeszcze kolezanka z pracy do mnie wpadla z blizniakami zeby sie pozegnac
i tak nam sie ryczek zachcialo, bo jakos tak przykro i jeszcze do mnie nie dociera ze przeciez my tak szybko to nie wrocimy...
ale dzisiaj nabralam takiej wielkiej checi na ten wyjazd
normalnie nie wiem co mi dalo takiego powera
aaa i wiecie co... musze sie wam przyznac bo jak jeszcze chodzilam po silesi po tym naszym spotkanku to wpadlam do apteki po krople do nosa dla M
a tam tez byla drogeria i super promocja perfum
takie co mi sie podobaja salvador dali ruby lips przecena z 219zł na 99zł
nie kupilam ich, ale teraz caly czas o nich mysle
i zastanawiam sie czy sobie nie kupic ale z drugiej strony to mysle ze w UK napewno tez beda fajne promocje wiec moze warto sie wstrzymac???hmmm co doradzacie???

ja juz ubrana w pizame a tu kuzynka przyjechala bagaznik na rowery nam oddac bo pozyczalismy jej na wypad w gory
i wyslalam tescia zeby od niej odebral przy bramce,a oni weszli do domu
bo chcieli podziekowac i kupili dla M piwko i dla Szymcia zabawke
no i ja w tej pizamie "sexownej" przed nimi
ehhh ale co tam
a moj M jeszcze teraz pojechal na ulice do moich rodzicow bo tam jakas imprezka na torze motocrosowym i on bidulek tak chcial zobaczyc co tam sie dzieje
no nic puscilam go ale po 21.00 ma byc spowrotem.
ja zaraz ide spac

jutro znow wyprawa
najpierw ze znajomymi na obiad do knajpki
a pozniej wyjazd do znajomej z porodowki
wiec tez caly dzionek zajety
mam nadzieje ze pogoda dopisze to jeszcze jakis spacer po parku zaliczymy

Hej,
My wrocilismy juz od znajomych z grilla. Ale sie objadlam Az nie mam na nic sily
Ula daj znac co z Benem. Eve, a goraczka Szymcia juz odeszla for ever ?
Eve, kobietko, masz naprawde malo czasu do wyjazdu. A nie boli cie serducho jak pomyslisz o rozlace z rodzicami? Bo mnie to bolalo najbardziej.... I to jak oni plakali za Zuzia. Teraz juz jestesmy przyzwyczajeni ale na poczatku bylo przykro...
Fajnie ze nabralas powera do wyjazdu, bo na takim dopalaczu nie ma trudnosci i wszytko sie samo rozwiazuje

Kicia, a na ile L. chce wyjechac? Do Norwegii?

Gosia, teraz pelna rodzina to Ty i Lena ale to przejsciowe. Jak zobaczylam Cie na fotkach i pokazalam mojemu J. to sam przyznal ze fajna z Ciebie babeczka i dziwil sie Twojemu ze taka kobietke zostawil I w ogole stwierdzil ze twoj Eks to chlop bez jaj, aby w taki sposob opuscic kobiete, w takiej sytuacji , no w ogole byl w szoku ze w ogole tacy faceci istnieja naprawde. Za jakis czas Wasza rodzinka bedzie wieksza, zobaczysz

Eve, z perfumami bym sie wstrzymala

[ Dodano: 2008-05-03, 20:57 ]
Gosiuperelko, czy dostalas moja odpowiedz na priva bo nie mam jej w wyslanych i sie zastanawiam czy w ogole sie wyslala

Eve, a goraczka Szymcia juz odeszla for ever ?

dzisiaj na wieczor mial 37st. wiec mysle ze tyle to ok.

A nie boli cie serducho jak pomyslisz o rozlace z rodzicami? Bo mnie to bolalo najbardziej.... I to jak oni plakali za Zuzia

ja chyba nadal nie wyobrazam sobie ze nie bede ich widziala przez dluzszy czas
nie mam pojecia jak zniose rozlake, napewno bedzie bardzo trudno
a juz pozegnania naszego to wogole sobie nie wyobrazam...Szymon to ich pierwszy i jedyny wnuk, moj tata szaleje za nim i chyba tez do tej pory nie docieralo do niego ze nie bedzie go widzial kiedy bedzie chcial

jeszcze wypije herbatke i ide spac
zagrzeje termofor
M dzwonil ze sie spozni z takim haslem ze "super tu jest" nooo pewnie,
a mnie zostalo miejsce w lozku obok Szymcia
i dla mnie to najlepsze co moze byc

do jutra

Eve sto lat dla Szymusia :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Ben właśnie zasnął.Cały dzięń była dzis gorączka.Misiek kupił nurofen dla dzieci i on bardziej pomaga niż paracetamol.Benek spał dziś 4 razy po ok 1,5 godziny.I cały czas dłonie wciska do bużi.Teraz przed wieczorkiem zaczął troche pokasływać , czyli wychodziłoby na to że to nie trzydniówka tylko przeziębienie.I tak nie mam na co narzekać bo to pierwsza choróbsko odką się urodził ale stracha mam wielkiego.Dzis dzwoniłam do kilku lekarzy , którzy jak pisze w ogłoszeniach, przyjeżdżają na wizyty domowe ale jak sie okazało częśc ma wyłączone telefony lub uprzejmie mówią że mają dziś wolne i przyjmóją od poniedziałku.K....gdyby naprawdę nie mieli kasy tak jak to opowiadają przed kamerami w czasie strajków , to juz za kilka minut byłby z wywieszonym jęzorem pod drzwiami i nie patrzył czy to weekend czy nie.I niech zaczna pisać prawdę w tych ogłoszeniach bo jak narazie to słowa" o każdej porze dnia " nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.Wkurzyłam sie tylko.Idę się myć.Juz nawet jedzenie sobie daruje chodź dzis praktycznie po śniadaniu to nic nie jadłam i idę do małego spać.
Kolorowych snów i zdrówka dla wszystkich maluchów

Gosia najlepiej zaczne od początku ja korzystam ze stronki http://www.imageshack.us/ potem robie tak jak ty: przeglądaj --> host it --> // ha już wiem co robisz inaczej własnie wkleiłam zdjęcie i wyszło takie jak twoje
ty wklejasz linki te które są nad zdjęciem tak??
a ja te które są pod tzn pod zdjęciem jest jakis obrazek z reklamą czy cos w tym stylu a pod tym obrazkiem odhaczam kwadracik "Include details" o którym pisałam wczesniej i kopiuje pierwszy link pod tym kwadracikiem. No to już wiemy co jest grane

wywalalam wszystko z szafek i wybieralam tylko potrzebne rzeczy reszta poszla do kontenera

kurde kobieto z twoją głową do zakupów i sprzedaży na allegro jeszcze pewnie niezłą kase byś zbiła na tych niepotrzebnych rzeczach
c.d.n

[ Dodano: 2008-05-03, 22:05 ]
Widze że dziś grillowanie górą i bardzo dobrze trzeba korzystać jak pogoda pozwala.

Ulamisiula masz racje z tymi lekarzami, szlag człowieka trafia jak słyszy że mało zarabiają i czego oni by to nie chcieli. Taką robote sobie wybrali i powinni się wywiązywać z obowiązków tym bardziej że dali takie ogłoszenia. Mam nadzieje ze Benio nie da się chorobie. Ja też miałam pisać że Olek dzis wieczorem pokasływał i to nie był ten jego udawany kaszel

Jeju ale ja spiąca jestem , mąż mądry bo spał do 9.00 a potem jeszcze po południu razem z Olusiem. Kurcze czemu ja tak nie potrafie zasnąć na zawołanie
Teraz na pewno nie bede miala problemów bo oczy juz same sie przymykają

[ Dodano: 2008-05-03, 22:51 ]
OOO ESKA dziekuje za pomoc, już fajnie, to tamte poprawię:) A tak przy okazji, to mój brat z lenką na spacerze:)

Kurcze czemu ja tak nie potrafie zasnąć na zawołanie

no ja z tym kłopotu nie mam, wystarczy że poczuję poduszkę i już jestem w objęciach morfeusza. Ale zdarzają się wyjątki od reguły.
Tak dostałam MamoZuzi wiadomość, dziękuję bardzo za informacje. Muszę się wziąść ostro za to.

[ Dodano: 2008-05-03, 23:15 ]
Eve, napewno bedzie dobrze, poukłada się szybko. Rozłąka będzie z tego wszystkiego najtrudniejsza, no ale są przecież telefony, internet. Napewno dacie rade. No tydzień to już mało, trzeba wdychać co tchu polskie powietrze, poodwiedziać znajomych a małego oddać do dziadków aby się nim max nacieszyli. Bedziesz pisać do nas, to cie bedziemy wspierć duchowo. Ja też wezmę sobie termofor, codziennie tak spałam zimą, nie ma kto grzać.
Ula, bardzo mi żal Benia, biedactwo, najgorsze że człowiek jest bezradny i nie wie jak mu ulżyć. Jest bardzo dzielny, a tych lekarzy to niech piorun szczeli. Składali przysięgę, a teraz płaszczą tyłki, nikt im za darmo nie karze przyjeźdżać, a mimo to kręcą nosem.
Mamo zuzi dzieki za miłe słowa, ty to potrafisz człowieka pocieszyć. Mój eks jest człowiekiem bez charakteru i kultury a jego wybranka nie lepsza. Więc się dobrali. Tylko dziwię się jemu że taki jest też w stosunku do dziecka. Ale co tam, będzie miał kolejne to zobaczy jak to jest mieć tyle dzieciarów. On po prostu ma problem z ambiwalencją a tego nie da się uleczyć.

ja sie melduje pierwsza
jestem mega wkur*****
moj M wrocil wczoraj...uwaga o 1.30
w stanie "wskazujacym" na moje pytanie dlaczego jest pijany jak powiedzial ze pic nie bedzie powiedzial "wypilem 2 piwa kochanie"
mielismy miec aktywny dzionek a przeszla mi ochota na wszystko

[ Dodano: 2008-05-04, 06:34 ]
gosiaperelka, przystojnego masz brata