Strona 371 z 563

: 24 cze 2009, 21:43
autor: ramonka
melduje sie i ja

: 24 cze 2009, 21:43
autor: Karolina2411
hejka jest tu ktoś?
Ja jestem :-D

: 24 cze 2009, 21:43
autor: myszka 81
zaaz wrócę telefon dzwoni

: 24 cze 2009, 21:45
autor: Karolina2411
zaaz wrócę telefon dzwoni
Poczekam, nigdzie się nie wybieram :-D

: 24 cze 2009, 21:46
autor: myszka 81
i jak tam co nowego?
ramonka, jak się czujesz?

: 24 cze 2009, 21:47
autor: ramonka
a co tu tak pusto?

: 24 cze 2009, 21:49
autor: myszka 81
ktoś sobie jaja robi dzwoni cisza i się rozłancza nie lubię takich telefonów

: 24 cze 2009, 21:49
autor: kati84
No to ja sie tez melduje na nocna warte :-D
Karolina2411, ten kopniak tak mi pomogl ze ze wszytskim sie juz obrobilam,nawet zachcialo mi sie salatke zrobic :ico_brawa_01:

ramonka, a juz mialam sie o ciebie pytac :-D gdzie sie podziewalas caly dzien?

aniawlkp86, a co z toba sie dzieje?gdzie ci nosi calymi dniami :-D ??

Karolina2411, jak czytam ile twoje dzieci wazyly to normalnie jestem w lekkim szoku :ico_szoking: Ola miala 3.800 i wydawalo mi sie ze to duuuuuuze dziecko,ale twoje :ico_szoking: lo matko,jak ty je urodzilas??

: 24 cze 2009, 21:50
autor: Karolina2411
a co tu tak pusto?
Właśnie się zastanawiam :ico_noniewiem:

: 24 cze 2009, 21:52
autor: ramonka
a nic ciekawego u mnie
pozarłam sie z T
Na spacer poszlam sobie sama bo on zmeczony ale dobra, rozumiem
wrocil z tej cholernej działki i pyta czy moze wypic piwo - to mu mowie ze dobra niech pije i tak pewnie nic sie nie bedzie działo
obrazony wogole ze ja gdzies isc chce jak on siły nie ma to polazlam sama
przyszłam do domu a on sobie wypił wszystkie 3 co w lodowce były bo przeciez ja mowilam ze nic sie nie dzieje
ja juz nie mam siły, a jakby faktycznie cos zaczelo sie dziac to co ja mam zrobic?
przeciez to nie jego problem
bo on jak wiezien siedzi codziennie i czeka az zaczne rodzic :ico_placzek: to moja wina ze tak długo to trwa? ja juz nie mam siły normalnie :ico_placzek:

ja mam wrazenie ze on ma do mnie pretensje ze nie rodze
i jeszcze mi mowi ze on do pracy musi isc a mial isc na opieke i niepotrzebnie urlop tak wczesnie brał
no super

[ Dodano: 2009-06-24, 21:54 ]
on uwaza ze ja nie mam co nazekac bo siedze w domu i i tak nic nie robie
kur*** a to ze sprzatam po nim ten syf ktory robi, piore bo inaczej nie miałby co na nonono włozyc , gotuje to mało
bo ja uwielbiam byc w ciazy i moge tak jeszcze 3 miesiace chodzic jakby to ode mnie zalezało

to sie pozaliłam :ico_sorki: