Strona 368 z 1114

: 01 paź 2008, 11:52
autor: zirafka
A po nocy jak sie obudzi to tak się mu pic chce że wypija na raz 110 ml herbatki jabłkowej. I nauczył sie wypluwac smoczek i mówic bleeee. :ico_brawa_01: I robi tak w kółko i sie cieszy. No i się jeszcze cieszy jak mąż weżnie go pod ręce i udaja że mnie gonią - radość niesamowita.
No i jeszcze lubi podpełzac sobie do wanienki i ja wywrócic na siebie i że niby jest w takim namiocie na wakacjach hihihi :ico_oczko: i bije reką że aż dudni.
Ugotowałm mu wczoraj zupke z cukinia i bardzo mu smakowała bo ta cukinia to taka słodka jest. Ale powiem Was tak szczerze że te jego zupki to mi nie smakują. Jak dla mnie to za mdłe.

: 01 paź 2008, 13:39
autor: asiab
basia24, widze że Zuzia tez ma Kubusiowy pokoik :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: śliczna śmieszka jak zawsze :-)
moj mąż zaprosił na sobotę gosci
a do mojego ma jutro przyjść na wódkę nasz wspólny znajomy przyjechali z Norwegi tyle że żonka jego idzie na wieczór panieński a on przyjdzie do nas ale nie bede dużo szykować zrobie tylko zagryche i może skrzydełka upiekę bo zapewne dlugo nie bedzie siedział :ico_oczko:
Takiego mam ogrodnika
super chciałabym to zobaczyc :ico_haha_01:
a moja dalej nie pije z butki nic a nic ani herbaty ani soku
a nie dajesz nic jej nawet łyzeczką do picia ?

My byliśmy na spacerku Franek troszkę pospał 30 min i wróciłam z nim do domku twierdząc że chyba jest głodny ale przystawiłam do cyca o on kreci głową że nie zaraz mu zupkę odgrzeje ugotowałam mu wczoraj z kalafiortem troszeczkę smakowała mu

[ Dodano: 2008-10-01, 14:20 ]
A to i ja wam pokaze Franka
Obrazek
Obrazek
http://img294.imageshack.us/img294/1710/dsc02756mx6.jpg[/img][/URL]
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 01 paź 2008, 14:41
autor: Sylwia.O.
a moja dalej nie pije z butki nic a nic ani herbaty ani soku , tylko mleko z cyca,
moja tez tak miala dopiero smoczek aventu jej podpasował i troszke wypija teraz ale tez nie za wiele. Pytalam lekarki czy ona może nie pić nawet teraz jak je już zupki i powiedziala że nie musi.

: 01 paź 2008, 14:57
autor: Dona
no z tym moim chłopem nie jest źle,ale wkurzył mnie dlatego,ze nie uzgodnił ze mną tych gosci, po tygodniu jestem wykonczona,marzy mi się, np.pojechac do centrum i zwyczajnie połaźic po sklepach, a tu klops, nic z tego, na dodatek to nie wiem,co mam przygotowac do jedzenia
nie bede dużo szykować zrobie tylko zagryche i może skrzydełka upiekę bo zapewne dlugo nie bedzie siedział
ci znajomi przyjadą pewnie z 3 dzieci, wiec jedzenia muszę zrobic więcej...

: 01 paź 2008, 15:21
autor: Sylwia.O.
marzy mi się, np.pojechac do centrum i zwyczajnie połaźic po sklepach
Oni nas po prostu nie rozumieją. Siedzimy cały czas w domu z dzieciakami to w weekend chciały byśmy sie wyrwać z domu a oni jak pracuja to znowu chca posiedzieć w domu i najlepiej jeszcze :ico_zdrowko:
Musiały byśmy tak zostawić ich na 2 tyg z dzieciakami. Ciekawe co by wtedy powiedzieli. A ja jeszcze jak bym swojego z dwójką zostawia to by chyba po tygodniu uciekł hihihihihi

: 01 paź 2008, 15:22
autor: Anuszka
Musiały byśmy tak zostawić ich na 2 tyg z dzieciakami.
zawal serca by byl a syf w domu po sam sufit

[ Dodano: 2008-10-01, 15:23 ]
asiab, sliczne zdjecia Twojego przystojniaczka :-)

: 01 paź 2008, 15:29
autor: zirafka
Asiab kochany Franulek. Słodziak z niego :ico_brawa_01:
Sylwia.O. napisał/a:
Musiały byśmy tak zostawić ich na 2 tyg z dzieciakami.
zawal serca by byl a syf w domu po sam sufit

ha ha ha o czym Wy piszecie???? Jakie 2 tygodnie u mnie tragedia by była po 3 dniach :ico_oczko: Dziecko byłoby na samej butli, pampersy by się walały, smieci nie byłoby ja wyrzucic , że nie wspomne o jakimkolwiek posprzątaniu!!!! O gotowaniu nie wspomnę ani słowem....

: 01 paź 2008, 15:49
autor: AniaZaba
Witajcie moje kochane, pierwszy dzień pracy szybko zleciał i tylko raz zadzwoniłam do domu (och jaka jestem z siebie dumna :-D ) Zuzia była super grzeczna i nawet dużo spała, więc mogę jutro na luzie znów iść do pracy.. co tam się dzieje to nie wspomnę, burdel w papierach i w ogóle wszędzie :ico_olaboga: ale wrócił super pracownik, więc teraz już będzie tylko lepiej :-D aaa i muszę się Wam pochwalić, że pierwszy tel. jaki dziś odebrałam był baardzo miły i budujący, Pan klient powiedział, że dobrze że już wróciłam, że mojego głosu to on nigdy nie zapomni i że pewnie córeczka po mamusi taka fajna :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: tak to ja mogę pracować :-D
Jakie 2 tygodnie u mnie tragedia by była po 3 dniach
hehehe, u mnie wystarczy kilka godzin.. a odpowiedź jest zawsze jedna: nie miałem czasu, przecież zajmuję się dzieckiem..

Powiem Wam, że cieszę się z powrotu do pracy, do ludzi, "do obiegu". To niby tylko 4 godziny, ale już odżyłam.. no i będę miała swój budżet :ico_brawa_01: (mimo że cały domowy budżet jest i tak mój :ico_oczko: )
No to spadam przygotować obiad, bo od rana nic nie jadłam, buziaczki

: 01 paź 2008, 15:56
autor: Dona
u mnie byłoby tak:, mała w lezaczku przodem do włączonej tv , mąż przy kompie, jedna reka na myszce ,a druga buja lezaczek, w przerwie:jedzenie; dzien przed mym powrotem wielkie sprzatanie :-D

[ Dodano: 2008-10-01, 16:00 ]
hehehe, u mnie wystarczy kilka godzin.. a odpowiedź jest zawsze jedna: nie miałem czasu, przecież zajmuję się dzieckiem..
o, skąd ja to znam....
cieszę się z powrotu do pracy, do ludzi,
to fajnie,bo człowiek rzeczywiscie czaem mysli,ze w domu zwariuje :ico_olaboga:
ja własnie dlatego poszłam na podyplomówkę,bo do obecnej pracy to jakos tak mi niezbyt chce sie wracac...

: 01 paź 2008, 17:12
autor: basia24
lalunia, jak Cie znaleść na nk??? bedzie mi bardzo miło :-)

[ Dodano: 2008-10-01, 17:17 ]
Sylwia. O weekend chciały byśmy sie wyrwać z domu a oni jak pracuja to znowu chca posiedzieć w domu i najlepiej jeszcze , dokladnie jestem tego samego zdania i tak mowie wlasnie mojemu mężowi jak przychodzi weekend. :-)