Strona 367 z 1041

: 29 wrz 2008, 19:11
autor: ladybird23
glizdunia no nie ciekawie...obysmy my sobie tych chorobsk wirtualnie nie przenosily :ico_oczko: a Natek był kompletnie odwodniony, mu sie zaczeło od wymiotow i kompletnego zatwardzenia i wogole przestał płyny przyjmowac, nie mowiac o jedzeniu, no i dostał kroplowy i juz na drugi dzien był lepszy, a na trzeci juz znowu pił mleko i sie bawił...
a apropos tego waszego auta to niezły agent z tego złodziejaszka, widac ze jakis smarkacz to zrobił, bo konkretny złodziej to by sie nie zastanawiał tylko auto by buchnał, miał je podane na tacy..mieliscie szczescie.. :ico_noniewiem: :-)

Mila siedzi mi na kolanie i zabrała sie za chrupki :ico_szoking: sama od siebie i poszlismy nawet po dokładke :ico_szoking: nie pomyslałabym nigdy ze kiedys bede sie cieszyc ze dziecko lgnie do chrupek...

: 29 wrz 2008, 19:18
autor: GLIZDUNIA
o Lady,jak ma smaczka na chrupeczki to moze juz zdrowieje,oby :ico_sorki:
a ten zlodziej to pewnie byl jakis dzieciak i nawet chyba nie wiedzial za co ma sie zabrac w tym aucie jak tam wszystkie stojaki byly od GPSa a one same kosztuja 40f i takiech rzeczy nie wzial....ale jak sie skapnal ze auto otwarte? :ico_noniewiem:

u nas zaczal teraz padac deszczyk....szkoda,juz piekna jesien minela i do zimy ciagnie juz....

[ Dodano: 2008-09-29, 19:43 ]
a ja czekam na wiesci od Jagodki,oby byly dobre tak jak podejrzewam...kurcze juz powinni byc w domu a tu ani na gg ani na tt nie ma Agaty :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-09-29, 20:42 ]
a tu dziwna poniedzialkowa cisza...u mnie w domu tez jak makiem zasial...Maya usnela,rzucala sie strasznie nim usnela spi na naszej poduszce a tak nakropilam pieluszke kroplami eukaliptusowymi ze biedna mi sie nacpa..ale szybko jej sie dziurka w nosie odblokowala jednai od razu zasnela po tym....

: 29 wrz 2008, 20:49
autor: doris
no wlasnie jakies pustku tu dzisiaj

ja juz :ico_prasowanko: i troche :ico_spanko: jestem

: 29 wrz 2008, 20:56
autor: GLIZDUNIA
ja tez dzis nawet prasowanko odwalilam ale nie mialam tego duzo,bo ja prasuje tylko rzeczy Mayci i tez nie wszystkie....to raz na 1,5tyg. mnie az tak nie meczy...

: 29 wrz 2008, 20:58
autor: doris
GLIZDUNIA, mnie prasowanie nie zmeczylo, tylko jakis taki dziwny dzien mialam i jestem spiaca

: 29 wrz 2008, 21:10
autor: jagodka24
jestem kochane dziewczynki
wizyta udana ale diagnoza juz nie
lekarka powiedziala ze oan by nie bagatelizowała tych wynikow bo nie są zachwycające
ona chce koniecznie zrobic tomograf i jeszcze raz
eeg z zapisem kamerą

chciala mnie juz dzisiaj zostawic na oddziale :ico_olaboga: ale przeciez ja nie mialam ani nic do spania a ani do jedzenia dla jagody

w srode mamy sie zdzwonic i ustalic
sorak ze nie pisze co u was ale nie mam sily

: 29 wrz 2008, 21:16
autor: doris
jagodka24, to chociaż była konkretna babka z tej lekarki.
zrobicie te badania jeszcze raz, i będzie dobrze, ja w to wierze. pewnie masz stresa, ze znowu beda robic malej badania, ale to dla jej dobra

: 29 wrz 2008, 21:18
autor: jagodka24
stresa? doris, ja jestem przerażona jak cholera
moje dziecko prawdopodobnie ma padaczke!!!!

sama nie wiem co mam o tym myslec

: 29 wrz 2008, 21:22
autor: doris
jagodka24, :ico_pocieszyciel:

: 29 wrz 2008, 21:28
autor: Ewcik
heloł
wróciłam do Wrocławia, niestety.
Z teściową widzieć sie będę dopiero za miesiąc, bo na wszystkich świętych jedziemy prawdopodobnie do nich :ico_zly: jak mi za bardzo za skórę zalezie to pojadę trzy wioski dalej do znajomych :-D
W czasie godzinnej wizyty u niej w niedzielę dowiedziałam się że:
- Ala powinna nosić szalik i rękawiczki, a pod spodnie obowiązkowo rajstopy (na dworze było 15st)
- dziecko w wieku Ali ma już jeść smażone mięso
- nie powinnam oduczać Ali picia butli rano, a mleko powinna jeś conajmniej 4razy ziennie
- dlaczego ona jeszcze w pampersach chodzi?
- jest jeszcze za mała zeby samodzielnie cokolwiek jeść
- powinnam miksować jej jedzenie, bo ma za mało ząbków
- M. powinien zmienić szybko pracę
- powinniśmy zrobić jakieś kursy językowe
plus to że żeruję na Mariuszu i powinnam iść do pracy, a Alę do żłobka dać. Wkurzyło mnie to na maksa i w końcu sie spytałam czy płaci M. pensję że tak bardzo sie martwii i czy chociaż raz od półtora roku spytała sie czy jakoś radzimy sobie finansowo. Ona na to że nie moze nam pomóc w ten sposób, bo musi mojej szwagierce za mieszkanie czynsz płacić (laska zarabia ponad 3000) i ze szwagier jest po powrocie ze stanów na jej utrzymaniu. ja jej na to że nie ma to jak mieć dzieci równe i równiejsze i tylko szkoda ze Mariusz w tej hierarchii jest na samym końcu. Dopiliśmy herbatę i pojechaliśmy.

Za to wieczór upłyną nam w bardzo miłej atmosferze :-)

GLIZDUNIA, te spodzie są z nexta. Są to ogrodniczki :-) sweterek ma z c&a ten w paski

jagodka24, :588: :588: :588: wierzę ze będzie dobrze!