witam po krótkiej nieobecności
operacja babci się udała, ale jest strasznie słaba, nie będzie już w ogóle chodzić.. plus jest ten, że za jakiś czas będzie mogła usiąść i przewrócić się na bok:( jakoś to będzie... smutno mi, ale wiem, że babcia ma 90 lat i tak inaczej jest...
ale synuś od paru dni o wiele mniej się rusza, tylko 2-3 kopniaczki przez cały dzień, niby wiem że to normalne, bo czasem tak może robić, ale boję się że coś nie tak jest
iw_rybka szkoda, że mężuś święta w pracy będzie, beznadziejny grafik
ja gdybym była w pracy to prawdopodobnie święta też bym siedziała tam zamiast w domu:/
jutro nadrobię wszystko, a teraz uciekam do szpitala do babci...
miłego dnia mamuśki:*