Kocura Bura mmm ten przepis musi być ciekawy, aż spróbuję jutro
szkieletorek napisał/a:
A ja dołączam do grona osób mających okres . Buuuuu
no, a tak fajnie było...
witajcie w klubie. Jak ja się super czułam bez okresu
szkieletorek napisał/a:
A właśnie jak z braniem leków gdy się karmi piersią?
generalnie to chyba jak przy ciąży- niezbędne minimum. Ale apap można, mi w szpitalu pozwolili po cc.
można apap i paracetamol z przeciwbólowych
a w ogóle dziewczyny znacie jakieś domowe sposoby na kurzajki???
na kurzajki dobre jest jaskółcze ziele, niestety zimą go nie ma, ale na wiosnę, obrywaj malutkiej i smaruj tym żółtym kurzajkę, po kilku dniach zejdzie. Mój mąż ma to dziadostwo. Najgorsze jest to, że jak jedna mu zejdzie to zaraz druga wychodzi. Na szczęście tylko na palcach u ręki
[ Dodano: 20-02-2012, 08:23 ]
więc tak u nas Maja ma tez na rączkach i na nóżkach bardzo wysuszona skórę i czasami na buzi tez pojawi sie jej taki wyszuszony punkt
no dokładnie, u nas Alanek ma łokieć jeden suchy, i dwa policzki. Ciągle mu smaruję kremikiem nawet 2-3razy dziennie, zawsze przed wyjściem na podwórko dodatkowo grubszą warstwą, ale słabo pomaga, bo po kilku godzinach znów jest suche. Ale ja też myślę, że to od suchego powietrza i że na wiosnę przejdzie
[ Dodano: 20-02-2012, 08:25 ]
No chciałabym wiedzieć bo już normalnie osiwieć można.Taką mam śliczną niunię a tak ma buźkę oszpeconą.
Jutro i w środę mała będzie mieć robione dokładniejsze testy więc zobaczymy co to pokaże.
obyście się już dowiedzieli i oby to jednak nie byłą skaza
[ Dodano: 20-02-2012, 08:28 ]
A byłam zwolenniczką karmienia do roku czasu
ja też ale sama już nie wiem. Czasem mnie wszystko wnerwia i wtedy chciałabym przejść na mm, ale czasem jak widzę jak on się przytula i przyssysa to mi szkoda go odstawiać już
i weź tu bądź mądry człowieku
[ Dodano: 20-02-2012, 08:38 ]
U nas nocka w porządku. Chociaż z przebojami. Mały zasnął z trudem przed 21, ale co z tego jak przed 23 obudził się z krzykiem. Dałam cyca, ale nie chciał, okazało się, że prawdopodobnie brzuszek go boli. Płakał prawie do 24, a my na zmianę go nosiliśmy. Biedny malutki. W końcu się zlitowaliśmy i daliśmy mu espumisan i po chwili się uspokoił. Dałam znów cyca i zasnął. Ale spał całą nockę do teraz
Ja nie wiem co on ma z tym brzuszkiem, prawie nie ma dnia, żeby go nie bolał a w sumie nic takiego mu nie daję do jedzenia. Wczoraj i przed wczoraj dostał delikatną zupkę z marchewką i ziemniaczkiem. Przedwczoraj nic mu nie było a wczoraj płakał
już sama nie wiem co mu dawać a co nie
[ Dodano: 20-02-2012, 09:12 ]
nie mam już siły na swoje dziecko od kilku dni znowu musi poryczeć zanim zaśnie, macie jakiś pomysł jak go uspać bez wrzasków?