: 12 lut 2009, 20:36
Gie, nie wiem...jest kilka imion,które mi się nie podobaja...miedzy innymi Krzysztof..
Krzysztof ...brzmi tak poważnie...znowu Krzysiu/Krzyś...tak można mówić do dziecka...a Krzychu...no cóż...czasem jak jestem zła,właśnie tak do niego mówie...wtedy się wścieka....
W tej chwili mój Krzychu
gra z chłopacmi w darta,a Emi siedzi u mnie na kolanach...
Krzysztof ...brzmi tak poważnie...znowu Krzysiu/Krzyś...tak można mówić do dziecka...a Krzychu...no cóż...czasem jak jestem zła,właśnie tak do niego mówie...wtedy się wścieka....
W tej chwili mój Krzychu
