Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

26 mar 2008, 12:44

Lulu_ a jaki film twój Ł. oglądał, chodzi mi o ten parawan :ico_smiechbig:

A co do krwi pępowinowej to myślę chyba podobnie do Marty.

Cześć Kasiulinka, co u Ciebie?

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 12:47

spinka pisze:Cześć Kasiulinka, co u Ciebie?

ja chcę spać :ico_spanko:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

26 mar 2008, 12:47

A co nocka ciężka za Tobą?

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

26 mar 2008, 12:49

Pobranie krwi pępowinowej nie jest trudne. Ważne jest jej późniejsze przygotowanie i przechowywanie. I tak naprawdę obecnie można jej użyć tylko w przypadku białaczki u dziecka. Może w przyszłości zostaną odkryte inne możliwości :ico_noniewiem:
Problem jest w tym, że tej krwi nie jest dużo i dla większego dziecka jej nie wystarczy.

Absolutnie nie jestem przeciwniczką pobierania krwi pępowinowej, ale naprawdę trzeba się dobrze nad tym zastanowić.

My się nie zdecydowaliśmy, chociaż ten problem bardzo nas dotyczy. Mój tata zachorował pół roku temu na ostra białaczkę i potrzebował przeszczepu, a mój dziadek od roku cierpi na przewlekłą białaczkę.

[ Dodano: 2008-03-26, 11:52 ]
spinka, nie wiem skąd on wykombinował ten parawan :-D
Ale tak jak Siunia uważam, że oni wszystko przetrzymają w trakcie porodu. Zazwyczaj to zapominają tylko o kamerze :-D

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 12:53

spinka pisze:A co nocka ciężka za Tobą?

nie,ale jakoś ostatnio nie mogę się naspać.

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

26 mar 2008, 12:54

Narodziny dziecka to prawdziwy cud, sama ryczałam przy pierwszych porodach, chociaż ludzie w ogóle nie znałam :ico_oczko:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

26 mar 2008, 13:03

Kasiulinka no to połóż się i pośpij. A co u twojego Bartka?

Lulu_ oj ja lepsza byłam, bo popłakałam się jak zobaczyłam cielącą się krowę (to było nie jakoś na krótko przed ciążą i pierwszy raz w życiu - więcej nie widziałam), oczywiście A. się ze mnie śmiał.

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

26 mar 2008, 13:07

spinka, rzeczywiście mnie pokonałaś :ico_smiechbig: A ja myślałam, że jestem miękka :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

26 mar 2008, 13:11

spinka, oplułam monitor przy czytaniu o tej krowie, fajnie :ico_haha_01:
ja juz wcięłam dwa talerze zupy, oby mój brzuch mi za to zaraz nie "podziekował". no i coś czuje że porcje co nas dwa dni ugotowałam zjem dzis do wieczora,nigdy mi tak wczesniej nie smakowała pomidorowa :ico_szoking:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

26 mar 2008, 13:11

Oj bo ja czasami mam coś z rycerza ......



............ zakuty łeb :ico_smiechbig:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość