Strona 370 z 466

: 28 maja 2008, 20:03
autor: tyna
Kasiu gdzies w necie wyczytałam,że norma od 1 do 4, ale na 100% to nie powiem.

: 28 maja 2008, 20:24
autor: kasiaa1985
kuurcze.. ja właśnie w necie sie nie umiem doczytac... chyba zbadam jej za jakiś czas jeszcze raz i się zobaczy. Ona była w dniu badania przeziębiona, wiec mozliwe ze ma troche podwyższone

uciekam juz spac DOBRANOC :-)

: 29 maja 2008, 07:30
autor: Natashka
dziendoberek
Kasiu ja tez sie niestety nie znam na tym wiec ci nic nie powiem, ale mam nadzieje ze wszystko ok...
Buziaczki dla synowej niech zdrowieje
i MIchas szybciutko niech wyzdrowieje i katarek wstretny go przestanie meczyc!!

Biedny Paweelek meczy sie z zabkami...ech moglyby juz wszystkie powychodzic naszym maluchom i bylby spokoj...
Iwonko super ze delegacja sie udala i wypoczelas troche i sie wybawilas! nalezalo ci sie!!

Gabrysiu tak na pewnio przyjedziemy, tylko jeszcze nie wiem w jaki dzien tygodnia..mowilam juz T wiec pomyslimy, z nim to ewentualnie tylko albo w sobote albo w niedziele ale bardziej w niedziele a jak busem sama z Oskarem to obojetnie :ico_haha_01:
ale moze w jakis jeden dzien tez wpadniecie do szczecina :ico_oczko:

ja w ten weekend mam zjazd tez i 2 egzaminy, ale nie chce mi sie uczyc, ale dzis musze juz zasiasc porzadnie nad ksiazka... :ico_noniewiem:

Justynko jak tam pracusiu!!??

[ Dodano: 2008-05-29, 07:33 ]
moj czort wstal dzis o 6:30 w dobrym humorze na szczescie bo cos ostatnio mu tego brakowalo, wciaz chodzil smetny i zly, ciagle sie wkurzal i nic mu nie pasowalo, zamiast smiechow osttanio wciaz mialam wrzaski, ryki i krzyki i strasznie bojazliwy sie zrobil :ico_noniewiem: , ale licze ze mu to wszystko minie i zwalam to na ten bunt dwulatka...

: 29 maja 2008, 08:07
autor: Natashka
no cos Ty kochana..ja jestem jak najbardziej ZA!!! a jesli chcielibyzscie to nawet mozecie przenocowac u nas, miejsca jest sporo...i byscie mogli zrobic dwudniowe zwiedzanie itd :-D ja bardzo chetnie Was ugoszcze :-D juz sie doczekac nie moge!!!! :-D

: 29 maja 2008, 08:16
autor: Natashka
wiecie dopiero 3 sierpnia bedziemy wyrodni rodzice chrzcic Oskara, bo w koncu moj brat bedzie razem z T w szczecinie :ico_haha_01:
no i mam juz stresa troche...
trzeba bedzie isc do ksiedza za niedlugo i juz wiem ze bede musiala sluchac kazania i az sie gotuje na sama mysl :ico_zly: :ico_wstydzioch:
potem cala imprezka do zorganizowania...latwiej by bylo urzadzic to w knajpie ale kasiorki nie mamy na to odlozonej a by sporo wyszlo... :ico_noniewiem: i tak myslalam aby zrobic na ogrodzie ale sie boje ze pogoda akurat nie dopisze i mam dylemat :ico_haha_01:

ale chce sie was poradzic...musze kupic Oskarowi garniturek...i mam na allegro na razie wypatrzone 3 co mi sie podobaJA... ale nie wiem ktory fajniejszz :ico_haha_01: 3 sa super
http://www.allegro.pl/item370732063_ubr ... hrzest.htm
http://www.ubrankadochrztu.com/sklep/
http://www.ubrankadochrztu.com/sklep/
l

: 29 maja 2008, 08:26
autor: Natashka
no wlasnie miedzy innymi ten garniturek pokazalam... jeszcze dwa inne ale to zaraz wkleje :ico_haha_01: bo komputer mi sie wylaczyl

[ Dodano: 2008-05-29, 08:31 ]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 29 maja 2008, 08:35
autor: Natashka
tez myslalam o jasnym ale ten ciemny w paski tak bardzyo mi tez sie podoba...
T tez musi sobie gajer kupic bo obecny maly sie robi w pasie i w barkach :ico_haha_01: wiec sie smieje ze dopasujemy synusia i tate... zeby wygladali podobnie

: 29 maja 2008, 08:37
autor: Natashka
w sumie i tak Oskar bylby tylko w kosciele w calym komplecie a w domu juz by latal bez marynarki, to tak na chwile by bylo...
juz sama nie wiem..wszystkie b ym wziela hehe

: 29 maja 2008, 09:01
autor: Natashka
och dla dziewczynek jest taki wybor :ico_haha_01: ze juz tym bardziej zdecydowac bym sie nie mogla hehe

beda nas przed chrzcinami wydatki czekac, bo wszyscy musimy sie obkupic w cos do ubrania bo nic takiego nie mamy , juz nie licze nawet imprezy calej :ico_haha_01: :ico_haha_01:

a to łobuz wsadzil banana do kubka z piciem :ico_noniewiem: on to wyczynia sobie....
teraz w domu pije juz z normalnych szklanek kubkow... a jak gdzies idziemy to tylko ewqentualnie mamy soczek ze slomka albo butelke kubusia play i tylko z tego pije..czasami jak szklankia jakas lezy na stole a on siega to sobie sciaga i pije co tam jest :ico_haha_01:

i juz otwiera wszystkie drzwi w domu..pufy i krzeselka przesowaja sie i wchodzi na nie i otwiwera sobie wszsytko..juz niedlugo bedzie tak ze bede musiala idac do lazienki zamykac go w pokoju an klucz aby nie spadl ze schodow... :ico_noniewiem: bo oprocz tego ze sam mi wchodzi na sama gore, a nie ma z bokow szczebelek aby sie trzymal tylko sciany to jeszcze proboje juz sam schodzic, a to juz wiekszy problem....
nieszczesne te schody, takie strome i wysokie... :ico_noniewiem:

: 29 maja 2008, 11:07
autor: justyna25
witam :ico_haha_01:
Ja rzeczywiście zapracowana dziś mam znowu nocke :ico_olaboga: :ico_olaboga:
To Emilka sobie wymyślila ale Adusia jej wybacza :ico_oczko: :ico_oczko: :-D
Natalko juz sobie wyobrażam Oskarka w garniturku ale będzie z niego przystojniak :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Dziewczyny już wam zazdroszcze spodkanka :-)