Strona 378 z 813

: 12 paź 2011, 15:24
autor: gozdzik
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super :)
powinien starczyć na dłużej

: 12 paź 2011, 15:31
autor: tibby
też mi się tak zdaje :ico_sorki: przynajmniej na całą zimę z pewnością nam wystarczy. kurtalka fajna grubiutka, a jak kapturek założy, to na całą głowkę i super jest osłoniety :ico_sorki: nie powinien marznąc.

: 12 paź 2011, 15:56
autor: Martalka
teraz dzieci już tak szybko rosnąć nie będą, więc jak kurtka z zapasem, to może i na przyszły rok będzie :ico_sorki:

wisnia, i jak? Mnie się kojarzy, że jeśli to pierwsze IGM dobre, to reszta już nie taka straszna. CHyba... Zadzwoń do gina koniecznie.

A mi doradzono, że nie mam co szukać dla dzieci spodni na śnieg tutaj :ico_haha_01: NO to super.

: 12 paź 2011, 19:00
autor: wisnia3006
nie mam lekarza bo ten co do niego chodzilam zwolnil sie
ale dziewczyna z forum zimowych znalazla w necie
Jeśli masz wynik IgG dodatni (pozytywny) oznacza to, że przechodziłaś już zakażenie i posiadasz przeciwciała, dzięki którym jesteś obecnie odporna na toksoplazmozę. Jeśli wynik badań Toxoplazma IgM jest dodatni (pozytywny), koniecznie skontaktuj się ze swoim lekarzem, bo najprawdopodobniej właśnie w tym momencie jesteś chora. Wówczas nie jest wskazane, aby starać się o dziecko.
Tymczasem jeśli wynik badania Toxoplazma IgM jest ujemny (negatywny) to możesz być spokojna, bo posiadasz przeciwciała, dzięki którym Ty jesteś odporna na ponowne zakażenie, a Twój płód jest bezpieczny.

wiec chyba nie mam co sie martwic
tibby, slicznie wyglada tobis w kombinezonie
a my mamy w weekend gosci przyjezdza meza siostra z dziecmi kurcze jak mam dosc gosci i siedzenia przy garach dobrze tylko ze jestem w szkole w sobote do 17

: 12 paź 2011, 19:54
autor: gozdzik
nie mam co sie martwic
to fajnie :-)
my jednak sie dziś skusiliśmy i o 17 pojechaliśmy na zajęcia plastyczne było fajnie :-D :-D
jak wróciliśmy odprasowałam stertę prania - padam na nos

: 12 paź 2011, 20:24
autor: Martalka
goździk, ja już dawno nie mam w zwyczaju prasować :ico_haha_01: i dobrze mi z tym.
Nooo, to co ewidentnie psu z gardła, prasuję. Ale większość ubrań wystarczy dobrze powiesić. Prasowanie byłoby tylko "walką o kancik" :-D

wisnia Ufff :ico_brawa_01:

: 12 paź 2011, 21:18
autor: tibby
Martalka, ja też nie prasuję. ewentualnie przeprasuję sobie zawsze to co chcę przed wyjściem. szkoda mi czasu na stanie przy desce. :ico_noniewiem:

: 13 paź 2011, 07:50
autor: gozdzik
Witajcie :-)
mówicie ze nie prasujecie :ico_noniewiem: ja zawsze sie staram dobrze rozwiesić a jednak jest pomięte :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 13 paź 2011, 08:01
autor: wisnia3006
witam
ja juz pije 2 herbatke z cytryna.
co do prasowania to ja zalzy kiedy jak mam wene to poprasuje przeważnie meza koszulki.

: 13 paź 2011, 10:27
autor: Martalka
a jak pokrzywę z cytrynką. Mniam :ico_kawa:

Trzeba porządnie strzepnąć to pranie, naprawdę mocno, kilka razy. Mój M zwykle jak wiesza robi to za delikatnie i prasowanie gwarantowane :ico_zly: :ico_haha_01: O!, albo zbiera sobie ba ramię. ja jak zbieram pranie od razu skladam. Trwa to nie 3 min a 10, ale zawsze szybciej tak niż stać nad deską.
No i wiaterek dobrze "prasuje" pranie. Jak schnie w domy to już nie to.
Marzy mi się suszarka bębnowa. Już sobie wyobrażam jak wyjmuję takie jeszcze cieplutkie, składam na ciepło czyli "prasuję" :ico_haha_01: i bach do szafy :ico_oczko:

[ Dodano: 13-10-2011, 10:29 ]
przepraszam za literówki :ico_olaboga: :-D