Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

15 sty 2012, 12:42

Hej,
u nas też biało, później może na spacer pójdziemy.
może pora zrezygnować z któregoś cycusia i dać mm albo kaszkę? :ico_noniewiem:

Maksio chyba dostaje mm na noc jak dobrze pamiętam. Nie ma pewności, że mm lub kaszka pomoże i się nie będzie budzić.
Murchinson, no to faktycznie problem z jedzeniem wieczornym macie,to co on jada w ciągu dnia?
Aniu, Mateusz pije mleko 3x po 180ml i na noc 180/210ml zależy ile chce wypić i dostaje obiadek-też ok 180g. On to zjada i normalnie mu wystarczy, ostatnio przez zęby na noc nie zjada całości i dlatego sądzę, że ma za mało kalorii i mu nie starczy do 6 rano (a je ostatni raz o 19). Zwiększenie ilości porcji nie ma sensu bo nie zje tyle. Podawanie płatków odpada bo mały przyzwyczajony jest że po kąpieli je, a jak zacznę go karmić łyżeczką to i tak nie zje, znudzi się bo nie pogryzie i padnie w trakcie jedzenia. Nie wiem czy też by go nie wysypało bo po kleiku kukurydzianym też miał wysypkę. Chleb mu nie podchodzi, zresztą zaraz po zjedzeniu go wysypuje. Ja nie jestem tak odważna jak Ty z nowym jedzeniem. Po przebojach jakie mieliśmy wcześniej z brzuchem wolę nie ryzykować i wprowadzać wszystko powoli zgodnie z kalendarzem.
Wiola zdrówka dla Twoich chłopaków i synka szwagierki. Z tym zapaleniem płuc to jakaś plaga bo w ciągu tygodnia słyszę o 4 dziecku, które właśnie z tego powodu ląduje w szpitalu.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

15 sty 2012, 12:52

Nie ma pewności, że mm lub kaszka pomoże i się nie będzie budzić.
to wiadomo,ale jak zje treściwsze jedzonko wieczorem to niekoniecznie musi się budzić do jedzenia a do picia albo po prostu z przyzwyczajenia :ico_noniewiem:
Ja nie jestem tak odważna jak Ty z nowym jedzeniem. Po przebojach jakie mieliśmy wcześniej z brzuchem wolę nie ryzykować i wprowadzać wszystko powoli zgodnie z kalendarzem.
ja taka odważna nie jestem :ico_oczko: po prostu jak jej smakuje i nic jej nie jest to wprowadzam,ale u was faktycznie skoro takie przeboje były to wiadomo lepiej wszystko ostrożnie i po kolei dawać :ico_sorki:

mała wreszcie padła na drzemkę,jeszcze musiała kupkę zrobić i dopiero po przebraniu zasnęła :-D tatuś z Hanią też leżą i bajkę oglądają,a znając życie to tatuś się też drzemnie do obiadu :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

15 sty 2012, 13:20

ja taka odważna nie jestem :ico_oczko: po prostu jak jej smakuje i nic jej nie jest to wprowadzam
To dobrze.
Sądzę, że u Mateusza wszystko minie jak przebiją się zęby (tak było przy poprzednich). Teraz za mocno podrażnia dziąsło i nie dojada, a w nocy jak się zbudzi i chce jeść to zjada dokładnie tyle ile nie dojadł w ciągu dnia.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

15 sty 2012, 21:03

Hejka!

Nocka wczorajsza lepsza :ico_sorki: ale to i tak jeszcze nie to co było niedawno....o 7 już pobudkę nam zrobił :-) Bawił się jeszcze w łóżeczku bo nie chciało mi się podnieść, szalał i wariował i nagle się tak dziwnie cicho zrobiło. Usiadł sobie grzecznie, i tak siedział i patrzył na nas...mówię dziwnie niepodobne do Maksia! Więc wstałam podnoszę go, a on taką kupę zrobił, że bokiem nogawkami mu do kolan wyszło, całe łóżeczko brudne i zabawki leżące wkoło :ico_olaboga: ehh a on oczywiście zadowolony z siebie, jakby zrobił coś mega superowego :ico_haha_01:

Aniu, Maksio dostaje MM na noc, ale nie wypija więcej niż 150... próbuje mu wcisnąć więcej ale się nie da, buźkę zaciska i koniec picia, ostatnio mniej też zjada obiadków, bo jak kiedyś duży słoiczek bez problemu zjadał, tak teraz mały i koniec. Rano na śniadanie je kaszkę, potem cycek, jakieś owoce, potem obiad, cycek , owoce i na noc MM. Tyle, że jak pije cycka to nie dłużej jak 5 minut i koniec. A jak jest mega głodny to za nic w świecie nie chce cycka- musi dostać obiadek lub kaszkę lub butlę. Ogólnie mniej je niż niedawno dlatego myślę, że dojada w nocy- potrafi 3 razy w nocy pić cyca :ico_olaboga:
Nie ma pewności, że mm lub kaszka pomoże i się nie będzie budzić.
No właśnie! Ale bardziej tu chodzi o moje stresowanie się, że dziecko niedojada czy coś :ico_noniewiem:
Sądzę, że u Mateusza wszystko minie jak przebiją się zęby
Oby :ico_sorki: :ico_sorki:

Wiola, zdrówka dla wszystkich dzieciaczków. :ico_sorki:

Wczoraj byliśmy u małego Olafa w odwiedzinach- słodki maluszek :ico_brawa_01: Ale bidaczyna się dobrze napić nie może, bo się mamy mlekiem zalewa, tyle ona ma pokarmu :ico_szoking: i wiecie co ona robi?? ściąga po 3 butle mleka laktatorem dziennie, żeby Małemu troszkę upuścić, by lepiej pił :ico_puknij: i się dziwi, że ma taką nadprodukcję :ico_puknij:

A maksio szaleje na podłodze, oczy dookoła głowy trzeba mieć, otwiera wszystkie szuflady i bawi się zawartością :ico_sorki: Bardzo upodobał sobie walec edukacyjny, pcha go buźką jak foczka i zasuwa żeby go dogonić :ico_brawa_01:

U nas biało :-) Sanki by się przydały :-)

[ Dodano: 15-01-2012, 20:17 ]
Jeszcze Wam się tylko pochwalę, że Maksio dziś po kąpieli zasnął sam dosłownie w 2 minuty :ico_brawa_01: wykańczają go te harce :ico_brawa_01:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

16 sty 2012, 09:18

Witam,
wróciła mój aniołek Obrazek
W dzień spała bez problemów. Po kąpieli dostał mm, buziaka, odłożony do łóżeczka odwrócił się na bok i zasnął od razu, bez marudzenia i płaczu. Spał bez przerwy całe 12h ObrazekObrazek
Wczoraj Mateusz zaczął próbować podnoszenie przy meblach-na razie idzie bardzo ciężko ale powoli, powoli tę sztukę opanuje.
Więc wstałam podnoszę go, a on taką kupę zrobił, że bokiem nogawkami mu do kolan wyszło, całe łóżeczko brudne i zabawki leżące wkoło :ico_olaboga: ehh a on oczywiście zadowolony z siebie, jakby zrobił coś mega superowego :ico_haha_01:
:ico_haha_01: Jak to moja koleżanka ostatnio określiła jak było u nich tak samo- w kupie raźniej się bawić :ico_oczko:
Ogólnie mniej je niż niedawno dlatego myślę, że dojada w nocy
To tak jak u nas. Wydaje mi się, że maluchy podrażniają sobie dziąsła, zaczyna boleć i koniec jedzenia.
Jeśli masz się denerwować i stresować to daj spokój z karmieniem-Twoje zdrowie psychiczne jest równie ważne jak najedzony Maksio.

Co na obiad macie? Ja chyba udka kurczaka upiekę, zastanowię się :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

16 sty 2012, 11:14

Witam

my sobie wczoraj po obiadku do moich rodziców pojechaliśmy i wróciliśmy po 18 do domku,mała tam drzemkę zaliczyła i poszalała,na koniec jak babcia dawała jej mandarynkę na spróbowanie to ją osikała :-D :-D trzymała ją na kolnach bez pampersa :ico_haha_01:

zajrzałam też do mojej kuzynki bo ona w ciąży w 6 miesiącu i pytam czy chce ciuszki po małej itp,to ona że na razie nie bo płci nie znają jeszcze,ale mam takie neutralne też i bym się pozbyła chociaż części,no ale trudno poczekamy jeszcze :ico_oczko:
Sądzę, że u Mateusza wszystko minie jak przebiją się zęby (tak było przy poprzednich). Teraz za mocno podrażnia dziąsło i nie dojada, a w nocy jak się zbudzi i chce jeść to zjada dokładnie tyle ile nie dojadł w ciągu dnia.
no to niech mu szybko wyjdą i jedzonko się unormuje :ico_sorki:
Więc wstałam podnoszę go, a on taką kupę zrobił, że bokiem nogawkami mu do kolan wyszło, całe łóżeczko brudne i zabawki leżące wkoło :ico_olaboga: ehh a on oczywiście zadowolony z siebie, jakby zrobił coś mega superowego :ico_haha_01:
chłopak się ucieszył,że mamusi roboty dołożył :ico_haha_01:
W dzień spała bez problemów. Po kąpieli dostał mm, buziaka, odłożony do łóżeczka odwrócił się na bok i zasnął od razu, bez marudzenia i płaczu. Spał bez przerwy całe 12h
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Co na obiad macie?
dzisiaj naleśniki robię z twarożkiem

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

16 sty 2012, 11:39

Hejka!

Ale pogoda super- biało, słoneczko świeci i lekki mrozik :-) Taką zimę to ja lubię!
Murchinson, super, że Mateuszkowi już przeszło :ico_brawa_01: i tak pięknie śpi :ico_brawa_01: Masz rację, pewnie przez zęby to wszystko, u nas to samo, ale górnych jeszcze nie widać.
Spał bez przerwy całe 12h
Zazdroszczę :ico_sorki:
Co na obiad macie?
U mnie burakowa z ziemniaczkami gniecionymi z cebulką :-)
na koniec jak babcia dawała jej mandarynkę na spróbowanie
I co smakowało? Maksio uwielbia wszystko ci kwaśne :ico_haha_01:

Maksio teraz śpi, w dziń naprawdę nie ma z tym żadnego problemu, tylko w nocy tak cuduje, dzisiaj też obudził się z 3 razy :ico_sorki: Już myślałam, żeby mu łóżeczko w inne miejsce przełożyć :ico_sorki: Dodatkowo K zasuwa roletę zewnętrzną i w pokoju jest mega ciemno, może i to mu przeszkadza :ico_sorki: No nie wiem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

16 sty 2012, 12:25

Masz rację, pewnie przez zęby to wszystko, u nas to samo, ale górnych jeszcze nie widać.
u nas coś widać białego u góry na jedynkach,ale na razie jest cisza :ico_sorki:
U mnie burakowa z ziemniaczkami gniecionymi z cebulką
ja jutro robię :-D
I co smakowało?
od babci tak :-D bo jak dawałam 2 dni wcześniej to nie chciała :ico_haha_01:

Koroneczka, nie mam pojęcia co ci doradzić na te pobudki,może to te zęby i minie jak wyjdą,albo mu za ciepło :ico_noniewiem:


Milenka już sobie śpi od kilku minutek a Hania barbie się bawi :-D

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

16 sty 2012, 13:23

Mój śpioszek śpi już 2 h :-D
Koroneczka a może Maksiowi tak jak Ania pisze jest za ciepło, a dokładniej może macie bardziej suche powietrze (bo podobno przy ogrzewaniu podłogowym tak jest ale nie wiem czy to prawda) i dlatego budzi się w nocy i chce pić. Może rozłóż mokre ręczniki obok łóżeczka albo jak masz jakiś nawilżacz. Tylko przy nawilżaczu to temperatura maks.20st bo inaczej to zaczął rozwijać się te wszystkie baterie. W dzień zapewne masz wywietrzone i wilgotność inna więc małemu dobrze się śpi. Co do rolety to tez może tak być jeśli wcześniej nie mieliście aż tak ciemno, choć to chyba najmniej wpływa-to albo nie zasłaniajcie tej zewnętrznej albo postaw małą lampkę koło łóżeczka.
U nas też nie widać nowych zębów, a opuchnięte już bardzo długo ma górne 1 i wszystkie 2. Trze sobie zarówno w miejscu 1 jak i wszystkich 2. Nie wiem, który idzie :ico_noniewiem:
Aniu to jak widać coś białego to może lada dzień wyjdzie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

16 sty 2012, 15:14

Mój śpioszek śpi już 2 h
dobrze ci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: moja tylko godzinkę spała :ico_noniewiem: ale teraz do 15.30 będę ją trzymać :ico_sorki:
Aniu to jak widać coś białego to może lada dzień wyjdzie
nie sądzę :ico_noniewiem: jedynki dolne też białe były a wyszły po 3 miesiącach :ico_noniewiem:


zapisałam w końcu Hanię do laryngologa na kontrolę po szpitalu,wisiałam od 9 na telefonie i dopiero przed 14 była wolna linia :ico_szoking: :ico_olaboga: a tak to ciągle zajęte było...od razu zarejestrowałam na 26 stycznia do poradni rehabilitacyjnej :ico_sorki:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość