: 24 paź 2007, 23:46
cześć...
ja już spałam, ale moje dziecko zaczęło coś popłakiwać przez sen, ale zanim do niej się zerwałam to znów usnęła... Nie dziwota jak jej idą 4 zęby na raz
Ja też dziś oglądałam Katyń... ale byłam tak wkurzona i zbulwersowana, że muszę obejrzeć jeszcze raz, żeby wyrobić sobie opinię. Podły dzień i straszny dół. Nie chce mi się nawet pisać o tym... Tyle u mnie słychać... Teraz z tego wszystkiego nie mogę usnąć...
Jogo- nie zawsze tak musi być, że dzieci są płaczliwe i marudne. każde dziecko przechodzi to inaczej... Julcia np śpi całą noc... czasem tylko kwęknie przez sen.. jak teraz. I czasem chce się popysiać, ale to jak każde dziecko i bez ząbkowania. Inne np jak Antoś katrin gorączkują, Viki Kasika marudzi... nie ma reguły w tym przypadku. Życzę przespanych nocek i lajcikowego ząbkowania. I trzymam kciuki za maleństwo... Bidulka jedna. Niech rośnie w siłę
Kasik- Tobie kochana współczuję... Mam nadzieję, że te ząbki szybciuśko wyjdą i odetchniecie. A jakiego żelu używacie na ząbkowanie? Katrin- Tobie życzę tego samego.:ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Caro- Ty masz farta z tymi zakupami.. ja nigdy nie mogę nic ciekawego w tych szmateksach znaleźć. W końcu odpuściłam, bo cierpliwości brak- dla mnie to jak wygrana w totka
Idę... może uda mi się zasnąć....
ja już spałam, ale moje dziecko zaczęło coś popłakiwać przez sen, ale zanim do niej się zerwałam to znów usnęła... Nie dziwota jak jej idą 4 zęby na raz

Ja też dziś oglądałam Katyń... ale byłam tak wkurzona i zbulwersowana, że muszę obejrzeć jeszcze raz, żeby wyrobić sobie opinię. Podły dzień i straszny dół. Nie chce mi się nawet pisać o tym... Tyle u mnie słychać... Teraz z tego wszystkiego nie mogę usnąć...
Jogo- nie zawsze tak musi być, że dzieci są płaczliwe i marudne. każde dziecko przechodzi to inaczej... Julcia np śpi całą noc... czasem tylko kwęknie przez sen.. jak teraz. I czasem chce się popysiać, ale to jak każde dziecko i bez ząbkowania. Inne np jak Antoś katrin gorączkują, Viki Kasika marudzi... nie ma reguły w tym przypadku. Życzę przespanych nocek i lajcikowego ząbkowania. I trzymam kciuki za maleństwo... Bidulka jedna. Niech rośnie w siłę
Kasik- Tobie kochana współczuję... Mam nadzieję, że te ząbki szybciuśko wyjdą i odetchniecie. A jakiego żelu używacie na ząbkowanie? Katrin- Tobie życzę tego samego.:ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Caro- Ty masz farta z tymi zakupami.. ja nigdy nie mogę nic ciekawego w tych szmateksach znaleźć. W końcu odpuściłam, bo cierpliwości brak- dla mnie to jak wygrana w totka
Idę... może uda mi się zasnąć....