Hej
Ja jeszcze przed wyjazdem porozkoszuję się cudowną
w doborowym towarzystwie
Mąż pojechał zatankować a ja mam się ubrać i wyszykować Hubcia. Pewnie przyjedzie a ja jeszcze w piżamie będę siedzieć
Troszkę poczytam co u Was i spadam
[ Dodano: 2007-04-05 ]
Aaaaaa o jakich zabobonach Wy tu opowiadacie??? Nic nie słyszałam o tym z chrzestną ciężarną
. Co za głupoty. O maju na ślub to słyszałam ale w ogóle w takie bzdury nie wierzę. My slubowaliśmy co prawda we wrześniu, bo uwielbiam to późne lato, ale maj jest jednym z najpiękniejszych miesiąców w roku. Bzdury i tyle. Jak przyjdzie Ania to splunie przez lewe ramię i wszystko odczaruje
.
A tak w ogóle to gdzie łona jest??? Jeszcze tego świniaka rozbiera? Aniu przywołuję Cię kochanie