Strona 364 z 466

: 14 maja 2008, 12:49
autor: tyna
zdjeła sobie pieluche nie rozpinajac body - nie wiem jak tego dokonała
:ico_haha_01: nsz Michaś właśnie od kilku dni wpadł na to,że pieluchę da się rozpiąć :ico_haha_01: i robi to zazwyczaj w nocy jakoś tak w półśnie i woła potem "mama źle" no i już wiem,że pieluchę ma rozpiętą i mu przeszkadza :ico_zly: teraz śpi :-)
Iwonko my katar mamy już też od tygodnia i nic poza tym, kaszlu też nie :ico_noniewiem:

: 14 maja 2008, 14:21
autor: ivon
Maja tez uwielbia zdejmowac sobie pieluche a jeszcze bardziej rozbierac sie do golasa :ico_haha_01: :ico_haha_01: wsciekam sie na to bo potrafi tak rozebrac sie kilka razy dziennie :ico_zly:

Martynko, u nas gorzej bo i kaszel i katar :ico_zly:

: 14 maja 2008, 15:48
autor: tyna
u nas gorzej bo i kaszel i katar
współczuję rzeczywiście :ico_olaboga:

: 14 maja 2008, 21:20
autor: justyna25
Zycze, zeby te katary i kaszle przeszły szybciutko :ico_sorki:
_________________
ja również tego życzę :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 14 maja 2008, 21:31
autor: Ewelina82
Witajcie!!! Apap chyba pomogl bo wczorajsza nocka byla nienajgorsza tylko 2 pobodki. Teraz tez spi w maire spokojnie ale nic nie dostal jak cos bedzie mu dokuczalo to mu podam. Dobrze ze chociaz w dzien ladnie spi 2-2,5 godzinki nauka siusiana idzie super nawet na dwor chodzimy bez pieluszki i Pawełek wraca suchy i kilka ostatnich nocy tez wsatje z suchym pampersem .

Nie wiem czy wam mowilam ale wlamali nam sie na konto przez internet zmienili mi haslo ale na szczescie szybko sie zorientowalam i zablokowalam wiec kasa nie zginela :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-05-14, 21:33 ]
no u nas dzieku bogu zeby nie zapeszyc jak narazie spokoj z horubskami i oby tak zostalo. TYlko dzisiaj pawełek mial problem ze zrobieniem kupki az plakal jak robil jakiegos zatwardzenia dostal :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-05-14, 21:34 ]
Ale ja byki robie w swoich postach dopiero potem je widze :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 15 maja 2008, 07:12
autor: ivon
Witam :-)

Ewelinko, szok! No ale na szczescie w pore sie zorientowals... kurcze ale jak to mozliwe???

Maja wczoraj byla na wesołym miasteczku, pojezdzila ale potem co to bylo zeby ja stamtad zabrac :ico_olaboga: co chwila sie wracala i uciekala i płacz... Wniosek- z moim dzieckiem to najlepiej siedziec w domu :-D

Kupilam sobie tez 2 pary bucików do pracy- zielone i beżowe :-D teraz musze dokupic torebki bo nie mam w tych kolorach :-D

: 15 maja 2008, 07:50
autor: ivon
Gabrysiu, z Majką to w ogóle ciezko sie spaceruje... ona nie potrafi isc normalnie, tylko co chwila przykuca i albo cos podnosi albo rysuje jakims patykiem itd... dlatego przejscie naszej ulicy ( 0,5 km) zajmuje nam ok. godziny :ico_olaboga:

: 15 maja 2008, 08:21
autor: ivon
W wózku tez jezdzi ale do pewnego momentu a potem jest juz tak tym znudzona, ze trzeba ja wyciągac bo wstaje...

Musze dzis wybrac sie po sandałki dla Mai bo ma ale kryte a teraz juz za cieplo na takie, ale z tym raczej nie bedzie problemu bo widzialam przedwczoraj w CCC za 40zł bardzo fajne.

: 15 maja 2008, 09:54
autor: Natashka
czesc dziewczynki
ja wpadam tylko na chwilke
nie doczytam was, dopiero po weekendzie na spokojnie..
T 2 dni instalowal windowsa od nowa i wszystkie wydumy jakies wiec to trwalo , a teraz pojechal do lekarza bo mi sie chlop sypie, a od poniedzialku chyab idzie do pracy...

ja zaraz zmykam z Oskim na spacer

czeka mnie ciezki weekend w szkoe bo mam az 2 egzaminy i to takie ciezkie dosc...a za 2 tyg nastepny i tak teraz pewnie co zjazd bedzie jakis egzamin lub zaliczenie..bo zostaly juz tylko 4 zjazdy :-D :-D :-D

Oskar chodzi i ma faze na autka..wciaz slychac tylko mama autko,aułko zalezy jak mu wyjdzie :ico_haha_01: chodzi i tez ciagle kogos klepie lub siebie i mowi ałaa albo o fuuu , zwlaszcza rano jak wstaje w lozeczku to lapie sie za pieluche i o fuuu tak smiesznei to brzmi, i wyglada bo marszczy przy tym buzke :ico_haha_01:
uciekam na ten spacerek a potem zakowanko mnie czeka
buziaki przesylam , bede po weekendzie juz na spokojnie :-D

: 15 maja 2008, 10:21
autor: ivon
Natali, sciągnęlam Cie myslami :-) fajnie, ze T. znalazl prace, bardzo sie ciesze.
mowi ałaa albo o fuuu , zwlaszcza rano jak wstaje w lozeczku to lapie sie za pieluche
U nas jak sciągam Mai skarpetki wtedy od razu mówi bleeeeeeeee :-D ałłłałł to słysze co chwila, wystarczy,ze delikatnie sie potknie czy uderzy od razu słysze ałłałł - delikates jak tatus :ico_haha_01: :ico_haha_01: