Dobry wieczor!
Poznalam sasiadke ktora od baaaaaaardzo dawna chcialam poznac :D jest fajna, mloda, i ma synka o 8 miesiecy starszego niz Nina :)
Ale ich mieszkanko mnie rozwalilo - juz kiedys moj maz widzac tak przelotnie sie zachwycal i co sie okazalo? Jest projektankta wnetrz :) Az sie boje zaprosic do nas :P bo pewnie popatrzy swoim okiem - ale fajnie wreszcie mi pomoze z ustawieniem mebli i powie gdzie wstawic stol
Umowilysmy sie na jutro, tez chce sie zapisac na fitness :))))) ja poki co silownia, ale fitness mi sie tak spodobal ze dolacze do nich niebawem :P
Maly ladnie sie bawil z Nina :) zabieral jej troche zabawki, ale byl przy tym grzeczny i nie krzyczal :) wiec ma plus u nas :P
Poza tym bylam dzis u drugiej sasiadki popilnowac jej malego, bo konczy prace dyplomowa, i w ogole nie moze sie skupic. Bylo ciezko bo on nie chodzi i sie nie rusza, a nina szaleje i zrzuca jej swieczki, bawi sie dvd itd itp ale dalam rade
A teraz Wam wkleje kilka fotek Niny :D
Tu mala rozrabiara wyciaga ubranka z komody

Tak sie bawi z tatusiem - tatus ja wykreca na wszystkie strony, oczywiscie pomalutku i delikatnie, ale ona bardzo lubi zabawy z tata :)

Tu oproznia swoje szuflady

Tu mozecie zobaczyc czesc jej naczyniaka na plecach

Tak zaglada do wanny przed kapiela :D

Jej ulubiona zabawka

A tu daje mamie troche odpoczac :P
