: 15 lut 2011, 11:29
Hej laseczki
My wczoraj milutko wieczór spędziliśmy, nawet szampanik był
Kocura jak tylko wrócisz to zdaj relację co u maluszka
Ja po moim widzę, że doczekać się nie może kiedy dzidziusia zobaczy
Elibell no tak czy siak muszą zrobić
Ja już mam umówioną wizytę do położnej i bardzo się cieszę, że nie muszę do
szpitala jeździć tylko mam pod samym nosem
Inia no to ciesz się z powrotu mężusia tym bardziej, że na krótko przyjechał.
No i szybkiej przeprowadzki życzę
Uważaj na siebie.
My wczoraj milutko wieczór spędziliśmy, nawet szampanik był
Kocura jak tylko wrócisz to zdaj relację co u maluszka
Ja po moim widzę, że doczekać się nie może kiedy dzidziusia zobaczy
Elibell no tak czy siak muszą zrobić
Ja już mam umówioną wizytę do położnej i bardzo się cieszę, że nie muszę do
szpitala jeździć tylko mam pod samym nosem
Inia no to ciesz się z powrotu mężusia tym bardziej, że na krótko przyjechał.
No i szybkiej przeprowadzki życzę
Uważaj na siebie.