Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

az mi serce zczelo walic jak szalone jak napisalas o Jasiu naprawde szkoda takich malutkich. Kazdego szkoda jak cierpi ale tych najmniejszych zczegolnie.
Jak Oliwus ma czkawke to ja bym chciala miec ja zamiast niego a co dopiero jakis katarek, albo kaszel czy inne niedobrzelstwa
Ucaluj Jasia i trzymajcie sie!!! Badzcie dzielni!!!

Czy wasze maluszki maja smoczki?? i czy uzywacie ich. Moj nie ma, ale coraz czesciej mysle o nim, choc chcialabym sie uchronic przed smoczkiem a znalezc inny sposob zeby Niunio byl spokojny.

Ale Oliwierek to ssak - ssie nawet rekawiczke niedrapke ale nie moge mu non stop dawac piersi przeciez - juz sama nie wiem

betka, my mamy smoczek uspokajający, kupiliśmy jeszcze jak byliśmy w szpitalu, bo Jasiek nie umiał ssać i tak się nauczył, a teraz uzywamy go w wielkiej histerii i wygląda to tak, że Jaś sobie possie, uspokoi się i wypluwa go, jaj =k nie było smoczka to też wkładał do buźki wszystko co się dało, rączki, rękawiczki, rękawki od kaftaników..

Ze zdrówkiem już lwpiwj, gorączka spadła, ma 37.5 stopnia więc w normie, największa histeria jest przy czyszczeniu noska, ale dajemy rade..

ale dajemy rade..

Aniu trzmajcie sie dzielnie!!! Trzymam kciuki zeby chorobsko odeszlo jak najszybciej, bo naprawde az serce sie kraja Ja w szpitalu co chwila plakalam jak Niunio kwekal (bo w spzitalu nie plakal - spokojniutki byl) nie wiedzialam co mu jest. A jak podlaczali mu kroplowke to stalam na korytarzu i lzy same plynely maz tylko patrzyl co mu robia. Ale nasz Oliwek byl dzielny i nie plakal!!! KOCHANE DZIECIATKO!!!

Czy wasze maluszki maja smoczki?? i

moj mały ma smoczek prawie od samego poczatku, ma on bardzo wielki odruch ssania i niemal wszystko co napotka musi possac wkłada paluszki do buzi, pieluche no dosłownie wszystko, a jak biore go przez ramie do odbicia to mamla mi ubranie wiec czasami nawet wychodzi na to, ze biore go do cyca bo płacze, a okazuje sie ze tylko sobie go niunia, a wcale nie jest głodny. Wiec sama rozumiesz daje mu smoczek, ale raczej tylko wtedy gdy płacze, czy prze zasnieciem, potem oczywiscie go wypluwa
Mam pytanko do wszystkich. Po czym poznajecie ze dziecko ma kolke? bo mi sie wydaje ze moj ostatnio od kilku dni je miewa. Strasznie płacze, ma twardy brzuszek, i kopie nogami mysle ze to jest to. Ale pojawilo sie strasznie nagle, juz kolejna noc nie przespana i cały dzien z głowy

wiola85, Maja nie ma kolek, ale mnie to wygląda na kolkę u Twojego maluszka. Podaj mu tą herbatkę Planatex, co dziewczynki polecają. No niestety chłopcy czesciej miewają kolki niz dziewczynki. Masuj brzuszek tez.

#ania#, - trzymamy kciuki od rana za maluszka, biedny skarbeczek. Buziaki. Moze ktos z odwiedzających go zaraził.

betka, - my tez mamy smoczusia. Niunia nie moze cały czasy wisiec na piersi jako nie je. My dajemy na uspokojonie jak mała trzeszczy. Ale tez go sama wypluwa, może bez niego żyć.

My dzis po spacerku. A wy kiedi idziecie na pierwszy spacerek??My juz prawie 3 godziny chodzimy ale tylko dlatego ze ja przymarzam.
A dzis mała spała mi od 23 do 7 rano

buziaki

My dziś po pierwszym spacerku:)Ale fajnie:)
ANiu trzymajcie się. Mój Jaś tez cos ma w nosku. Próbuje mu to odsysac tym aspiratorem i cos tam wychodzi. Ale przy jedzeniu widze ze ciezko mu sie oddycha.
My smoczka nie mamy.
wiola85, takze mysle ze to kolka. Moze przeanalizuj co zjadałas. Moze stad ma te problemy.
Mojemu Kasiowi teraz wyskoczyło duzo jakis krostek na twarzy i własnie mysle po czym...Dzis robie sobie radykalna dietkę i zobacze...Jak znikna to znaczy ze przez to co zjadąłam, jesli nie, to bede szukała innej przyczyny.
Pozdraiwam

hej, wpadłam sie zapytać, czy już zakłądamy ten wątek na noworodkach? bo już wszystkie urodziłyśmy, czas się przenieść???

my też mam smoczek, tylko do zasniecia... i ssie go od pierwszego dnia po porodzie

mam pytanie: ile wasze dzieci spadły na masie w szpitalu?

poccoyo, Jasiek jak się urodził to ważył 3200 jak wychodziliśmy to miał 3004 a jak wczoraj pielęgniarka go ważyła to mial 3600więc przybrał 600 g od wyjścia ze szpitala, nie wiem, czy to dużo czy mało, z wrażenia zapomniałam zapytac lekarza, po za tym tak krzyczał, a ja zapomniałam smoczka i nie mógł się sam uspokoić..

Co do przeziębienia, to myśle, ze to moi rodzice i siostra, przychodzili do niego "tak na chwilke" zasmarkani i kichający niby nie brali go na ręce, ale przecież zarazki nie zostały u nich w mieszkaniu tylko przyszły z nimi, a ja głupia nie zareagowałam, po za tym uważam, ze za późno zaczeliśmy wychodzic na spacery, bo dopiero w poniedziałek pojechał z nami na rehabilitacje, a wcześniej był tylko werandowany.. Z resztą sama nie wiem już, najchętniej to zamieniłabym sie z nim, bo aż się płakać chce jak się widzi że dziecko się męczy.. we wtorek pójdziemy do kontroli i jak juz wszystko będzie dobrze, to ruszamy ostro na spacerki, dzisiaj nie wychodziliśmy bo jak ma antybiotyk, to wole nie ryzykować, chyba jestem przewrażliwioną matką, ale z drugiej strony ciesze się, że tak szybko zareagowaliśmy bo dzisiaj pewnie wylądowalibyśmy w szpitalu na oddziale dziecięcym, a tak widać poprawe, jest jeszcze troche apatyczny, ale ładnie je, lepiej mu się oddycha..

Ja jestem za przenosinami na nowy wątek w końcu wszystkie jesteśmy juz rozdwojone )

Ale pojawilo sie strasznie nagle

moze cos zjadlas nowego?? nie wiem czy to kolka, ale moze napij sie herbatki rumiankowej albo z koperku wloskiego i z mleczkiem przejdzie niuniowi. Albo jak dokarmiasz butla to moze z butli. Sa w ptekach hippa od 1 tygodnia. A jak to nie kolka to nie zaszkodzi a pomoze na jelitka zeby lepiej pracowaly. Ja tez zamierzam sobie kupic taka.

A dzis mała spała mi od 23 do 7 rano

brawa dla Majuni - swietnie!!! Moj niunio wlasnie usnal po 3,5 godzinie prawie. pierwszy raz taka przerwa w spaniu. Ale pewnie pospi dluzej.

Wlasnie - JAK DLUGO SPALY WASZE MALUSZKI W PIERWSZYM TYGODNIU??
CZY KTORES DzIECIATKO MIALO ZOLTACZKE (SLADOWA) I KIEDY ZESZLA?? martwie sie czy mojemy szkrabowi sie nie nasila. Nie znam sie, jutro przychodzi polozna to zobaczy czy jest bardziej zolty czy cio....

ile wasze dzieci spadły na masie w szpitalu?

moj sporo - dlatego dostal kroplowke Wazyl 3560, a po dwoch dniach 3160. Ale nastepnego dnia rano juz 3220 a pozniej 3280 Wiem ze dziedci moga stracic na wadze do 10% (wody plodowe itd wydalaja z siebie a jedza niewiele)

Zastanawiam sie nad smokiem ale nie wiem czy go kupowac narazie. Ale nie chce go znowu meczyc... Nie wiem co zrobic. Ale jak on tak marudzi to my z mezem niespokojni... a Junior pewnie to czuje ....

czy już zakłądamy ten wątek na noworodkach? bo już wszystkie urodziłyśmy, czas się przenieść???

jestem za - juz wszystkie mamy maluszki tylko ja niepodejme sie tego zadania. Po pierwsze nie bardzo jestem zorganizowana jeszcze, po drugie nie wiem czy umialabym to dobrze zrobic.

tyle się napisałam i akurat wyłączyli forum na chwile, ja to mam pecha ..

Beatko, ja bym kupiła smoczek i niała tak na wszelki wypadek, u nas Jaś ciągnie go tyle, żeby sie uspokoić i sam wyplówa, żadko zdarza mu sie spać ze sakiem, jak was Smyk sobie pociągnie to i on będzie spokojniejszy i Wy..

Założyłam nowy wątek na niemowlętach "nasze listopadpwe dzieciaczki 2008" http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=5986 więc serdecznie zapraszam!!!

wiola u nas całe szczęście nie ma kolek, mieliśmy jeden przypadek, ale plantex pomógł praktycznie od razu, po za tym polecam na zaparcia działa rewelacyjnie!!