Strona 376 z 498

: 31 maja 2008, 11:39
autor: mazia***
dziewczyny dajcie szybciutko jakiś przepisik na sałatke owocową, albo co moge dodać mam truskawki brzoskwinie banany i jabłka??????????? :-D U nas też upał mała chodzi i chyba jej zagorąco bo marudzi już w samym body lata :ico_szoking: aaaaaaaaa i sałatka z brokułami jak by ktos coę miał asiu plisssssssssss ty zawsze cosik wymyślisz :-D

: 31 maja 2008, 11:47
autor: riterka
mazia***, możesz dodać rodzynki i wszystkie owoce jakie tylko masz, pokrojone w grubą kostkę i zalać np jogurtem najlepiej owocowym i masz sałatkę owocową :-D
albo zmiksuj to wszystko i dodaj mleka, maślanki bądź jogurtu naturalnego, albo wody mineralnej i zrób pyszny napój

a sałatkę z brokułami to poszukam i za chwilę Ci wkleję

[ Dodano: 2008-05-31, 11:50 ]
mazia***, sprawdzona, pyszna sałatka godna polecenia :-D

Sałatka z brokułami

Składniki:

Brokuły
Kukurydza
Majonez
Cebula
Jajka
Słonecznik
Ogórek konserwowy (kiszony)

Sposób przygotowania:

Składniki pokroić w kostkę, słonecznik uprażyć na patelni
Dodać majonez, doprawić do smaku

[ Dodano: 2008-05-31, 11:52 ]
brokuły oczywiście ugotować, tak jak lubisz :ico_oczko:

: 31 maja 2008, 12:01
autor: mazia***
ooooooo dzięki riterka :-D ide do kuchni tworzyć :-D

: 31 maja 2008, 13:05
autor: edulita
Witajcie dziewczynki ja pije poranną kawke :-D ale się wytańczyłam nóg nie czuje zabawa była przednia :ico_haha_01: ale dziś skutki mniej przyjemne :-D :-D :-D
no ale raz się żyje :570: mój Marcin dostał rano telefon i musiał iść do pracy biedak jeden bo ja na wolnych obrotach i dochodze do siebie powolutku :ico_haha_02: Niki tańczyła do drugiej a później usneła i do rana spała w wózku nie przeszkadzała jej muzyka choć dj grał coraz to mocniejsze kawałki , a Niki niewzruszona spała dalej :-) nawt nie przebudziła sie w ransporcie w opakowaniu położyłam ją w łóżeczku a ok 11 wołała już z pokoju mama tań - co znaczy mama wstań a służba nie drużba i mama wstała ledwo bo ledwo ale jakoś się kołysze :ico_haha_01:

Jutro święto naszych pociech macie już prezenty - bo my myśleliśy o namiociku ogrodowym takim kolorowym :ico_noniewiem:

: 31 maja 2008, 14:00
autor: asiapanda
Maziu
* arbuz
* truskawki
* ananas
* kiwi
i zlać sokiem z cytryny lub pomarańcza i udekorować bitą śmietaną ja tak robię :)

Na dzień dziecka prezentu nie mam, Wiki dostanie wielkiego buziaka a w pn może pojedziemy do zoo. Ona co dzień ma dzień dziecka :-D

: 31 maja 2008, 16:46
autor: mazia***
OOOOOOOOO dzięki dziewczyny za przepisy troche od każdej wzięłam i niewiem co z tego wyjdzie, jak do poniedziałku się nieodezwe to znaczy że potrułam gości :-D Bo ta sałatke z brokułami to tez pokombinowałam :-D Ja mam dla dziewczyn blizeczki na lato spodenki każda po dwa kompleciki no i mąż dziś jeszcze im kupił ciastoline, i martynce gazetke. A tak po za tym to robimy im wycieczke w góry, piknik w Bystrej.

: 31 maja 2008, 19:42
autor: asiapanda
Wróce do buntu dwulatka, Wiki jak czegoś bronię, kładzie się na podłogę i wrzeszczy, ok jestem w stanie to zniesć, ale słuchajcie jak ją zabieram skądś to gryzie i to do krwi, siebie mnie :( wczoraj natomiast ze złością zaczeła mnie szarpać za włosy, dziś widzę że doszło bicie rączkami i nie takie na oślep, ale celowo podchodzi i z rykiem mnie uderza, wyrywa się z rąk, albo jak już jest na rękach to kopie. Nie wiem czy to ten upał, ale nasiliło się to. Jestem zmęczona nią i tym zachowaniem, wiem, że to normalne, czytam, że w takich sytuacjach broń boże bić i zgadzam się z tym bo to wzmaga agresję, ale jak czytam, że mam tłumaczyć,że dlaczego nie wolno. Niby jak i kiedy. Ona drze się na całego, zasmarkana od płaczu. Pewnie tez tak macie, ciężko się to znosi :ico_olaboga: uuuuuulzyło mi

: 31 maja 2008, 20:16
autor: riterka
no to u nas jest podobnie, ale na szczęście Jaś już przestał ciągnąć za włosy i bić, może tylko chwilowo, ale ulga jest, natomiast jak się czegoś mu zabroni to krzyczy, piszczy i rzuca czym się tylko da, dzisiaj byliśmy na zakupach i dorwał mój szampon i gryzie, no to Krzyś mówi nie wolno i zabrał odłożył go obok Jaśka, ten znowu zabrał i dalej gryzie, no to Krzyś znowu mu zabrał a Jaś zaczyna po swojemu pyskować i jak tym szamponem nie wlanie to pół sklepu przeleciał :ico_oczko: pan jakiś aż podnosił, bo ten tak się darł, normalnie szok, takie wymuszanie na siłę, ale chyba faktycznie trzeba przeczekać i tyle

: 31 maja 2008, 20:38
autor: asiapanda
No wiki też rzuca co popadnie :-D Trzeba to przetrwać i już :-) Damy radę, ale serio czasem brak mi sił...

: 31 maja 2008, 22:54
autor: aaneta25
ciężki czas dla nas nadszedł.Czas wielkiej próby :ico_oczko:

Mój J to też nerwus i awanturnik.I to czasem bez wyraźnej przyczyny.Narazie w sklepei mi scen nie robił,ale na podwórku na placu, to już wszyscy go znają z jego "cholerycznej" natury.Też rzuca czym popadnie.Ostatnio doszło bardzo głośne zamykanie drzwi :ico_noniewiem: Piszą,że dzieci uczą się na przykładzie..ale u nas w domu nikt nie trzaska drzwiami i nie rzuca niczym jak się złości :ico_noniewiem: Na podwórku przeważnie biegam za Joachimem,bo ten dostaje jakiegoś niewyjaśnionego powera i ucieka mi a co najgorsze ma gdzieś,że go wołam.Próbowałam odwrócić się,powiedzieć PA,PA i udać,że idę sobie i zostanie sam...na niewiele się zdaje.Dziś zainteresował się skrzynkami pocztowymi na bloku i za nic nie mogłam go od nich odciagnąć.Potem znalazł jakąś stara,porzuconą plastikową butlę i chciał się napić :ico_olaboga: ..ech.Czasem brakuje mi cierpliwości.Przetrwamy.Najgorsze jeszcze przed nami... :-D bunt nastolatka to dopiero będzie jazda :-D

nie zapomnieć...Asiu zdjęcia doszły i są cudne.Byliście w jakiejś cudownej krainie,jak tam ładnie :-) I wy tacy ładni.Asiu jak ty to robisz,że z jednych zdjęć na drugie tak kwitniesz?

i to tyle.uciekam spać.Jutro wybieramy się na festyn w naszym B i inne atrakcje.

pa pa :ico_papa: