Strona 375 z 655

: 22 lut 2012, 13:17
autor: nina0226
no i cycka odrzuca, w nocy chciałam dac nie chciał, choć i butli nie chciał też
a budził się w nocy? I co zrobiłaś jak nic nie chciał?
Mój cfaniak jak w nocy się budzi i dostanie wodę, to wypluwa i zaciska dziąsła, żeby mu więcej nie dawać i nie zaśnie jak cycka nie dostanie. Ale w sumie w dzień jest podobnie, wodą pluje, napije się dwa łyki i koniec :/

marcz fajny wózek - to chyba taki styl parasolki, że się tak fajnie składa. Mamy zamiar taki kupić Alankowi, bo nie będziemy ciągnąć kolumbryny na Krym lub do Bułgarii :/

: 22 lut 2012, 13:44
autor: Agus
ale niestety skończyło się tragicznie, skręceniem karku:(
o Boze.. :ico_chory: ja pamietam co ja wyrabialam jak bylam mala, jak skakalam z szafy na tapczan i rodzice krzyczeli a ja dalej tak robilam, w koncu 'tylko' wyrznelam broda i mialam cala zakrwawiona to powiedzialam ze sie mazakiem pomalowalam :ico_puknij: :ico_puknij: ale moglo skonczyc sie roznie, nigdy nic nie wiadomo, lepiej jednak byc ostroznym i pociechy pilnowac, choc przesadzac tez znow nie mozna i wszystkiego zabraniac :ico_sorki:
jak ide na impreze do jakiegos klubu to jakos mi sie wydaje ze odstaje od reszty :ico_noniewiem:
oj chyba zartujesz :ico_szoking: moze to predzej przez dwojke dzieci niz wiek (w sensie ze jestes juz dojrzalsza niz takie 'zwykle' dziewczyny), ale czuc sie staro z 25tkami w klubie to mozna po 40 a nie w wieku 28 lat! :ico_nienie: :ico_nienie: a teraz baw sie poki jeszcze nie jest za pozno! choc powiem Ci, ze mi sie ostatnio imprez nie chce w ogole, Olis i M mi wystarczaja, z kolezankami lubie sie spotkac, ale wole miec Malego caly czas przy sobie :ico_oczko:
Aguś wiesz że Ciebie lubię bardzo :-) , ale Ty rok starsza chyba? :>
wieeem wieem :588: a rok taa ale to prawie nic :ico_oczko:
grunt, że nam pasowało towarzystwo ;-)
dokladnie :-D w UK kazdy sie zadaje z kazdym i wszyscy sa po imieniu, jakos mniej oficjalnie niz w PL to wszystko jest - mam np kilka kolezanek z ktorymi sie swietnie bawie a maja dzieci w moim wieku lub niewiele mlodsze :ico_oczko: i tez czesto przed ciaza chodzilysmy razem na imprezy :-)
jak zuję gume to ona juz mlaska bo mysli, ze zaraz cos dostanie hihihi
ahahahahhahah :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
No i dzisiaj tez rao jak sie obudziła to usiadła sobie juz sama :ico_brawa_01:
ooo gratulacje!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Nina ja od kiedy wsadzilam Oliwka w spacerowke to caly czas w niej jezdzi czy deszcz czy snieg, wiatr.. :ico_noniewiem: ubieram go w spioszki, na to sweterek i spodenki jakies, zamontowany mam spiworek wiec go zapinam, do spiworka jeszcze wkladam kocyk i Malego opatulam tak, ze tylko buzie ma na wierzchu, na sama gore to przykrycie (nie wiem jak to sie nazywa?), to co sie przypina do wozka i jedziemy :-D a jak pada to jeszcze pokrowiec i napewno nie jest mu zimno :ico_oczko: bylismy sie dzisiaj przejsc to zasnal godzinke i kilka minut temu i dalej spi na dworze, az dziwne bo wiatr tak wszystkim szarpie ze myslalam ze dlugo nie pospi przez ten halas ale kima :ico_noniewiem:

marcz lepiej pilnuj bo te nasze lobuziaki z dnia na dzien cos nowego robia i lepiej miec oczy wszedzie :ico_szoking: a wozeczek fajny choc mi sie nie podobaja z takimi malymi kolkami i wole miec cala raczke bo latwiej sie wtedy jedna reka prowadzi jak pisze sms czy cos :ico_noniewiem: a zielony fajny kolorek, nasz ma zielone dodatki :ico_brawa_01:

kwiatunio to oby szybciutko przeszlo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Chyba będę zmuszona kupić niebawem niekapek to może z tego będzie pił w nocy mleczko skoro z butli nie chce.
a moze po prostu nie byl glodny a obudzil sie przez te zabki? jak tam jego dziaselka?
Jak dalam Oliwkowi pierwszy raz niekapka to wytrabil jakies 150ml herbatki ale tylko raz a teraz jak mu daje to jakby nie wiedzial jak sie za to zabrac, probuje go ciumkac ale mu nie idzie i bardziej go gryzie i slizga sie dziaselkami i sie nim bawi.. a pic to z butli tylko :(

: 22 lut 2012, 13:47
autor: nina0226
a moje dziecko nauczyło się wyciągać mi wtyczkę od baterii laptopa i włączać i wyłączać dźwięk :ico_oczko:.

Idziemy teraz na spacerek ale małego do gondoli wsadzę bo ponuro i zimno

: 22 lut 2012, 14:56
autor: ladybird23
elibell no na teraz na pewno nie, dlatego napisalam ze mnie to przerazilo, na dzien dzisiejszy nic nie planuje (tak jak to bylo z dziewczynkami) ale kto wie, moze za te 3 latka mi sie jednak zachce jeszcze jednego bobo..to wszystko zalezy od finansow i takich tam.. :ico_noniewiem:

nina jak planujecie eskapady zagraniczne, samolotowe, to najprostsza spacerowka bedzie najlepsza, po pierwsze ze lekka, po drugie ze obsluga sie nie cacka i po prostu szkoda lepszego wozka :ico_noniewiem: ja dwa razy lecialam i z moim wozkiem sie nic nie stalo, ale moja siostrzenica wystarczylo raz i wozek w czesciach dostala :ico_noniewiem:

agus powaznie, na parkietach bryluja teraz raczej "malolaty" :ico_noniewiem:

: 22 lut 2012, 15:33
autor: nina0226
o Boze.. ja pamietam co ja wyrabialam jak bylam mala, jak skakalam z szafy na tapczan i rodzice krzyczeli a ja dalej tak robilam, w koncu 'tylko' wyrznelam broda i mialam cala zakrwawiona to powiedzialam ze sie mazakiem pomalowalam
dzieciaki to mają pomysły. Ja pamiętam co my ze starszym bratem wyprawialiśmy jak rodziców nie było. Brat wiązał wokół mnie skakankę i wspinał się na najwyższą szafkę w domu i mnie ciągnął ze sobą - to był zabawę w wspinaczkę hehe. Albo jak kiedyś poszłam z kolegami na podwórko i wpadliśmy na głupi pomysł wdrapać się na chlewiki. A potem z nich zjeżdżać. Moje spodnie zaczepiły się na gigantycznym gwoździu. Dobrze, że spodnie a nie pupka :ico_olaboga:. Kurtkę kiedyś porwałam, przeskakując przez płot, to schowałam w tapczan i udawałam, że nigdzie jej znaleźć nie mogę :ico_puknij:. Ehhh dużo by opowiadać. Wiecznie poobijana chodziłam, bo usiedzieć w miejscu nie mogłam i kilka razy o mało nie zginęłam - dwa razy się topiłam, raz przygniotły mnie metalowe drabinki na placu zabaw, potrącił mnie samochód..., ale na szczęście żyję :ico_chory:. Jak moje dziecko poszło we mnie, to będę miała powtórkę z rozrywki :ico_olaboga:

[ Dodano: 22-02-2012, 14:35 ]
my już po spacerku, deszcz padał, beznadziejna pogoda. Ale łaziliśmy prawie 2godziny. Teraz mały jeszcze śpi w gondolce. A ja już po obiadku. Ale chyba zaraz po dokładkę pójdę mniam :-)

[ Dodano: 22-02-2012, 14:42 ]
nina jak planujecie eskapady zagraniczne, samolotowe, to najprostsza spacerowka bedzie najlepsza, po pierwsze ze lekka, po drugie ze obsluga sie nie cacka i po prostu szkoda lepszego wozka ja dwa razy lecialam i z moim wozkiem sie nic nie stalo, ale moja siostrzenica wystarczylo raz i wozek w czesciach dostala
no właśnie głównie z tego względu, ze bagaż ograniczony, a poza tym taki wózek wszędzie wciśniesz. Ale o tym, że niszczą rzeczy to też słyszałam. Trzeba by było jakoś ubezpieczyć je najwyżej :ico_noniewiem:

: 22 lut 2012, 16:21
autor: marcz89
Za wózek dałam 279zł :-) i to właśnie taka parasola, ale mistrzostwo:) Już wypróbowana, byliśmy w galerii bo Małej butki musiałam kupić bo ze dwoich już wyrosła :ico_szoking: I wózek w bagażnik, na galerii rozłożenie i hejaaa :-D zadowolona jestem jak nie wiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 22 lut 2012, 16:30
autor: nina0226
Za wózek dałam 279zł i to właśnie taka parasola, ale mistrzostwo:) Już wypróbowana, byliśmy w galerii bo Małej butki musiałam kupić bo ze dwoich już wyrosła I wózek w bagażnik, na galerii rozłożenie i hejaaa zadowolona jestem jak nie wiem
super, że się sprawdza wózek w praktyce. My jak jedziemy do galerii to bierzemy stelaż do wózka i fotelik samochodowy wsadzamy. Więc też bez problemu. A ten wózek się rozkłada do leżącej pozycji?

: 22 lut 2012, 16:52
autor: Kocura Bura
Cześć!

marcz89, fajna furka :ico_brawa_01:
Się będziecie wozić :ico_oczko:

U nas dziś dwa wydarzenia!
Ugotowałam Maćkowi zupkę- pyszna była :ico_oczko:
Nawet nie zauważył,że nie ze słoika :ico_haha_01:
I pojechaliśmy spacerówką na spacerek- zero wrażenia :-D
Popatrzył chwilkę znudzoną minką i zasnął, normalnie prawie słyszałam jego myśli- no i czym się tu podniecać :-D

: 22 lut 2012, 16:53
autor: marcz89
uper, że się sprawdza wózek w praktyce. My jak jedziemy do galerii to bierzemy stelaż do wózka i fotelik samochodowy wsadzamy. Więc też bez problemu. A ten wózek się rozkłada do leżącej pozycji?
ja właśnie nie miałam tego wózka że można fotelik samochodowy włożyć... strasznie mi się podoba to rozwiązanie, ale dostaliśmy wózek jaki dostaliśmy i nie było co narzekać;)
I tak rozkłada się do pozycji leżącej.

: 22 lut 2012, 16:54
autor: zirafka
marcz fajny wózek - to chyba taki styl parasolki, że się tak fajnie składa. Mamy zamiar taki kupić Alankowi, bo nie będziemy ciągnąć kolumbryny na Krym lub do Bułgarii
my mamy z xlandera tzn zamiast gondoli jest spacerówka, ale oczywiściew mileismy tzn parasolke np jak gdzies jechalismy, czy nad wode czy na wczasy ale po miescie nie wyobrażam sobie innego wózka jak wlasnie duża wygodna spacerówka taka jak mamy :-D