: 15 sty 2012, 12:42
Hej,
u nas też biało, później może na spacer pójdziemy.
Maksio chyba dostaje mm na noc jak dobrze pamiętam. Nie ma pewności, że mm lub kaszka pomoże i się nie będzie budzić.
Wiola zdrówka dla Twoich chłopaków i synka szwagierki. Z tym zapaleniem płuc to jakaś plaga bo w ciągu tygodnia słyszę o 4 dziecku, które właśnie z tego powodu ląduje w szpitalu.
u nas też biało, później może na spacer pójdziemy.
może pora zrezygnować z któregoś cycusia i dać mm albo kaszkę?
Maksio chyba dostaje mm na noc jak dobrze pamiętam. Nie ma pewności, że mm lub kaszka pomoże i się nie będzie budzić.
Aniu, Mateusz pije mleko 3x po 180ml i na noc 180/210ml zależy ile chce wypić i dostaje obiadek-też ok 180g. On to zjada i normalnie mu wystarczy, ostatnio przez zęby na noc nie zjada całości i dlatego sądzę, że ma za mało kalorii i mu nie starczy do 6 rano (a je ostatni raz o 19). Zwiększenie ilości porcji nie ma sensu bo nie zje tyle. Podawanie płatków odpada bo mały przyzwyczajony jest że po kąpieli je, a jak zacznę go karmić łyżeczką to i tak nie zje, znudzi się bo nie pogryzie i padnie w trakcie jedzenia. Nie wiem czy też by go nie wysypało bo po kleiku kukurydzianym też miał wysypkę. Chleb mu nie podchodzi, zresztą zaraz po zjedzeniu go wysypuje. Ja nie jestem tak odważna jak Ty z nowym jedzeniem. Po przebojach jakie mieliśmy wcześniej z brzuchem wolę nie ryzykować i wprowadzać wszystko powoli zgodnie z kalendarzem.Murchinson, no to faktycznie problem z jedzeniem wieczornym macie,to co on jada w ciągu dnia?
Wiola zdrówka dla Twoich chłopaków i synka szwagierki. Z tym zapaleniem płuc to jakaś plaga bo w ciągu tygodnia słyszę o 4 dziecku, które właśnie z tego powodu ląduje w szpitalu.