Strona 367 z 1305

: 12 wrz 2008, 20:06
autor: ananke
JUTRO O TEJ PORZE MOJA KSIEZNICZKA BEDZIE JUZ Z NAMI!!!!!

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

normalnie doczekac sie nie moge!!!
osita, a Ty gdzieś Carmen na wakacje posłałaś, czy co? :-)

: 12 wrz 2008, 20:18
autor: Marcia77
osita, a Ty gdzieś Carmen na wakacje posłałaś, czy co?
no właśnie..gdzie tą księżniczkę wysłałaś?

: 12 wrz 2008, 20:56
autor: aniabella
marcia, skleiła mi paznokieć i położyła ze 3 warstwy żelu ale nie dała gwarancji, ze wytrzyma :ico_noniewiem: . Najważniejsze by wytrzymał jeszcze tydzień bo 20 idziemy na wesele a 19 umówiona jestem na manicure. Potem mogę go obciąciąć :ico_oczko:

ja już sie pożegnam bo o 21 mąż będzie zdalnie pracował i muszę mu komp udostępnić. Objerzeliśmy sobie dwie komedie i uśmiałam się jak nie wiem :-)

maleństwo coś nie daje dziś znać o sobie, moze jak już się na spokojnie położę i poleżę jakiś czas to da znać. Specjalnie zjadłam bułkę z dżemem by po słodkim skłonić je do ruchów ale póki co nic z tego.

Dobrej nocki i kolorowych snów,papapa całusy 102 :-)

: 12 wrz 2008, 21:34
autor: Marcia77
ja tez chyba sie pożegnam..dobranoc kolorowych snów :-D :-D :-D

: 12 wrz 2008, 22:53
autor: osita
ananke napisał/a:
osita, a Ty gdzieś Carmen na wakacje posłałaś, czy co?

no właśnie..gdzie tą księżniczkę wysłałaś?
byla przez dwa mce w pl :ico_olaboga: :ico_chory: kupowalam bilety jeszcze przed ciaza, a ze pracowalam, to tak zesmy ustalili, ze akurat do szkoly wroci. kilka czynnikow sie zlozylo na tak dlugi pobyt malej w pl... ja ja zawiozlam i pobylam przez jakis czas ale juz poltora mca nie widze malutkiej i tesko mi jak cholerka. w zeszlym roku tez byla cale lato.. tutaj jest coraz gorecej w wakacje i wierzcie mi, ciezko w domu wysiedziec a na dworzu - jeszcze gorzej. szkoda dzieciaka trzymac w czterech scianach, a w pl dziadkowie maja domek na wsi a tam maly raj dla ksiezniczki :-D jest jej tam b. dobrze, ale ja tesknie nieziemsko, J. tez no i mala w tym roku rozlake tez tak sobie chyba znosi.. tyle ze ona skryta, wiec sie nie skarzy :ico_placzek: moje szczescie kochane, normalnie zaraz sie rozbecze, tak sie stesknilam i jutra doczekac nie moge!!!

: 13 wrz 2008, 08:07
autor: secret25
osita, no jestem dla Ciebie pełna podziwu,ja bym tak długo bez Bartka nie wytrzymała :ico_sorki: Jak byłam w szpitalu 5 dni to myślałam,ze oszaleje :ico_olaboga:

: 13 wrz 2008, 08:12
autor: Marcia77
dzien dobry witam z ranka..ja dzis wyruszam na oglądanie dziłaki..moirodzice kupuja i beda jakis mały domek budowac zeby miały gdzie wnuki jeździć :ico_haha_01: :ico_haha_01:
jak wroce to musimy sie zabrać za dalsze porzadki bo ciezko nam to idzie a slub tuz tuz..

: 13 wrz 2008, 09:10
autor: gaga22
Dzień dobry w sobotę wszystkim :ico_ciezarowka:

agulaj witaj wśród nas. :one:

osita no to się natęskniłaś kobietko !!! :ico_sorki:

Ja wczoraj pojechałam do mamuśki i wróciłam wieczorem. Ale niestety siedzenie za kierownicą mi nie służy, bo niestety po jakimś czasie kłuje mnie w boku. Ale dzisiaj już jest ok. :-D

: 13 wrz 2008, 09:40
autor: ananke
osita, podziwiam :ico_sorki: jak bez Norberta to 2 tygodnie najdłużej wytrzymałam, a już na trzeci dzień rozłąki zaczynam chodzić, jakby mi ręce poucinali :ico_noniewiem: w przyszłym roku czeka mnie taka dłuższa rozłąka z nim, bo właśnie babcia chce go na całe wakacje do Polski zabrać, ale nie wiem, co to będzie....
także coś widzę, że dziś taka jedna Carmen to będzie zacałowana przez mamusię bardzo mocno :-D
a slub tuz tuz..
noo, :-) dacie radę :-) czujesz już takie lekkie nerwowe podekscytowanie??

: 13 wrz 2008, 09:42
autor: donatka26
witam :-) , ja już po śniadanku, teraz głowę umyłam, wysuszę i idę z mamą do miasta, na dworze tylko 19 stopni.
gaga22, ja z kolei tylko autem jestem przyzwyczajona wszędzie jeździć, teraz jak mam iść pieszo do miasta to ........ :ico_olaboga: , ale nic trzeba obejść się bez auta, ale jak człowiek się przyzwyczai to tak jest :ico_oczko:
Miłego dnia! :ico_haha_01: