Strona 38 z 48

: 17 lip 2007, 12:54
autor: Evik.kp
Ja to mam chyba obsesje na tym punkcie bo smaruje się kilka razy dziennie basamem i oliwką :ico_puknij: ale cóż przynajmniej nie będę później miała wyrzutów sumienia

: 17 lip 2007, 16:08
autor: kasia1983
moim zdaniem to wlaśnie najważniejsze - mieć czyste sumienie ze zrobilo sie wszystko aby tego uniknąć dlatego ja nie załamalam sie poprostu wiem ze nie mogłam ich uniknąć

: 21 lip 2007, 20:07
autor: Fintifluszka
Ja już wymiękam, biodra mi się rozlazły, piersi są gigantyczne! na piersiach zawsze miałąm rozstępy i one się teraz jeszcze gorzej rozłażą... Boje się co z nich później zostanie...

: 21 lip 2007, 21:15
autor: iw_rybka
dziewczyny - ja mialam obrzydliwe wielkie rozstepy - bo mialam ogromny brzuch ( synek urodzil sie z waga 4590 ) i po porodzie wygladaly jeszcze gorzej.Bylam zalamana i pogodzilam sie z mysla,ze moj brzuch juz do konca zycia bede ogladala tylko ja i maz.Teraz minely juz 3 miesiace i rozstepy sa bardzo malo widoczne - sa plytsze i blade.Mysle,ze jeszcze troche pocwicze,posmaruje balsamikiem,opale i w przyszlym sezonie nie powstydze sie pieknym brzuszkiem. Nie martwcie sie.Bedzie dobrze.

: 21 lip 2007, 22:34
autor: Lalka
ja na szczęście nie mam ani jednego nigdzie więc mam nadzieję że juz tak zostanie bo brzusio wyskoczył mi bardzo wcześnie i gwałtownie a teraz powoli się jeszce powiększa

: 21 lip 2007, 23:26
autor: wisienka24
A ja mam z dnia nadzien co raz wiecej. Ale jakos specjalnie mnie to nie wzrusza. Fakt, troche dziwnie to wyglada ale co ja moge biedna zrobic? Smarowałam sie sumiennie, wiec nie mam sobie nic do zarzucenia. A paskudów sie pozbede laserkiem jak bardzo mi beda przeszkadzac. :-D

: 22 lip 2007, 19:28
autor: kasia1983
rybko troszke to pocieszajace ja mam niektóre mało widoczne ale te przy pępuszku są gigantyczne i fioletowe :ico_olaboga:

: 03 sie 2007, 09:48
autor: Lalka
a ja ani pół rozstepu(tfu tfu żeby nie zapeszyć) :-D :-D :-D niczym się nie smaruję ,tylko czasami jak skóra sucha to fissanem ale średnio raz w tygodniu :-D

: 03 sie 2007, 10:24
autor: Fintifluszka
Mi się rozstępy śniły w nocy :-D poważnie! a wcale nie zamartwiam się nimi nadto, więc nie wiem skąd w mojej głowie się wziął taki "koszmar" :ico_oczko:

: 07 sie 2007, 13:18
autor: Alineczq
No to teraz spokojnie mogę zakomunikować, ze nie mam zadnego (no nie licząc tych 3 maluczkich koło sutka, ale i te zaraz po karmieniu pewno znikna). Samrowałam od 3 miesiąca ciązy 2 razy dziennie, robiłam masaze i peeling przy kazdej kąpieli. Uratowałam swoją skórę na szcęście. No ale pewno tu podstawową rolę odgrywa sama skóra - jest podatna lub nie... Moja się okazała odporna, chociaz teraz taaaaaaaaaaaaaki flak mi wisi i koncentruję się na jego pozbyciu się :-D paradoks, ale w ciązy tylko czekałam, az mi wyskoczy jakaś piłeczka, a teraz robię wszystko by jego się pozbyć :ico_smiechbig: