Strona 377 z 542

: 24 lut 2008, 17:26
autor: asika82
Joanna współczuje z powodu cioci!
Dobrze,ze trafiłaś na tak dobrego człowieka bo zazwyczaj to ludzie są obojętni.
Joanna24 pisze:współczuję Ci. Mogliby chociaż w niedziele dać Ci spokój.
oj nie ma co współczuć z tego mam pieniądze :-D

[ Dodano: 2008-02-24, 16:28 ]
Mi też ciagle brzuch się spina ale to naturalne więc ja nie przejmuję się tym nic a nic i nie robie z siebie kaleki i wszystko robie jak dawniej. :ico_oczko:

: 24 lut 2008, 22:01
autor: mamamonia
Cześć babeczki, my właśnie wróciliśmy od moich rodziców. To był ostatni już wyjazd przed porodem, bo trochę kilosów trza przejechać. Wczoraj byliśmy u mojej przyjaciółki, byli jeszcze inni znajomi i oglądaliśmy płytki z naszego wesela :-D Śmiechu było co nie miara :-D :ico_brawa_01:

Edit [size=150]GRATULUJę SYNKA[/size]

Myszka_ wiem o czym mówisz, bo mi to nawet tolerować ciężko to towarzystwo.. :ico_zly:

Joanna trochę mnie wystraszyłaś tą historią... Mam nadzieję, że już wszystko ok :ico_olaboga:

eVe ja jadłam ostatnio Pomelo. Niestety nie jestem jego fanką, taki jakiś nijaki jak dla mnie... Za to strasznie lubię grejfruty sweet :-D

: 25 lut 2008, 01:13
autor: Myszka_
Mi też ciagle brzuch się spina ale to naturalne więc ja nie przejmuję się tym nic a nic i nie robie z siebie kaleki i wszystko robie jak dawniej. :ico_oczko:

ja w sumie nic nie robię, ale totalne nic nierobienie mnie dobija ja zawsze byłam aktywna i brak jakiegokolwiek zajęcia mnie dobija :ico_noniewiem:
po szpitalu dostałam przykaz oszczędzania się, więc uważałam na siebie, ale bez przesady w końcu ciąża to nie choroba a mimo to szyjka zaczęła się skracac, a poważnie nie szalałam z niczym...
mam samych "stróżów" w domu i nikt mi nic nie pozwala aż mnei nerwy o to biorą bo czuję się jakbym była co najmniej lekko "nie w pełni sprawna" :ico_zly:
no ale jakoś przeboleję ten miesiąc do rozwiązania... byle wszystko było dobrze :ico_oczko:

napięcia brzucha są normalne, niepokoić się trzeba jak się powtarzają co 20 min.

Joaśka,
dobrze że trafiłaś na dobrego człowieka, który pomógł i w ogóle, bo dziś to mało takich, a nawet jeśli zapomniałaś podziękować, to on na pewno to rozumie, najważniejsze że już jest dobrze, przykro mi z powodu cioci, głowa do góry będzie dobrze i uważaj na siebie!!

mój mężu wrócił z pracy o 16.30, biedak takie miał biedne, zmęczone oczka aż mi się serce ściskało, ale poszliśmy do jego rodziców jakoś tak po 17 było kole 17.30 jak wyszliśmy, super było na polku, jeszcze pod wieczór wiatr się uspokoił i w ogóle było git :-D
oczywiście po 15-20 min. już nie mieliśmy z nimi o czym rozmawiac, ja zresztą jak tam jestem to aż chora jestem i prawie sie nie odzywam, bo aż mnie trzepie i nie chce mi się denerwować więc raczej się nie udzielam :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-02-25, 00:14 ]
Słodkich snów, pozdrawiam

: 25 lut 2008, 08:44
autor: edit53
hejka witam z :ico_kawa: :-D
joasia [*]dla cioci a ty uwazaj na siebie,dobrze ze ten facet znalazł sie pod reka chociaz powiem ci ze odwazna jestes bo ja chyba bym nie wsiadla do samochodu z nieznajomym ale najwazniejsze ze chiał ci pomoc i ze zrobił to bo inni by tylko z boku patrzyli i nie zareagowali .Myszka_, ty to masz z tymi tesciami czasem tak jak ja hehe
mi sie tez brzuch napina i czesto boli ,staram sie lezec i odpoczywac jak najwiecej no ale niestety jak sie ma juz jedno dziecko to ciezko nic nie robic .najbardziej popalic daja mi moje spuchniete nogi :ico_zly:

: 25 lut 2008, 08:53
autor: Joanna24
Witajcie!
Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy. Sorki za wczorajszą litanie ale nie mam komu się wygadać. Chyba rozumiecie co?? :ico_oczko:
Mi się brzuszek czasami napnie ale szyjka na ostatnim badaniu była wporządku. Jeszcze mi sie nie skracała. Zobaczymy jak to bedzie na kolejnej wizycie w przyszłym tygodniu.
edit53, Widze że ty tak jak ja spac nie mozesz :-)

[ Dodano: 2008-02-25, 07:55 ]
edit53, szczerze to sama sobie się dziwię że wsiadłam. Ale ona mnie "zapakował" do auta i pamiętam że pytał gdzie ma mnie zawieźć ale nie wiem czy mu powiedziałam czy nie.

: 25 lut 2008, 09:15
autor: edit53
Joanna24 pisze:edit53, Widze że ty tak jak ja spac nie mozesz :-)
tak ja juz od 6.30 na nogach chociaz wyjatkowo mi sie wstac nie chcialo ale moich chłopakow chcialam wyprawic do szkoly i pracy :ico_haha_02: Joanna24, najwazniejsze ze wszystko sie dobrze skonczyło.
a ja prosze o zmianke na pierwszej stronce :-D :-D

: 25 lut 2008, 09:58
autor: słoneczko4
cześć dziewczyny :ico_haha_02:
Joanna24, dobrze ,że wszystko skończyło się szczęśliwie teraz uważaj na siebie. :ico_haha_02:
edit53, Jeszcze raz GRATULACJE !!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla synusia ,zaskoczył chyba wszystkich.Co do odpoczywania to rozumiem , jak juz ma sie jedno dziecko to ciężko odpoczywać nie zależnie w jakim wieku jest .Ja też już od rana nie śpie bo trzeba było Matiego do przedszkola zaprowadzić no i oczywiście wyszykować. :ico_haha_02:
asika82, a co ty robisz ? chodzi o pracę.

[ Dodano: 2008-02-25, 10:39 ]
Wczoraj byliśmy na działeczce i zrobiliśmy kilka fotek , a oto domek Oliwki
Obrazek

: 25 lut 2008, 11:42
autor: mamamonia
słoneczko jaki fajny ten domek. Ciepło tam musiało być, skoro tak brzusia wystawiłaś i bez kurtki... Brrr, a mi zimno wczoraj było.

: 25 lut 2008, 11:42
autor: słoneczko4
Obrazek

[ Dodano: 2008-02-25, 10:43 ]
mamamonia, u Nas cieplutko było , słoneczko świeciło , poprostu pięknie :ico_haha_02:

: 25 lut 2008, 11:44
autor: Joanna24
słoneczko4, ale masz wielki brzuszek :ico_brawa_01: Oliwia ma śliczne mieszkanko :-D :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-02-25, 10:49 ]
słoneczko4, no u nas też pogoda wczoraj była fantastyczna.