Aga moj normalnie panstwowo ale jak chce zostac to zostaje bo za dodatkowe 8 h ma 130 na reke i jak w miesieacu wezmie tak z 10 razy to do pensji z 1300 jest plus pensja wiec jest dobrze oczywiscie plus moja jalomuzna ale smutno mi jak go nie ma caly dzien
dziewczyny ja tez sie nie moge doczekac dzidziusia,ale lepiej zeby wytrzymal do 6 czerwca jak moja mama przyjedzie,bo ja nie umiem kapac a jak zobaczylam takie malenstwo wczoraj w centrum handlowym,taki malusienki,dopiero co urodzony..to bylam przerazona a moj t sie zachwyca...bardzo bym chciala juz urodzic,ale zaczelam sie bac,czy ja sobie z ta dzidzia dam rade...??????????ja sie nawet na rece boje wziac
Dziewczyny, przed chwilką wróciłam od lekarza. Zadzwoniła położna bo miałam złe wyniki jakieś krwinki i bakterie w moczu, a krew też słabiutką. Dostałam antybiotyk - Keflex i jakieś tabletki dopochwowe bo po tym antybiotyku można dostać grzybicy pochwy.
Kurcze a przez całą ciążę miałam takie super wyniki!
Leatka, nie martw się już niedługo...magda26, a widzisz mój małżonek to już nawet przestał brać forse za dodatkowe dni, tzn sb nd [coś koło 100 zł] tylko woli dzoeń wolny, bo ma kupe roboty w domu! I czy on zdąży, z tymi najcięższymi robotami wyrobić się jak tu zamieszka maleństwo, bo niestety trzeba mi będzie pomóc,i praktycznie wiele obowiązków na niego spadnie...Ale coż..Life is brutal!
Dokladnie moj soboty niedziele ma wolne chyba ze pojhdzie sobie na 8 h od niego zalezy ja wole jak jest w domu ale wiecie jak jest oplacic trzeba zyc i jeszzce dzidzius a nikt pomoc nie chce a ja wielka pani ksiegowa po studiach biore ledwo ponad 800
lucy ja mam to samo co ty... tez nic nie umiem i mamy nie bedzie na poczatek... bo dopiero na 7 lipca jej zabukowalam bilet... ona chciala szybciej, ale ja myslalm ze jak urodze pozniej to bedzie ze mna czekac i mnie stresowac hihi i adas na poczatek bedzie ze mna... hihi ale powiem w szpitalu zeby mi pokazali jak dziecko kapac... i jakos damy rade hihi
madzia to smutne... te polskie realia..
leatka spokojnie.... najwazniejsze, ze ,masz leki.. wiec bedzie dobrze.. duzo juz ci nie zostalo...
ja moge miec wczesniaka... i co wtedy??? ale mysle ze bedzie ok bo teraz przeciez opieka jest na wysokim poziomie... i mniejsze maluszki zyja zdrowo...
jak pomysle ze dziewczyny reodza blizniaki w 33 tyg... i one w sumie waza 3,5 kg i sa zdrowe....dobrze sie rozwiajaja.. to my z jednym maluszkiem tym bardziej damy rade,,,, nawet wczesniakiem.. ja juz sie tak pocieszam,, jakby co...
hihi
i znowu do pracy sie spoznie... ale jem zupke i tak spogladam do was... hihi
Leatko głowa do góry będzie dobrze, masz leki, już niedużo do końca, także nie martw się
Ja też przestałam sie już zamartwiać, szwagierka i mama nagadały mi do rozumu, najważniejsze że dzidziuś zdrowy, a że malutki będzie no cóż, chyba takie geny, w mojej rodzinie wszyscy rodzili się nieduziutcy
A co do wymiarów to ja was zaskoczę
otóż moje kochane +24kg 105cm w obwodzie na wysokości pępka. Także w kilogramach to niestety ja prowadzę