DZIECIACZKI MAMUŚ Z TERMINEM CZERWIEC 2007!!!

[madziorka hihi]

agniecha wspomnialas o spaniu a ja sie wlasnie chcialam pozalic....

wiecie my juz nie mamy sil do usypiania leosia
tzn pozwalalmy mu zasypiac samodzielnie. ale to nie takie latwe w jego przypadku...
on zanim usnie to marudzi a nawet sie drze
tylko smoczek i suszarka pomagaja..
a lulania nie uznaje
jedynie cyc
a tak nie mozna.. bo jak potem zasnie bez cycka?????????????????????

nie wiem juz co mu sie dzieje
mial lepsze momenty... nie wyobrazam sobie odzwyczajania od smoczka.. do spania musi go miec
tylko na spacerach w wozku zasypia bez porblemu i nawet smoczek nie jest konieczny...

a w domu sie meczy jesli nie podam cycka badz nie wlacze suszarki/.. ech
owszem czasem zdarza mu sie ze ladnie sam zasnie. ale czesto niestety poprzedzone jest to placzem... marudzeniem..

[ Dodano: 2007-11-15, 23:53 ]
dzis usnal szybko bo byl juz tak zmeczony ze odlecial podczas jedzenia z cyckiem..
ale potem obudzil sie juz 4 razy... na chwile.. ja nie wyciagam go z lozeczka tylko poglaskalam go, wlozylam smoczka.. i znow zasnal. jak nie pomagalo to suszarka hehe
ale cos dziwnego sie z nim dzieje
to juz 3 noc kiedy tak sie budzi..
pewnie dzisiaj jeszcze nie raz pomarudzi..
sama nie wiem co mu jest
posmarowala dziaselka zelem- nie pomoglo
teraz przygotowalam herb rumiankowo na kolejna pobudke..
zobaczymy
moze to zwiazane z tym ze znow tydzien nie robi kupki, ale nie prezy sie i nie wydaje sie by cos go bolalo
poza tym zaczal tak sie budzic po dniu szczepionki..
moze ma to jakis zwiazek...
mysle teraz ze moze wlasnie to sprawa szczepionki... co??

wlasciwie zasypianie jakos znosze, ale to przebudzanie mnie niepokoi
dziewczyny a jak zasypiaja wasze maluchy???
pamietam kamilko ze tomus tez ci marudzil, a jak jest teraz??
leosia jak sie ddoprowadzi do placzu to potem juz ani smoczek ani suszarka.. wiec lepiej od razu zadzialac... hihi bo jest ciezko..
zwykle wiec od razu po jedzeniu -cycek. jest smoczek. jak zaczyna marudzic to suszarka i wtedy jest ok... hihi

w dzien pierwsza drzemke ma w domu.. tez suszarka... potem kolejne dwie poza domem czyli w wozku wiec bez porblemu zasypia
albo czasem wyda jedne aa i juz wiadomo o co mu chodzi hihi


agniecha straszne rzeczy opowiadasz o wypadkach z niemowlakami

ja tez zabieram leosia do siebie rano, ok 7-8-9 zalezy hehe adasia wtedy juz nie ma a w weekend lezymy razem w trojke hehe

ja tez karmie tylko cycem. nic jeszzc nie podalam oprocz herbatek hihi i 2 razy mleczko modyfikowane kiedy podejrzewalam kryzys laktacyjny hehe
kupilam jabluszko i dam mu chyba w sb lyzeczke. ze wzgledu na brak kupki

a wlasnie dziewczyny najpierw podac lyzeczke jabluszka tak/ i kiedy mozna juz wiecej? po ilu dniach?
mam tez sok jablk z mieszany z woda mineralna.. i tez podac lyzeczke?
i nie wiem co lepsze na akupke? sok czy jabluszko ze sloiczka?

[ Dodano: 2007-11-16, 00:05 ]
acia czytam ze julcia tez niespokojna ale tylko w nocy?
bo u nas w dzien jest ok
aha i trzymam kciuki za mieszkanko.. hihi mam nadzieje ze to bedzie wasze wymarzone gniazdko..!!!! u mnie w miescie mieszkania sa tansze ok 3000 za metr kwadr albo i mniej
co i tak jest duzo... strasznie mieszkania drozeja
dzieki temu moze my swoje sprzedamy za dwa razy wiecej jak kupilismy 4 lata temu hihi

asiula jestes nie tylko zaradna mamuska ale i pracownica.. czasem lepiej zostac rzuconym na gleboka wode hihi masz dobre podejscie.. nie przejmuj sie.. nie zalezy ci na pracy. a poza tym jestes nowa i masz prawo pewnych rzeczy nie wiedziec hihi i tak trzymac hehe
no i zadziwiasz mnie ze znajdujesz jeszzce czas dla nas...


agniecha jeszzve chyba avisek nic nie podaje oprocz cycka. ale nie mam pewnosci hihi

madzia jak z mezem????

Aniu gdzie sie podziewasz???

Alinka chyba jutro wraca tak/?

trzeba pilnowac druzyny hihi zeby nam sie dziewczyny nie pogubily hehe

[acia]

Madziorka wiem ,ze głupio to zabrzmi , ale ucieszyłam się jak napisałaś, że Leoś nie może zasnąć i jest niespokojny w nocy.U nas jest tak od poniedziałku i dopiero dzisiaj spokojnie przespała noc.Też kupiłam zel na dziąsełka, ale jeszcze jej nie smarowałam.Nie wiem może to ta faza szybkiego wzrostu , albo coś z księżycem bo u nas dziąsełka nawet nie są opuchnięte .

Agniecha nie przejmuj się takimi opowieściami, ze mną mała spała jak tylko się urodziła bo jak wstawałam do karmienia to zasypiuałam na siedząco i miałam taki odruch jakbym miała ją z rąk wypuścić.Spała ze mną i mężem na wersalce , więc wcale lużno nie było.Teraz jak nie karmię to sama zasypia w łóżeczku.
A wiesz jak to kiedyś na wsi było takie puchowe pierzyny kobitki robiły, a poza tym jak można dziecko ugotować ?? w kąpieli czy jak ?
Aga a czemu twój mąż śpi w pokoju a nie z wami? Kieruj się instynktem , nie zrobisz Tomkowi krzywdy .

Asiula ty to masz w tej pracy.Ja też martwię się o powrót bo moja kierowniczka już jest na chorobowym i kto mnie w to wszystko znów wproowadzi? Jest w 6 m-cu i zaczeły jej się wody sączyć .Ja nie wiem co to teraz jest z tymi ciążami.

A ja jak wspominałam nareszcie się wyspałam i Julka też . Za oknem pada śnieg i chyba wcale nie jest ciepło.

Agniecha śliczna ta twoja kuchnia

[Frydza]

Witam nie wyspana,niunia sie budzila co chwile ogolnie spalam 4 godz niewiem o co chodzi,widze ze wasze dzieciaczki tez szaleja ,mysle ze dzis bedzie lepiej MADZIORKA I AGNIECHA moja niunia jak jest zmeczona to sama zasnie,ale czasem musze ja polulac i dopiero zasnie i spi w łozeczku i rano nie biore ja do naszego lozka bo wiem ze pozniej trudno jest tego oduczyc ,ona tez zasypiala sama przyc cycu ale dziecko sie wtedy przegrzewa i niunia miala z tego powodu wysypke i musialam ja tego oduczyc poprostu jak zasnela to szybko na podmianke dostawala smoka SPROBUJCIE

[Karla]

Im in love with my car!

[-indigo-]

Karla zarąbisty Kabanek

Madziorka u mnie ze spaniem juz się ustabilizowało. Jakismiała taki okres, ateraz rewelacja, zasypia w 5 minut a jak nie to piszczy i sie śmieje a później zasypia. Ale w swoim łóżeczku. Do siebie boire go tak samo jak Ty nad ranem jak Jarek idzie do pracy i wtedy jeszcze kimamy sobie.

A dzis jak na złość Zazwyczaj spi rano jeszcze godzinkę po obudzeniu a dzis jak ja wstałam to śpi juz prawie dwie . No tak zawsze jest, jakieś fatum. jakbym widziała to tez bym nie wstawała. a taka padnięta jestem po imprezce.

Było super, zle musielismy zakończyć ok 1 bo wszyscy dzis do pracy. Ale był kabaret normalnie. Tylko nagrac i do Opola

Aaa dostałam widomość od Madzi. Nie będzie jej do niedzieli bo Marcinek u tesciowej a ona w szpitalu najczęściej przebywa. Paweł ma rurke w płucach i mu tam odsysaja. Lekarz mówi, że będzie dobrze. Ale i tak mnie to przeraża brrr...

Asiu taki chrzest bojowy jest najlepszy, bo później będziesz obstukana jak nikt. Zobaczysz. nic się nie bój i nie stresuj. Wiem, ze łatwo powiedzieć, ale wiem co mówię. Moja siostra tak miała. Przez dwa miesiące płakała, że się zwalnie bo nie daje rady a teraz najlepszy pracownik. A wszystko dlatego, że tez na głęboka wodę rzucona była.

[Frydza]

KAMILKO super ze impreza sie udala biedna MADZIA ojoj ale napewno mezulkowi sie pop[rawi trzymam kciuki PAN BULA rewelka superowy,u nas sniegu po kolana

[agniecha772]

madziorka hihi, my rano też próbujemy poleżeć we trójkę... to Tomkowi zazwyczaj to się nie podoba jak leżymy wszyscy, normalnie Artura spycha rączkami, albo udaje że chce cycka to wtedy Artur idzie sobie... Może jest zazdrosny? nie wiem?Ale to już pare razy próbowaliśmy i przeważnie nie da się poleżeć razem.
acia, Tak ta baba ze wsi ugotowała dziecko w kąpieli...
Mój Artur nie śpi ze mną, bo jak ja karmię to i tak musi się przenosić do drugiego pokoju,a on pracuje, to musi być w miare wyspany.Na początku podchodziłam do tego bardzo ambicjonalnie, że jak to? Ale teraz jest dobrze,tak jest lepiej,ja się bardziej wysypiam...
Karla, śliczne fotki,
Ja też nie mam wielkich problemów z zasypianiem Tomka, też czasem marudzi bo nie umie zasnąć, wtedy trzeba mu pomóc, pielucha na oczy, troche pobujać i nie ma Tomka
Frydza,Ale ZIMA! ŁEEEE
pozdrawiam

[Juli]

Heloł Dziewczeta
Ja nie moge wam poodpisywac, bo ledwo zipie.
Brzucho spuchniety jak w 5 miesiacu ciazy
I wisi tak sobie nad spodniami hehe
Duzy chory. Ale w pracy. Moja mama musi dzisjuz od nas uciekac..Za to przyjezdza tesciowa na stanowisko.. A my z Duzym do lozka ibedziemy sie regenerowac. wiec bosko
Przeczytalam ostatnia stronke i.. U nas tez masakra z zasypianiem. Jak Misio jestwymeczony i nie spi bardzodlugio w dzien to pada jak mucha,jak noworodek,przy kolacyjce. Ale czasami walka trwa ponad godzine. CFfaniak - wyciaga sobie smoka i piszczy. Ech..
W ogole taki zywy sie zrobił ze ło matko i usiłuje raczkowac. Kuli nozki pod brzusio tylko nie czai ze łapkamitrzeba przebierac Ale obraca sie i wedruje na pleckach tak smiesznie. Oj rozwija sie Szaloony

Sluchajcie- czy pozytywkidziałaja na bąble? Czy warto kupoac? Bo ja sie zaczelam rozgladac.. moze to go bedzie uspokajac na wieczor, co?

A! No i szukam fajnej zabawki interaktywnej..Takiej na swieta - zeby było mozna przyciskac, montowac, ciagnac, zeby grała, swieciła.. Macie jakies cacka upatrzone?

A w ogole to moja psiapsiola z Irlandii, ta do ktorej lecimy w grudniu!!! Zrobiła niespodzianke i przyleciała na weekend!!! Jutro donas wpada i moze pojdziemy gdzies wieczorkiem razem hihi ja- połamana,zgarbionai Duzy - zainfekowany na amen. hehe. No ale co tam-moze cos wykombinujemy. Tak mnie ucieszyła,ze dzis posprzatałam chałupke i nosiłam Miska. Dostałam kopa energii..Ale juz ze mnie uszedł, przy ostatnimlusterkuktore pucowałam..

Wiec uciekam. Bo Misio chrapie. Wiec skorzystam izrobie sobie sjeste.

A! Aciu! Znasz jakas dobra masc na zmianyalergiczne? Bo Mały znow dostał jakiegosc uczulenia i ma takie swedzace plamy

[agniecha772]

Juli, mój Tomek też wędruje na plecach, obraca się...Dobrze że już lepiej z Tobą,fajnie że koleżanka przyjechała...A pytasz o pozytywke.Mój Tomek ma mobile [tak to się chyba nazywa] te pajacyki nad łóżeczkiem, mój A mówi na to "małpki" I przed snem zawsze mu to włączam i to jest dla niego sygnał że przyszła pora spania, i działa, to leci tylko 3 min, więc czasem mu puszczam 2 razy.A jak go kładę do łóżka to zaraz czeka kiedy małpki, patrzy w góre w oczekiwaniu, i śpiewa razem z nimi, super!

[acia]

juli ja cały czas stosuję krem emolium , ale jak idę na spacer to smaruję małej bużkę bambino

Aga zapomniałam ci napisać ,że jak moja teściowa dowiedziała się ,że będziemy mieszkać na 8 piętrze to zapytała"ciekawe które dziecko pierwsze przez okno wypadnie"
a tak naprawdę to jest wściekła że wyprowadzamy się na drugi koniec Torunia bo do tej pory była u nas codziennie

Ja też przeglądam net w poszukiwaniu ciekawych zabawek , ten taborecik który wkleiła Madzia jest fajny

U mnie kicha .Nie wyszłam nigdzie z domu bo Borys pojechał do pracy razem z okryciem na nóżki od wózka a pod samym kocykiem za zimno żeby mała jechała.A miało być tak pięknie , miałam zrobić zakupy na kolację przygotować zapiekankę , na jutro ciasto i sałatkę i co - areszt domowy! Poza tym gaz mi się skończył a w kranie wody nie ma , nie ma zresztą na całym osiedlu .Czekam teraz aż on przyjedzie to pojadę do hipermarketu po zakupy i wodę w tych butlach 5 litrowych.