DZIECIACZKI MAMUŚ Z TERMINEM CZERWIEC 2007!!!

[Frydza]

ASIULKA nie doczytalam pytania ,moja niunia zjada 160ml z kaszka i przesypiala cale noce ,teraz cos jej sie odmienilo i budzi sie dwa razy ale dam jej wody lub herbatki i spi dalej

[-indigo-]

Jestem, ale ten mały brzdąc jeszcze na dobre nie usnął.
Ale on jest przesłodki... Juz niby spi odwrócony na boczek, oczka zamkniete a jak wchodze do pokoju to fik sie zaraz odwraca i uśmiech od ucha do ucha
No i jak tu sie na niego gniewać??

Asiulka ja karmie piersią więc nic nie mogę na ten temat powiedzieć.

Madziorka ja na pierwszy raz dawałam trzy łyżeczki jabłuszka a dwa dni później juz z pół słoiczka hehe. Mało ostrozna byłam. Ale to może i źle bo aktualnie Tomek dostał jakiejś wysypki i nie mam pojęcia od czego??
A na kupkę to najlepiej tak jak Frydza mówi - soczek. Kilka łyżeczek.
Ale tak naprawde to zrobi jak mu sie zachce.
Widocznie powtarza się u ciebie sytuacja taka jak u mnie. Może dzieciaczki w pewnym wieku już przyswajają więcej mleczka z cycka i dlatego mniej kupkają?? Od kiedy zaczełam podawać dania ze słoiczków kupka jest co 3-4 dni. Ale za to nowy problem bo jest twarda i ciężko mu idzie. Ech... jak nie sraczka to urok

Madzia jak mąż się czuje?? Myslę, że powinnaś teraz się nim BAAAARDZO zaopiekować. I dlatego znalazłam cos specjalnie na ten szczytny cel:
http://www.allegro.pl/item273403821_str ... atisy.html

[ Dodano: 2007-11-23, 21:19 ]
Ach przypomniałam sobie o przygodach Juli .
Niezła akcja z tym autkiem. Tylko filmik mi sie nie chciał otworzyc, ale z opisu też się uśmiałam hihi.

A zdjęcia Miska twojego jak zwykle rewelacyjne. Niezły facecik z niego rośnie.

A tak w ogóle to dziewczyny ja juz od dawna zauważyłam że często tu są ignorowane pytania. Kazda z nas opowiada o swoich przygodach, dzieciach, życiu... A jak któras ma problem to musi sie prosic o odpowiedź. Przepraszam, że tak wykładam kawę na ławę, ale taka jest prawda. Ja kiedyś zadawałam wiele pytań i też nie uzyskałam odpowiedzi na wiele z nich. Trochę mnie to wkurzyło przyznam szczerze. Dlatego proponuję abysmy wszystkie zwróciły na to większa uwagę. No bo przeciez jesteśmy tu tez po to, żeby sobie pomagac w problemach a nie tylko się chwalić i cieszyć z sukcesów prawda??

[Jasnie Pani :)]

Napiszcie mi proszę czy po 170ml mleka z kaszką wasze dzieciaki przesypiają całą noc czy budzą się w nocy na jedzenie??

Luska zjada zwykle 240 kaszki na noc i spi od 20 do ok 8 rano

A tak w ogóle to dziewczyny ja juz od dawna zauważyłam że często tu są ignorowane pytania. Kazda z nas opowiada o swoich przygodach, dzieciach, życiu... A jak któras ma problem to musi sie prosic o odpowiedź. Przepraszam, że tak wykładam kawę na ławę, ale taka jest prawda. Ja kiedyś zadawałam wiele pytań i też nie uzyskałam odpowiedzi na wiele z nich. Trochę mnie to wkurzyło przyznam szczerze. Dlatego proponuję abysmy wszystkie zwróciły na to większa uwagę. No bo przeciez jesteśmy tu tez po to, żeby sobie pomagac w problemach a nie tylko się chwalić i cieszyć z sukcesów prawda??

wlasnie ie wiedzialam jak to napisac i ciesze sie ze Kamila zrobila to za mnie, bo przyznam szczerze z tego powodu rzadziej odwiedzalam ten wątek

[ Dodano: 2007-11-23, 21:31 ]
asiula26, ale mysle, ze to zalezy od dziecka, bo Luska nie budzi sie wcale z glodu, tylko z przepelnienia pieluchy i sniadanie je i tak jakąs godzine lub dwie po przebudzeniu, wczesniej jej sie tylko pic chce

[madziorka hihi]

hej mamuski
a propos ignorowania pytan
ja sie staram odpisywac
przynzaje ze czasem zapomne. ale i bywa ze po kilku dniach napisze

asiulka tobie nie napisalam bo to mnie nie dotyczy
u nas cycek tylko
myslalam ze wiesz

mamuski dzieki za odpowiedz z jabluszkiem hehe
wlasnie wydaje sie jakby na leosia nie dzialalo..
dzis poszla kupa wreszcie (ostatnio byla w sobote)
takze pojsc musiala bez wzgledu na diete hehe
skoro to jablko na niego nie dziala to moze na razie zaprzestane podawac. sama nie wiem.. chetnie opociagnelabym, go na cycu do 6 miesiacu
bo czytalam ze tak najlepiej.. i zmniejsza wszelkie ryzyko alergii

madzia ja bym sie pokusila na to co wynalazla dla ciebie kamila hehe
moj maz bylby w raju hehe

witam nowa madzie.. napisz co u ciebie??? jestesmy wszystkie ciekawe ciebie i maluszka hehe

jasnie pani ciesze sie ze zawitalas na czerwcowki. widac bylo w tym troche racji ze pomijamy pytania innych mamusi
ja tego nie zauwazylam ale pewnie dlatego zze sama gadam w kolko o pierdolach
i zapominam.. ale zawsze czytam wasze posty w calosci..
tylko ze troche zakrecona jestem
a nie zadufana w sobie.

no to teraz o sobie:


ja na szybko hehe
kurcze ale jestem super pozytywnie nastawiona.. taka podekscytowana powiedzialabym hihi
bylam na zakupkach z kumplem (drugi musial isc do pracy jednak hehe)
no ale on sobie nic nie znalazl hehe bo rozm nie bylo.. albo w ogole nic nie bylo
a ja.. kurcze przechodze kolo morgana. nigdy tam nie zagladam bo nie dosc ze drogo to badziewnie jak dla mnie
ale rzuca mi sie w oko wieszak przy drzwiach z moim kolorkami hehe
i kupilaam cos a la sukienka z dl rekawem do spodnie albo i bez... brazowa w zolto braz kwadraciki i niebieskie-tego koloru nie trawie ale malo tego dodatku i naprawde super mi sie spodobalo
a cena?? ponad 4 razy nizsza.. taniej niz w h&m
no to wzielam a co

a potem chcialam do tego spodnie dokupic.. mierzylam w zarze ale rozm nie pasowal i cale szczescie bo prawie identyczne w H&M za 1f kupilam hehe
uwielbiam angielskie wyprzedaze
i tym sposobem na chrzciny jestem ubrana
a i spodnie zaloze na andrzejki do tej bluzki co juz dawno kupilam i nic nie moglam dobrac hehheee

kumpel nie wierzyl ze za takie ceny mozna sie ubrac hehe
i mowil ze szczescie mi przynosi i czescie bedzie nam towrazyszyl
ja sobie mierzylam szukalam a on z lesiem sobie na laski lookali hihi

super dzionek
na koniec zakupy-spozywka i adas nas zgarnal do domku
takze szybko poszlo dzis

a teraz musze wziac showerka bo smierdze solarium
i leos zrzygal sie na mnie
karmilam go w shopping center i przy odbiuciu tak mu sie ulalo.. normalnie na siebie, na mnie, na sciane..
i to mleko z herbatka ktora wczesniej mu dalam.. taka ziolowa na przeziebienie
bo cos mi sie zadawalo ze katarek go bierze i czasem mi tak kaszlnie
ale mysle ze wszystko ok hehe

dobra uciekam bo adas za plecami czeka
bedziemy pyszne lody wcinac hehe


no to sie nagadalam..
dziewczyny jak was zanudzaja moje wywody to walcie
ale ja sie lubie z wami moim zyciem dzielic hehe
jestem taka jakas bardziej wygadana
czy to zle????????????


agniecha ale mialas przeboje z ta woda.. ja bym sie na maxa
masz racje brak wody to tragedia na maxa
bez pradu da sie zyc
choc bez tt

[ Dodano: 2007-11-23, 22:41 ]
frydza a dlaczego uwazasz ze martaja sie obrazila???

kamilka u nas trzeci raz tydzien bez kupki
ale leos wydaje sie spoko
wiec moze tak ma byc... ech z tymi kupami same przeboje co?
tyle ze teraz prawie wszystkie sa dokarmiane wiec tez inaczej sprawa wyglada
fajnie ze tomus taki smieszek
jakbym o leosiu czytala
te same numry wycina
gniewac sie nie da hehe

adam zasnal w oczekiwaniu na mnie

[-indigo-]

dziewczyny jak was zanudzaja moje wywody to walcie

No to jak juz takie szczere jesteśmy to powiem szczerze... czasem mnie zanudzają twoje posty ale... nie znaczy, że masz ich nie pisać. Zanudzają nie znaczy przeszkadzają. Kazda z nas jest inna i fajnie, że Ty akurat taka pepla jestes.
Jak się bardzo rozpisujesz na temat koloru bluzeczki i kwadracików na niej to po prostu to omijam i czytam to co ciekawsze.
Ale innym razem jak mam humorek to chętnie poczytam sobie takie "bzdurki".
Ale podziwiam cię za to, że zawsze masz ochote i czas tak szczegółowo się uzewnętrzniać. Ja nie mam na to czasu ani zapału. Prędzej do Anglii zadzwonie i Ci opowiem przez telefon hihi

kamilka u nas trzeci raz tydzien bez kupki
ale leos wydaje sie spoko
wiec moze tak ma byc... ech z tymi kupami same przeboje co?

Jak Cię słucham to wypisz wymaluj moje wcześniejsze doswiadczenie z Tomciem. Też był radosny i nie zauważyłam, żeby brzuszek go bolał. Ale wszyscy, łącznie z lekarzem, tak sie dziwili, że juz zaczęłam się sama martwic. No ale takie juz są mamuśki nie?

[ Dodano: 2007-11-23, 23:10 ]
Kurcze dziewczyny ja Was bardzo przepraszam, że taka szczera jestem. No ale nie zmienię się. Trochę mi głupio bo tylko ja tu zaczynam takie tematy, że tak powiem... konfliktowe.
Jestem taka szczera baba i jak mi coś nie leży to nie ukrywam. I tego samego oczekuje od innych. Lubie klarowne sytuacje.
Przekonałam się w realu, że lepiej sobie coś wyjaśnic z druga osobą niż to w sobie dusić bo wtedy dopiero sie do człowieka źle nastawiamy. I z każdym spotkaniem to uczucie się umacnia. A jak sobie pogadamy to od razu lepiej.
Dlatego nie myślcie, że ja jakaś hej do przodu...
Jak coś robię źle to potrafię przepraszać. A jak mi na kims zależy to nawet gdy uważam swoja rację - ustępuję.
No chyba, że ktoś mi coś wmówić chce to.... wychodzi moja prawdziwa natura hehehehhehehe...

[madziorka hihi]

a ja lubie takie wywody czytac,.. i pisac
wiem ze nie kazdemu moze pasic
dzieki za szczerosc
nie mam ci za zle
bo sama tez lubie jasne sytuacje

powiem wam ze juli posty baardzo lubie choc tez sa szczegolowe moze dla niekorych
a ja zawsze je czytam i mam nadzieje ze juli nadal bedzie je pisala
chocbym ja sama czytala hehe
no ale ja chyba bardziej o nonono maryni pisze i wieczznie jeden temat hehe
no ale coz taka jestem...
mam nadzieje ze nie zaczna sie teraz wypominania..i nadal bedzie tu spoko atmosfera

spadam naa inny watek hehe
zartowalam

[Juli]

Witamy Cie nowa Madziu! Oj tych Madz to u nas sie zrobiło Super ze dolaczasz donas,czekamy na relacje - z przeszlosci i z kazdego kolejnego dnia.

Kamilko - masz racje z tymi pytaniami. Tez nieraz mi sie smutno zrobilo. No to teraz czytamy pilnie i jak nie zapamietamy - to notujemy sobie na karteczkach!!
A zasypianie Tomcia- tak jak u nas- chyba wszystkie nasze popaki takie słodziachne usmiechy wala i oszukuja ze spia..
I dziekujemy za pochwaly

Madziu - Kamilka super pomysl podrzucila.. hoho.. Zwlaszcza jak ktos lubi przebieranki Myjeszcze takich chwytow nie praktykowalismy.. Ale.. A tak serio, to jak Pawel sie czuje?

Madziorka- ja tez zakupocholiczka to lubie czytac o tych wszystkich smakowitych kaskach jakie wyrywasz i kupujesz. I zazdroszcze.. Chociaz ja tez co dwa tygodnie nabywam w mojej hurtowni super ciuszki - i zawsze komplet -spodnie + bluza, albo jakas bluzka.

Asiula- Mi Misio zjada 220 ml kaszki z mlekiem na noc ispi do 5- 6,a potem zjada mleczko ispi do 9. Ale czesto jest tak,ze bobasy sie budza- sprobuja jak mowi Jasnie Pani - z woda albo jakims soczkiem..

Frydza- masz racje - Martaja sie obrazila i zawinela zagle z naszych czerwcowych pogaduszek. Trudno. Szczerze mowiac ja nie lubie strzelac fochow.. I strzelajacych tez.

Agniecha- hihi. Pewnie teraz sie pluskasz i pluskasz .. Ja bez wody tez bym padla.

Ja sama, Misio smacznie spi.. Spakowalam sie do szkoly-jak to brzmi hehe - i ide lulu zaraz. Jutro pobudka o 6:30 i ciezki dla moich szarych komoreczek dzien..
Dobranoc Buziaki.

[ Dodano: 2007-11-23, 23:19 ]
O. Widze ze dyskusyja sie rozpetala. I dobrze. Baby sa po tozeby dyskutowac Czasem o nonono marynie, czasem zzeby sobie troche powrzucac.. Ja tez jestem taka - troche wylewna, czubnięta I gaduła.. I pisac lubie. O. Klepanie to moja pasja hhyhy
I wszystkie was uwielbiam. Mim tych drobnych usterek. Bo coz ja bym poczela bez tt

I dziekuje MAdziorkowa za uznanie ja tez lubie Twoje ciuchowe wywody.

[ Dodano: 2007-11-23, 23:20 ]
I bede pisała nadal!

[-indigo-]

Juli ja tam nikomu nie wrzucam... tak to zabrzmiało?? mam nadzieję, że nie.
Madzioraka mimio, że Juli posty tez są długie to jednak różnią się od twoich. Zreszta sama wiesz o tym.
a co do twoich to trochę źle napisałam. Chodzi mi o to, że ja nie mam czasu tego wszystkiego czytac. jak siadam to chcę szybko w 5 minut wszystko ogarnąć a tu patrzę..... madziorkowy wywód . I wtedy właśnie często odpuszczam dokładność czytania. Ale teraz np jak sobie siedzę sama wieczorkiem to czemu nie?? Czytam całość.

A powiem Ci jeszcze, że pracuję z taką dziewczyna co jest bardzo podobna do ciebie. Ona jak przychodziła do pracy i zaczynała mi opowiadac co ona kupiła a co widziała.... to ja odpadam hehe. wszystkie szczególiki mi opowiada, normalnie... eee przebija ciebie nie ma co.

Ale to wszystko nic. I tak Cie baaaaardzo lubię. Mimo, że się jeszcze nie spotkałyśmy. A jak juz się spotkamy... to dopiero pogadamy. Bo ja na żywca to pepla że hoho.
No chyba, że będziemy z mężami mojego w gadaniu nie przebije ani ja ani Juli ani Ty ani my wszystkie razem wzięte hehe.

[ Dodano: 2007-11-23, 23:49 ]
Uciekam.
Dobranoc babeczki :ico_buziaczki_big:

[madziorka hihi]

julie no wlasnie jak ja czytam o twoich zakupkach.. to tez nadziwic sie nie moge
jak czasem, cos wygrzebujesz za grosze, super jakosci i dobrej firmy.. normalnie czad hehe
ja w ogole dziwie ci sie ze zostaje ci cokolwiek na aukcje allegro hihi
ja to taka szurnieta jestem ze wiekszosc to bym sobie wziela i dla znajomych hehe
handlara zze mnie do niczego hehe

kamila jakos tak poczulam sie troche jak durna blondynka dla ktorej tylko zakupki i koszulki w kropki sie licza...
pisze o takich bzdetach bo tyle mam na glowie.. i przyjemnosc mi to sprawia ogromna..
lubie lazic, szperac , mierzyc.. takie mam zycie troche beztroskie,,
pewnie to niedobrze,,,i niektorych moze wkurzac... hehe
ale taka pusta nie jestem hehe
choc przyznaje zze troche lekkomyslna hehe

doceniam twoja szczerosc.. ale powiem ci ze jakos tak mi sie nastroj popsul..

tak po prostu... moze rzeczywiscie za bardzo o sobie pisze...
ale was tez czytam i nie ignoruje..
gdyby kazda z nas pisala po dwa zdania to dopiero byloby nudno hehe??
a ktos musi ten watek krecic nie??

jasne ze moje posty i julie sa zupelnie rozne.. hehe tak jak pozostale..
i tylko dlugoscia mozna je porownac..

ja czytam wszystkie, a jesli nie odpisuje to dlatego, ze czasem nie pamietam


kamila nie wiem czy dobrze zauwazylam
ale wydaje mi sie ze to nie o szczerosc do konca ci chodzi..
ostatnio wydajesz sie jakas bardziej podminowana...
i rozdrazniona..
moze sie myle
jesli tak to sorki
ale takie mam odczucia...
jakbys byla czyms pochlonieta (nie mam tu na mysli tomcia)..
a moze wymyslam .. sama nie wiem...

to moze lepiej juz sobie pojde

dobranocka

[asiula26]

witam z rana

dziewczyny ja bo ja niejednokrotnie nie odpisywałam na wasze pytania, ale to nie z ignorancji tylko z braku czasu, czasami tylko wpadne, przeglądnę pobieżnie posty napiszę coś kruciutko i tyle bo poprosyu brak czasu. Ale jak już przysiądę i czytam wszystko do deski do deski to odpisuję. Jednakże sorki wielkie.

Szczerość to ważna cecha i cieszę się Kamilko że poruszyłaś temat odpowiadania na pytania. No i obiecuję że postaram się wam poświęcać wam więcej czasu.

A teraz z innej beczki. Wyobraźcie sobie że Emilka zjadła wczoraj 180ml mleczka z kaszką ok 21.30 poszła spać, przebudziła się przed 3 w nocy więc już poszłam grzać wodę na mleczko ale słyszę cisza, patrzę zasnęła no to też sie położyłam. No i spałyśmy tak do 6.40 to jej pierwsza przespana noc od niepamiętnych czasów. Ciekawe tylko czy to tylko tak jednorazowo czy może już jej tak zostanie. Oj chciałabym

i jeszcze jedną rzeczą chcę się pochwalić bo zapomniałam. To było w czwartem. Położyłam Emi na brzuszku i poszłam do kuchni a jak wróćiłam to ona leżała na pleckach

[ Dodano: 2007-11-24, 08:29 ]
No i Misia znowu spi

Zapomniałam wam napisać że żegnamy się z cycem. Przez ten stres i nieregularne karmienie pokarm już prawie całkiem zaniknął co zrobić?? Dobrze Ze Emi lubi marchewke jabłuszko i kaszki, to nie ma problemu. Choć szkoda mi cyca bo w nocy to było bardzo wygodne