: 03 gru 2008, 13:52
autor: Ragazza555
WIELKIE GRATULACJE MOTYLKU
:ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
: 03 gru 2008, 14:58
autor: blumek
EMILKO- SERDECZNE GRATULACJE KOCHANIUTKA. JESTŚMY Z MAJUNIĄ BARDZO SZCZĘŚLIWE, ŻE WY JUŻ RAZEM JESTEŚCIE. WIELKIE GRATULACJE
: 03 gru 2008, 14:58
autor: avanti83
MOTYLKU GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 03 gru 2008, 15:39
autor: betka
: 03 gru 2008, 16:55
autor: asiula_o
Serdeczne gratulacje dla Motylka i Dzidzi:):)Super, ze juz jestescie rano.
Paccoyo takze gratuluje:)Jesteście dzielne dziewczyny;)
Kurcze ale dawno tu nie zaglądałam:)
Jas pochłania mi całkowicie czas. Ciągle się na niego patrze i podziwiam:)i jestem najszczęśliwsza na świecie:)
: 03 gru 2008, 18:03
autor: betka
Ciągle się na niego patrze i podziwiam:)i jestem najszczęśliwsza na świecie:)
ja tez Asiu podziwiam swoje malenstwo
i sie napatrzec nie moge!!!!!!!!!!!!
My wlasnie po jedzonku - I ja i Junior
spal 2 godzinki. Musze wam powiedziec ze w ogole spi mi raz dziennie 4 godziny. Az sie pytalam polonej czy to ok, ale powiedziala ze dziwne ale ok.
Ale moj Niunio ma sladowa zoltaczke i musze go obserwowac czy sie nie nasila.
Moge juz prawie siadac :) mimo ze caly czas troszke boli...
Moj niunio znow spi. 1,5 h z nim pogadalam i znow usnal przy cysiu. Ale on jest superowski, nawet szkoda mi czasu na zmienianie suwaczka i wstawienie nowego...
: 03 gru 2008, 21:53
autor: domidj
: 03 gru 2008, 22:35
autor: martuunia1
: 04 gru 2008, 03:48
autor: #ania#
Dziewczyny, przepraszam, że nie wkleiłam jeszcze zdjęcia Filipka, ale nie miałam do tego głowy, Jasiek jest chory, ma infekcje wizusową, kicha, smarka boli go gardełko, pediatra przepisał mu augumentin, do tego paracetamol w syropie i czopkach, flegamine, maść majerankową i zalecił płukanie noska wodą morską, nasz Synuś jest bardzo dzielny, ale widac że mu przeszkadza to choróbsko, bo nie może normalnie oddychać. Szkoda, że nie można chorować za dziecko, szczególnie takie maleńkie.. całe szczęście szybko pojechaliśmy do przychodni, bo wczoraj nad ranem zobaczyłam że coś jest nie tak, a o 16 już byliśmy na wizycie, więc nie zdążyło sie rozwinąć.. Teraz jest już lepiej Mały sobie śpi, mam nadzieje, że mu minie w miare szybko..