Strona 365 z 707

: 06 cze 2007, 11:47
autor: Kinga_łódź
A no tez prawda :ico_oczko: A moja malutka odkąd jest niżej to na żołądku jest mi lepiej chyba, że kopa dostane :ico_oczko: a tak to tylko te wrzodziska mnie denerwują bo żadnych leków brać nie mogę więc ratuje się ciepłą herbatą ale jak taki ból złapie to mam ochote wyć, mój Kuba chciał mnie ostatnio wieźć do szpitala ale broniłam się rękoma i nogami, pójde na jakieś badania po porodzie bo teraz to nie ma szans :ico_nienie:

: 06 cze 2007, 12:06
autor: Anulaf
Mam wrazenie, ze kobitki to szybciej chca na ten swiat zajrzec! Chlopcy jacys wstydliwi! :-D :-D :-D :-D :-D

: 06 cze 2007, 12:15
autor: joanna1111
No to Kinga dodatkowo sie meczysz.Wspolczucia.Moja ma nonono na wysokosci pepka wiec czasami tylko go wypycha.Ale wy tez mycie problem z obracaniem sie w lozku.Mala moja chce w jedna ja w druga a bol kosci miednicowych po srodku.

[ Dodano: 2007-06-06, 12:18 ]
No ale w przypadku Basi (Barbapuppy) Tadzio chce juz wyskoczyc,ale to moze byc po weselu? :ico_ciezarowka:

: 06 cze 2007, 12:27
autor: Magdalena24
CZEŚĆ :-D :-D :-D :-D :-D :-D

JA to chyba dzis lewa noga wstałam, jetem tak strasznie wściekła! :ico_wstydzioch:
sama nie wiem czemu,
Maluszek tez buszuje jest mu coraz ciaśniej.
ULA_TOMEK ja tez mam w tedy wesele kuzyna ale niestety nie pójdę :ico_placzek: :ico_placzek: szkoda lubię wesela.
Jejku dziewczynki jak wam mało zostało do spotkania z dzidziusiem :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka:
:-D
:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

: 06 cze 2007, 13:05
autor: Kinga_łódź
Jakoś wytrzymam do tego porodu jak pije herbatke to jest dobrze więc mogę ją pić cały czas :ico_oczko: idę umyć łepetyne i na jakieś zakupki małe :ico_oczko: może czeresienki będą to sobie wezme troszeczkę

: 06 cze 2007, 13:13
autor: Anulaf
Mnie tez by sie czeresienek chcialo, ale mam przykaz siedzenia w domu, wiec coz na wstrzymanie sobie wezme! :ico_noniewiem:

: 06 cze 2007, 13:23
autor: Kinga_łódź
Aniu jak będą to przez kabelek wyślę :ico_oczko:

: 06 cze 2007, 13:38
autor: Anulaf
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Z przyjemnoscia je pochlone! :-D :-D :-D

: 06 cze 2007, 14:03
autor: joanna1111
Moja to dzisiaj wyjatkowo wariuje. A ja wlasnie po obiadku i chyba sie legne.

: 06 cze 2007, 14:05
autor: barbapuppa
jeszcze jestem, zaraz się pakuję i wieczorkiem mykam na szpitalne łóżeczko
dzięki za słowa pocieszenia
u mnie to tak normalnie i wesele za bardzo wpływu nie miało pewnie, bo juz przed wyjazdem mój gin przebąkiwał coś o wcześniejszym porodzie, zresztą z Wiki też mnie straszył już 2 miesiące przed porodem i dotrwałam dokładnie do terminu
a ze sterydkami, to jest tak, że on się boi że jakby jednak było wcześniej, to żeby nie było problemu, poza tym dostanę jeszcze kroplówę rozkurczową i w piątek wieczór lub sobotę dopołudnia już wracam do domku
moich kilka koleżanek też miało sterydki i jedna po nich wytrzymała jeszcze 10 tygodni (do 35tc), a druga urodziła 2 tygodnie przed wyznaczonym terminem, wiec nie jest tak źle
ale podobno dzieciaki są niezłe krzykacze potem po tych sterdydkach - już się boję co to będą za afery w domku :ico_olaboga:
tak czy siak, jestem dobrej myśli i mam nadzieję, ze do 35tc spokojnie wytrzymam, ale czas pokaże
tym czasem trzymajcie się i nóżeczki razem do mojego powrotu
ściskam was mocno :ico_ciezarowka: