: 17 lis 2010, 20:47
anusiek, super fotki
ja z jednej strony ciesze sie ze nie musze jeszcze z Marcelem tak spacerowac bo nie mamy butow
bo co mu zaloze te co mamy to zaraz je sciaga
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
hehe, miałam to samo. Jeszcze jakiś czas temu nie wyobrażałam sobie gotowania bez tych ulepszaczy, a teraz nie wyobrażam sobie ich dodawaniabez kostek rosolowych albo wegety
no a jak robisz zeby potrawy mialy wyrazisty smak??a teraz nie wyobrażam sobie ich dodawania
Raczej nie nazwałabym tego wyrazistym smakiem Po prostu się przyzwyczaiłam do bardziej naturalnego smaku. Dodaję tylko sól, pieprz ziołowy, zioła (różne, bo zależy co gotuję), do zup: gałkę, liść laurowy, świeży czosnek. To wszystko, ale mi nawet smakuje, Wiki też ładnie wcina.no a jak robisz zeby potrawy mialy wyrazisty smak?
no wlasnie mi troche ciezko sie przyzwyczaic czasami jak juz na prawde brakuje smaku to odkladam malemu a nam doprawiamPo prostu się przyzwyczaiłam do bardziej naturalnego smaku
Justynka też się coraz częściej z nami wykłóca, krzyczy, złości się. Na szczęście nie kładzie się na ziemię z płaczemTym bardziej, że moja Zosia Samosia, nie chce się trzymać za rękę, jak tylko ją łapię za rączkę od razu "kłóci" się ze mną, a jak nie puszczam, to... kładzie się na podłodze z płaczem...
mamy zimowe wysokie na zamek i tych Justynka nie ma szans zdjąćja z jednej strony ciesze sie ze nie musze jeszcze z Marcelem tak spacerowac bo nie mamy butow
bo co mu zaloze te co mamy to zaraz je sciaga
to jakby ni emogl ich zdjac to by nie chcial isc i by siadalmamy zimowe wysokie na zamek i tych Justynka nie ma szans zdjąć
ehhh... dobrze Ci. Nie wiem skąd jej się to wzięło, jak coś nie po jej myśli zawsze kładzie się na podłodze i płacze, ale to jest taki wymuszony, grany płacz, bo jak próbowałam np. oddać jej to co zabrałam, to od razu jej przechodzi, jak ręką odjął... Nie mogę jej więc ulegać, bo później cyrki będzie mi w miejscach publicznych robić.Na szczęście nie kładzie się na ziemię z płaczem
oby się udało tą małą alpinistkę upilnowaćaż strach pomyśleć jakie skutki miałby ewentualny upadek z takiego fotela
wzajemnieudanego dzionka