Strona 372 z 393

: 11 sty 2012, 13:49
autor: Miluśka
cyn jak 160 cm to ja bym się jeszcze w nie zmieściła hehe. zawsze spię z podkulonymi nogami więc bez problemu bo mam 163 cm wzrostu :))

co do pokoju to ja czekam aż mój braciszek się wyprowadzi. Czyli jak obroni magistra rodzice mają mu kupić mieszkanie. Mam nadzieje że w tym roku. I wtedy Mikołaj ogarnie jego pokój. Mamy w planach też troszkę rozbudować domek żebym miała osobne wejście może jeszcze jeden pokój. Zawsze więcej prywatności...

: 11 sty 2012, 13:57
autor: mal
Miluśka, oby się udały te plany zrealizować :-)
trzymam kciuki za to :ico_oczko:

: 11 sty 2012, 16:41
autor: cyn_inspiration
Miluśka, też chciała bym tak, ale piętra już nie dobuduje bo mieszkam na poddaszu, na dole moja siostra z tym ze my z mamą moją. Żeby każdy miał pryw to musiała bym piętro dobudować albo wymając mieszkanie gdzieś i tak do usr śmierci wynajmować. Wkurzona jestem, jak nie wiem. Ale nie mam innego wyjścia.

[ Dodano: 12-01-2012, 00:38 ]
163 cm wzrostu :))
ja mam w dowodzie wpisane 160 ale chyba mam cm mniej :ico_wstydzioch: jedynie wagowo :ico_wstydzioch: groźnie mogło by się podemną załamać :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 12 sty 2012, 11:02
autor: Miluśka
ale piętra już nie dobuduje bo mieszkam na poddaszu
ja mam cały strych niezagospodarowyny ale też się nie da tam nic zrobić bo mamy słabe stropy. dom jest bardzo stary i jakby tam były pokoje wszystko by chodziło i by ściany pękały, sufit itd. połowa działki też odpada do dobudowania bo zanim się wprowadziliśmy starsza pani podpisała zgodę żeby przez dziełkę szedł gaz ziemny, no i nie można nad nim nic budować.
a co najśmieszniejsze my nie jesteśmy podłączeni do tego gazu. mamy z butli. :ico_puknij:

: 12 sty 2012, 12:32
autor: mal
a co najśmieszniejsze my nie jesteśmy podłączeni do tego gazu. mamy z butli.
no żenujące to jest i śmieszne :ico_sorki:

: 13 sty 2012, 11:53
autor: dorotaczekolada
Miluśka, witaj :-)
ja tez z tych gniotacych sie z rodzicami...ja,maz i 2 dzieci w 1 pokoju.dlatego dzieci maja lozko pietrowe.. my mamy rozkladane a i tak ciasnota straszna.ale jest dach nad glowa :ico_sorki:
no i pracy juz tez nie mam.. stracili zamowienia tam gdzie pracowalam i koniec :ico_noniewiem:
od lutego mam byc niania,uz najomej. ale to po 10 godz dzienni za 900zl :ico_noniewiem: no ale lepsze to niz nic :ico_sorki:

: 13 sty 2012, 13:15
autor: Izunia
dorotaczekolada, gdzieś ty się podziewała???????

: 13 sty 2012, 15:05
autor: mal
dorotaczekolada, ale niania bedzie tak prywtanie tzn bez płacenia ZUSu?
szkoda że już nie masz tamtej pracy ,a nuż przyjdą zamówienia to i tam pójdziesz znowu

: 13 sty 2012, 15:41
autor: dorotaczekolada
Izunia, w pracy,przy wiecznie chorych dzieciach... a propo's Mati znow chory,podejrzewaja krztusiec :ico_szoking: :ico_olaboga:
mal, tak,niania bedzie na czarno..no ale ubezpieczona z dziecmi na meza jestem i tak :ico_sorki:

: 13 sty 2012, 15:52
autor: Izunia
dorotaczekolada, gdzie pracowałaś ja nic nie wiem :P