z rozmowy nici - babka zadzwonila ze syn jej zachorowal i idzie do lekarza i przelozylysmy rozmowe na jutro
tak wiec na razie do 12 spokoj
Doris,do 12 spokoj?a co to znaczy?do 12-ego czy do godz. 12??
Jagodka,a Ty sie do pracy wybierasz??nic mi o tym nie wiadomo
[ Dodano: 2008-09-29, 10:11 ]
dziewczyny przypomnialo mi sie ze siostra mi wapno rpzywiozla z pl wiec robie herbate,doleje wapna i Mayci w szklance ze slomka zapodam-moze wypije laskawie
[ Dodano: 2008-09-29, 10:15 ]
matko,skosztowalam tego wapna i bleee.pamietam jak mama mi je podawala,jak ja tego nieznosilam...niby bananowy smak a na wymioty mnie zbiera
Jagodka,a Ty sie do pracy wybierasz??nic mi o tym nie wiadomo
[ Dodano: 2008-09-29, 10:11 ]
dziewczyny przypomnialo mi sie ze siostra mi wapno rpzywiozla z pl wiec robie herbate,doleje wapna i Mayci w szklance ze slomka zapodam-moze wypije laskawie
[ Dodano: 2008-09-29, 10:15 ]
matko,skosztowalam tego wapna i bleee.pamietam jak mama mi je podawala,jak ja tego nieznosilam...niby bananowy smak a na wymioty mnie zbiera
Glizdunia i was dopadło 
Kurcze przeklęty katar ... Mnie to wapno smakuje Olejek też u nas się sprawdza plus woda morska do nosa. Oby tylko nie zeszło niżej
Wiktor kaszlał mi w nocy więc na 15.30 idziemy do pediatry Oby obeszło się bez antybiotyku bo wtedy się pochlastam 
Zapytam o coś na wzmocnienie odporności ... może tran 15 miesięcy karmienia piersią i co ? A może ja coś źle robię, że to moje dziecko tak szybko łapie wszystko ??? Chociaż wystarczyło, że Wiktor kichnął na tatusi i ten też już zakatarzony ... Ja łykam codziennie Rutinoskorbin i się trzymam.
jagódka życzę powodzenia na waszej wizycie u lekarza Koniecznie odezwij się po wizycie lub napisz sms a któraś przekaże na forum
Kurcze przeklęty katar ... Mnie to wapno smakuje Olejek też u nas się sprawdza plus woda morska do nosa. Oby tylko nie zeszło niżej Wiktor kaszlał mi w nocy więc na 15.30 idziemy do pediatry
Oby obeszło się bez antybiotyku bo wtedy się pochlastam Zapytam o coś na wzmocnienie odporności ... może tran 15 miesięcy karmienia piersią i co ? A może ja coś źle robię, że to moje dziecko tak szybko łapie wszystko ??? Chociaż wystarczyło, że Wiktor kichnął na tatusi i ten też już zakatarzony ... Ja łykam codziennie Rutinoskorbin i się trzymam.jagódka życzę powodzenia na waszej wizycie u lekarza
Koniecznie odezwij się po wizycie lub napisz sms a któraś przekaże na forum -
Patrycja.le
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2070
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45
No i doczytałam
Lady czyli taki nie fajny wypad
Szkoda. Mam nadzieję że Milci przejdzie już całkiem.
GLIZDUNIA, lepiej Ci już dzisiaj? Co do bicia to moja mam czasem mu odda po łapkach ale widzę ze to nie zdje egzaminu. Ja mu tłumaczę ale on i tak po chwili robi swoje. Wie że on tego nie robi ze złości tylko nie zna jeszcze swojej siły.
Zborra czekam na kolejne zdjęcia gabinetu
Ewcik teściową to lepiej omijać z daleka. Dobrze że mąż nie odziedziczył charakteru po niej.
Kulka, massumi witamy po przerwie :D
Anza niestety i ja znam ból kryzysu finansowego. Mam nadzieję że będzie lepiej.
jagodka24, wierzę że jednak z Jagodą nie będzie źle i da się z to wyleczyć.
Sikorka widać że zjazd się udał. A wyglądasz naprawdę młodziutko.
Lady czyli taki nie fajny wypad
Szkoda. Mam nadzieję że Milci przejdzie już całkiem.GLIZDUNIA, lepiej Ci już dzisiaj? Co do bicia to moja mam czasem mu odda po łapkach ale widzę ze to nie zdje egzaminu. Ja mu tłumaczę ale on i tak po chwili robi swoje. Wie że on tego nie robi ze złości tylko nie zna jeszcze swojej siły.
Zborra czekam na kolejne zdjęcia gabinetu
Ewcik teściową to lepiej omijać z daleka. Dobrze że mąż nie odziedziczył charakteru po niej.
Kulka, massumi witamy po przerwie :D
Anza niestety i ja znam ból kryzysu finansowego. Mam nadzieję że będzie lepiej.
jagodka24, wierzę że jednak z Jagodą nie będzie źle i da się z to wyleczyć.
Sikorka widać że zjazd się udał. A wyglądasz naprawdę młodziutko.
Jagodka,ja licze ze juz dzis jakies dobre wiesci przywieziecie,dobrze ze tak szybko to wszystko przebiega nie?bo chociaz tyle nerwow zaoszczedzicie ....no 3 mam kciuki,ale ja nie przyjmuje do wiadomosci ze cos jest nie tak
Pati,a wiesz ze lepiej....ale do lekarza i tak w srode ide,powiem co mi dolagalo...i nie wiem czy calkiem minelo jeszcze....i albo niech mnie zbadaja albo chociaz cytologie zleca....i bardzo nie chce uslyszec ze to normalne-tak bez badania ...
[ Dodano: 2008-09-29, 10:32 ]
Kamila,no moze powiedz ze wolalabys sprobowac leczenie czyms innym bo antybiotyk za antybiotykiem u takiego malego dziecka to chyba nie bardzo?co bedzie bral za 2-3 lata jak juz teraz go faszeruja!oby obeszlo sie bez takich....3mam kcuki!!!
Pati,a wiesz ze lepiej....ale do lekarza i tak w srode ide,powiem co mi dolagalo...i nie wiem czy calkiem minelo jeszcze....i albo niech mnie zbadaja albo chociaz cytologie zleca....i bardzo nie chce uslyszec ze to normalne-tak bez badania
... [ Dodano: 2008-09-29, 10:32 ]
Kamila,no moze powiedz ze wolalabys sprobowac leczenie czyms innym bo antybiotyk za antybiotykiem u takiego malego dziecka to chyba nie bardzo?co bedzie bral za 2-3 lata jak juz teraz go faszeruja!oby obeszlo sie bez takich....3mam kcuki!!!
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości