Strona 38 z 1361

: 26 cze 2007, 12:55
autor: Sikorka
GosiaA gratulacje, uczcijcie to odpowiednio :ico_oczko:

jagodka24 kochana, nigdy więcej takich zdarzeń. Twoja księżniczka coraz starsza, wszystko będzie dobrze. Ale przeszłaś napewno sporo.

Mój karolek też robi sobie coraz dłuższe przerwy między spaniem i sobie wtedy gugamy, śmiejemy. Uwielbia moje rozczochrane włosy w przeciwieństwie do męża :ico_oczko: I najpiękniej się uśmiecha jak zrobi kupę, tak jak Twoja Hania zbora

U nas dziś też pada co trochę, wieje i się ochlodziło więc na spacer raczej się nie wybiorę.
A jutro idziemy na szczepienie, ciekawa jestem ile waży ten mój kluseczek.

: 26 cze 2007, 13:35
autor: mama_Dominika
Hejki
No ja w miarę na bieżąco od wczoraj, więc zborra ślicznie wyglądaliście, Ty z tą fryzurką i w tych ubrankach...i Hania przesłodka, ja nawet nie chcę myśleć o chrzcinach, nie lubię takich imprez, pewnie zrobimy je po koniec wakacji.

Jagodka ciesze sie, że juz doszłaś szybciutko do siebie po tym zdarzeniu, nie będę się rozpisywać, napisze tylko tyle, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego...niestety i nie możemy się obwiniać za takie sytuacje.

Byłam wczoraj u lekarza, zamówiłam szczepionkę na rotawirusy, teraz czekam az sprowadzą i zaszczepię też tą 5 w 1, okazałao się że Kinga poza potówkami ma wysypkę, więc lekarz kazał mi uważać na nabiał, a ja jestem załamana bo jak mam zupełnie odstawić go...i niby co mam jeść?? Powiedzcie jak długo takie zmiany skórne schodzą z buźki, bo Kinga wygląda średnio...powiem szczerze, a najlepsze jest to że na potówki mam wysuszać a na wysypke natłuszczać...i jak to zrobić, jestem ciekawa??? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
No a ja mam teraz luzik, mała zasnęła o 10:30 sama i chyba pomału będę ją budzić na karmienie.

to narazie kochane :ico_haha_02:

: 26 cze 2007, 13:56
autor: Sikorka
mama Dominika dieta bez nabiału jest okropna, wiem coś o tym, już sama nie wiem co mam jeść. Ale uczulenie już prawie zeszło, długo to znika, no i te potówki, wszystko razem faktycznie średnio wygląda.
Ja przemywam buźkę krochmalem, a potem stosuję krem balneum baby i widzę znaczną poprawę.

: 26 cze 2007, 14:00
autor: zborra
Jagódka a mała dobrze sobie odbiła po jedzeniu?bo ja to już jestem zboczona na tym punkcie i noszę Hanię bardzo długo, a jak nie działa, to kładę ją na chwilę i znowu podnoszę...aż do skutku! A to, że czasem ma się ochotę udusić dziecko to normalka...Ja też mam czasem takie myśli...to ze zmęczenia...spoko,będzie dobrze!

Doris :ico_brawa_01: za marynarkę!

Gosiu dobrze, że już jesteś! cieszę się, że podróż się udała, no i spotkanie no i w ogóle! odpoczęłaś pewnie u rodziców... A rocznica... :ico_tort: no i może za 9miesięcy bedzie Hubercik miał rodzeństwo, co??? :-D

Sikorka to chyba radość, że udało się zrobić kupę,heheheh...innego wytłumaczenia nie ma!obsrańce małe no! słuchaj, a mąż to też polubi te Twoje włosy...spokojnie...a on zawsze elegancik?tak to już jest, że w domu za dużo pracy, zeby jeszcze wyglądać jak modelka!

Mamo_Dominika dzięki! A ja też nie lubię takich imprez, ale trzeba było to przeżyć...na szczęście to już za nami....
A skóra Kingi...cóż...ciężko zarazem natłuszczać i wysuszać...bez sensu...z nabiałem współczuję...Ja postawiłam sama Hani diagnozę, że ma potówki i jem prawie wszystko.Krostki pojawiają się jak jej ciepło...więc wtedy puder i luzik. A z Kingą się napracujesz...każdą krostkę z osobna...na tą puder.. :-D na inną oliwka... :-D

A u nas pogoda troszkę lepsza, wyszło słonko...wróciłam ze spacerku...Hania dosypia jeszcze na powietrzu ale zaraz będzie głodna więc spadam siku i do Głodzilli.PA!

: 26 cze 2007, 14:06
autor: anza
ja też jutro do lekarza

a dziś postanowiłam odciągać mój pokarm i podawać małej z butelki, bo w nocy myślałam, że umrę z bólu i powiedziałam sobie dość...
tylko, że ona nie chce wcale jeść... :ico_olaboga: rano dałam jej modyfikowane bo nie miałam jeszcze ściągniętego to wypluwała, marudziła i zjadła w końcu 60ml orzed 8 rano - chyba trochę mało, ale więcej nie chciała; potem o 10 z cycka, który mniej boli ale tak trochę ponad 10 min ssała potem ok 12tej myślałam że jest głodna i dałam jej butlę ze swoim mlekiem to zjadła chyba 5ml i się zaczęła krzusić :ico_olaboga: a potem już nie chciała jeść tylko zasnęła a teraz w ogóle nie chce jeść ale marudzi bo chyba jest głodna a kolej na butlę i nie wiem co mam z nią zrobić ..... :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-06-26, 14:11 ]
jak siadam z nią do karmienia to przysypia i nie chce ssać butli, a jak ją odkładam to marudzi... i wkłada ręce do buzi... co robić? czekać aż bardziej zgłodnieje??

: 26 cze 2007, 14:14
autor: doris
anza, a jakiej bulti i smoczka uzywasz? bo moze jej pop prostu ona nie odpowiada??

u nas przestalo lać i wychodzi slonce i zastanawiam sie czy wybrac sie z mala na zakupy czy zostawiac ja mamie??

: 26 cze 2007, 14:14
autor: anza
Gosia A, gratulacje rocznicy :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-06-26, 14:16 ]
mam z aventu, wiem że może nie za dobre ale mam taki laktator
mam zamiar kupić inne ale na razie są tylko te i musimy sobie jakoś poradzić bo ten cycek mi odpadnie jak go podam a z drugiego aż tyle nie leci żeby karmić tylko jednym

: 26 cze 2007, 14:18
autor: doris
a do tej butli aventu masz smoczek "1" czy jakies inny? bo ostatnio w ksiazeczce wyczytalam ze ten smoczek tez ma fizjologiczny ksztalt.

: 26 cze 2007, 14:19
autor: massumi
Witajcie!!!
Ja niestety nie mam chwili dla siebie... zaraz albo wyjdę z siebie, albo zobaczycie mnie w TVN24 normalnie mój syn mnie prowokuje do zachowań anormalnych :zly: i budzi cały czas małą ... a jescze przyszła mama i we wszystkim mu pobłaża.... Boże gdzie ja jestem.... :059:

Jestem tak zakręcona, że dziś dzięki ostatniej wizycie położnej - wiem, że Urszulka kończy miesiąc!!! No to zapraszam :ico_urodzinki: :ico_dziecko: :ico_tort:

: 26 cze 2007, 14:21
autor: doris
massumi, nie denerwuj sie - złośc pieknosci szkodzi