Strona 367 z 724
: 03 mar 2009, 20:50
autor: fortunata_fofa
zoola tekst dobry a o mężu fakt najlepszy. ejustysia ma rację twój mąż by się zamartwiło was. Nikt nam nie mówił,że ciąża to łątwy czas.Zwłaszcza końcówka jest ciężka ale jesteśmy już prawie u mety więc musimy być silne i zregenerować się przed finiszem .A hormonki niedługo pójda precz juz tylko kilka tygodni.
: 03 mar 2009, 20:53
autor: ejustysia
zoola a gdzie jest? Nie w pracy/?
: 03 mar 2009, 20:53
autor: avanti83
hello pamietacie mnie????
melduje ze zyje chociaz ledwo....wgrywam zdjecia kuchni zeby Wam pokazac i sie klade...W kazdym razie misja zakonczona kuchnia posprzatana
: 03 mar 2009, 20:55
autor: Sabcia
avanti83, witamy
: 03 mar 2009, 20:57
autor: ejustysia
: 03 mar 2009, 20:59
autor: zoola27
ejustysia, nie wiem gdzie jest .....wyszedł z domu jak mnie nie było......i wiesz co własnie przezyłam szok bo odkryłam ze auto jest w garazu ......
: 03 mar 2009, 21:01
autor: ejustysia
zadzwoń do niego - pewnie poszedl Cie szukac
: 03 mar 2009, 21:02
autor: zoola27
ejustysia, a on nie moze zadzwonic ??? gdyby mnie szukał to by zadzwonił .....nigdy sie tak nie zachowywał.....
[ Dodano: 2009-03-03, 20:03 ]
: 03 mar 2009, 21:06
autor: ejustysia
zoola no nie może zadzwonic bo jest glupi jak to facet,a le rozumiemCie świetnie, też zawsze męcze sie z tel. aby jak najóźniej zadzwonić by czasemmąż nie pomyślal, że sie nim interesuje, ale zawsze dochodze do wniosku, że ja przecież nie jestem taka glupia jak on i co mam sie zastanowić jak jest tel. komórkowy
: 03 mar 2009, 21:10
autor: avanti83