Strona 379 z 434

: 17 wrz 2008, 19:23
autor: mmarta81
masz racje ja też nic do niej nie pisze, a ja myslałam, ze do ciebie cos już pisała, bo raz do mnie a raz do ciebie pisze, teraz twoja kolej
mysle ze da znac jak urodzi :ico_sorki:
ciagle zerkam nerwowo na telefon :ico_noniewiem: ale nic :ico_noniewiem: z tego wniosek ze zajeta jest czym innym...rodzeniem
Patitzrymaj sie :ico_buziaczki_big:
kurde a ja chodze dzisisj jak struta :/
ta nocka nieprzespana chyba dala mi sie we znaki :/
jutro do poloznej na 14 :ico_noniewiem: jakos mi sie nawet tam nie spieszy...gdybym szla do gina to tak...bo by mi powiedzial jak sytuacja wyglad a polozna co mi towie :ico_noniewiem: zmierzy brzuch miarka krawiecka dzicko podusi cisnieniei wsio do domu -nastepna wizyta za 10 dni :/
jak tam u Was dziewczyny samopoczucie???

: 17 wrz 2008, 19:27
autor: manenka
mmarta81, a czemu idziesz do położnej a nie do gina??

: 17 wrz 2008, 19:34
autor: sarenka
miszka-----------NAtalka cudownaaaaaaaaa,miod.Gratuluje.Byliscie dzielni.Buziaki i utulanai dla was.
A co u PAti?bidulka nadal sie meczy.

A ja dzis tez mam twardnienia bardzo czeste,brzuch pobolewa.Mam strach przed tym cholernym bolem,brrrr

: 17 wrz 2008, 19:37
autor: mmarta81
mmarta81, a czemu idziesz do położnej a nie do gina??
bo tutaj w UK ciaze prowadzi polozna :/
ginekologa nie widzisz :ico_noniewiem: chyba ze cos jest nie tak
ja mialam jedno badanie jak pojechal;am do szpitala w lipcu-co gorsze nie ma tez prywatnych ginekologow :ico_olaboga: mowie Ci zupelnie co innego niz gdzie inedziej-a nie wspomne juz ze sa tylko 2 usk w 10 i 20 tygodni ciazy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-09-17, 19:38 ]
.Mam strach przed tym cholernym bolem,brrrr
ja nie wiem czego sie bac :ico_oczko:
mam twardnienia bardzo czeste,brzuch pobolewa
wiesz co mi dzisisj to praktycznie caly dzien twardznieje ale pobolewa to najczesciej w nocy-chyba cos przygniatam jak leze :/

: 17 wrz 2008, 19:41
autor: manenka
mmarta81, aha, no to nieźle :ico_olaboga:
tu w Norwegii tez się nie chodzi do ginekologa tylko do normalnego lekarza chyba, ze ci coś dolega
ale jest 1 plus można chodzić do ginekologa prywatnie wizyta z USG :ico_ciezarowka: kosztuje 100kr tzn ok 40zl, taniej niż w Polsce, a wizyta dla nie cięzarnej 300kr

: 17 wrz 2008, 19:47
autor: mmarta81
ale jest 1 plus można chodzić do ginekologa prywatnie wizyta z USG kosztuje 100kr tzn ok 40zl, taniej niż w Polsce, a wizyta dla nie cięzarnej 300kr
no to jest duzy plus :ico_sorki:
tak jak pisalam gin prywatnie -NIE MA-znaczy sie wiem ze jest np.3 polskich ginekologow w Londynie ale dla mnie to 3H jazdy w 1 strone :ico_puknij:
a USG-to tak mozesz zrobic tylko taka przyjemnosc kosztuje 180F :ico_szoking: wiec wiesz...wole kase na co innego wydac :ico_sorki:

: 17 wrz 2008, 19:54
autor: manenka
tak jak pisalam gin prywatnie -NIE MA-znaczy sie wiem ze jest np.3 polskich ginekologow w Londynie ale dla mnie to 3H jazdy w 1 strone :ico_puknij:
a USG-to tak mozesz zrobic tylko taka przyjemnosc kosztuje 180F :ico_szoking: wiec wiesz...wole kase na co innego wydac :ico_sorki:
to ogromne koszta i czas :ico_olaboga:
masz racje lepiej na cos innego przeznaczyć kasę
a kiedy się dowiedziałaś , że to będzie dziewczynka??

: 17 wrz 2008, 20:00
autor: mmarta81
pierwszy raz w Polce w 19 tygodni a potem mialam usg jak wrocilam w 23 tc tutaj i tez powiedzieli ze dziewczynka
:ico_noniewiem: mam nadzieje ze sie nie mylili-babka w Polsce byla swiecie przekonana i powiedziala mi ze na 100% dziewczynka a tutaj powiedzieli ze dziewczynka no ale czasem inaczej bywa :ico_noniewiem:
a ja wiedzialam ze to dziewczynka od samego poczatku :-D bo ja sobie coreczke wymarzylam juz od dawna...... :ico_haha_02:

: 17 wrz 2008, 20:03
autor: manenka
mmarta81, ja tez maże o córci
już mam imie dla niej, dlatego tak bardzo chce dziewczynkę, nawet do brzucha jak gadam to jak do dziewczynki

: 17 wrz 2008, 20:06
autor: adia26
w Irlandi podobnie z tym ginekologiem, na badania chodzisz do szpitala przyjmuje cie pigula ktora wazy,mierzy cisnienie, bada siuski papierkiem :-D , nastepnie tego samego dnia przyjmuje cie lekarz ktory tylko maca brzuch i pyta sie ciebie czy wszystko ok. :ico_szoking: u nas jest tylko jedno usg na pierwszej wizycie ok. 20 tygodnia ciazy :ico_szoking:
a jesli cos sie dzieje bo np. dzidzia sie nie rusza i wogle myslisz ze masz skurcze(ja tak mialam) i jedziesz do szpitala to juz sie zajmuja toba jak nalezy badanie ginekologiczne usg ktg dokladny wywiad :ico_sorki: i wogle bardzo milo bylo :-D

do ginki chodze prywatnie jest polka ona od pocztku prowadzila mi ciaze pierwsza wizyta kosztuje jakies 80 euro chyba z usg ja tak placilam, potem przy kazdej taniej :ico_sorki: ale usg kosztuje zawsze 40 euro.
ja nie place nic teaz bo ona jest moim GP