beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

05 lut 2011, 20:21

ladybird23
a ja dzis mialam frytki i schabowy :-D to pierwsze mnie bardzo zadowolilo :-D
ziemniak u mnie na wage złota, jak w poprzedniej ciązy. JUz nawet nie robie sama frytek, tylko wrzucam te z torby - żeby tylko szybciej hahahah. Twoim obiadkiem bym nie pogardziła na :ico_haha_01: pewno :ico_haha_01: :ico_haha_01:
:ico_brawa_01:
zirafka
korzystając z tego, ze małego nie ma to zrobiłam przegląd zabawek i częśc została wyniesiona do piwnicy a częśc do smieci
hah, u mnie by to nie przeszło, jak samnie odda to potrafi po kilku dniach szukac czegoś i pytac czy tego nie widziałam :ico_olaboga:

Mojemu suwaczkowi to dopiero sie popierniczyło, wczoraj miałam 16 tydz. i 5 dni, a dzisiaj 16 tydz. i 0 dni...NIc juz nie rozumiem!

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

05 lut 2011, 20:59

u mnie by to nie przeszło, jak samnie odda to potrafi po kilku dniach szukac czegoś i pytac czy tego nie widziałam

no u nas wiem, ze będzie podobnie, ale na razie wszedł i popatrzył i powiedział; o porządek zrobiliście w zabawkach o a co to za śmigło zostało? Ja mówię, że to stare a on do mnie: nie stare tylko od helikoptera co babcia kupiła i gdzie on jest?!!! Hm w śmieciach bo koła były peknięte :ico_wstydzioch:
Mojemu suwaczkowi to dopiero sie popierniczyło, wczoraj miałam 16 tydz. i 5 dni, a dzisiaj 16 tydz. i 0 dni...NIc juz nie rozumiem
a wogóle jakoś dziwnie odliczaja te suwaczki niby mamy dzien różnicy w ustalonym terminie a miałaś ponad tydzxien do przodu ale chyba teraz nam się wyrównało.

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

05 lut 2011, 21:02

dziwnie odliczaja te suwaczki niby mamy dzien różnicy w ustalonym terminie a miałaś ponad tydzxien do przodu ale chyba teraz nam się wyrównało.
no dokładnie albo mu się całkiem cos ten albo mu sie naprostowało w końcu!
Ja mówię, że to stare a on do mnie: nie stare tylko od helikoptera co babcia kupiła i gdzie on jest?!!! Hm w śmieciach bo koła były peknięte :ico_wstydzioch:
no teraz to juz podpadłas dziecku :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

06 lut 2011, 13:02

Cześc w niedzielę.
Kurcze powynosiłam tych zabawek do piwnicy i =no i zaczyna sie ich szukanie :ico_szoking: a myslałam, ze odbędzie się to bezboleśnie..
No zaraz zabieram się za obiad bo naszło mnie na kotleta schabowego z taka zasmażaną kapustą mniam mniam. Dla Kuby zupa juz oczywiście ugotowana - pomidorówka z ryżem czyli jego ulubiona , chociaz chciał ogórkową :ico_szoking:
dziewczyny mam pytanie - czy Wy czujecie ruchy dziecka? Bo ja na razie nic... tylko takie kłócie w jajnikach ale to w nocy jak sie przewracam z boku na bok.

martuśka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 53
Rejestracja: 29 gru 2010, 00:41

06 lut 2011, 13:09

Hej Dziewczyny :).
Takie pytanie w ktorym miesiacu mniej wie3cej zaczyna rosnac brzuszek:-) jestem w 12 tyg i nic jedynie bol brzucha okropienstwo i wymioty.
zŁa jestem bo na nfz lekarze nie robia usg tylko wtedy robia gdy jest cos nie tak.Zrobilam swojemu awanture ale nic nie dało. milam tylko jedno usg z samego poczatku w 5 tyg.i martwie sie chyba to normlane. Mówie lekarzowi skad moge wiedziec ze wogole serduszko bije. Poprostu lekarze to banda.. sku...!! naszcsescie mam badania prenatalne za tydzien i jeszcze bardziej sie boje... ! Pozdrawiam

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

06 lut 2011, 14:36

Takie pytanie w ktorym miesiacu mniej wie3cej zaczyna rosnac brzuszek:-) jestem w 12 tyg i nic jedynie bol brzucha okropienstwo i wymioty
mi w pierwszej ciąży brzuszek zaczął rosnąc coś koło 5 miesiąca , może w połowie 6 juz był bardziej widoczny dla wszystkich ale pamiętam , ze nie miałm długo az tu po jenej nocy obudziłam się już z brzuszkiem :-D Teraz w drugiej ciązy to już teraz mi widac brzuch ale chodze jeszcze w normalnych spodniach.
zŁa jestem bo na nfz lekarze nie robia usg tylko wtedy robia gdy jest cos nie tak
to nie tak... w ciągu całej ciązy powinno byc 3,4 usg i jest to wystarczająca ilość. Ja tez do tej pory miałam robione jedno usg i następne dopiero będe miała za 1,5 tygodnia a potem to cos koło 8 miesiąca no i może jak zdążą to w szpitalu przed porodem. Przynajmniej ja tak miałam. No i teraz tez nie wiem czy wszystko u mnie w porządku, ale zyję nadzieją , że wszystko jest ok no i czekam z niecierpliwościa na następną wizytę 15 lutego.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

07 lut 2011, 09:47

a ja tak jak wcześniej pisałam miałam 3wizyty i 3usg. Na pierwszym to pani doktor zrobiła bo powiedziałam, że nie jestem pewna czy to ciąża z racji tego, że pierwszy test wyszedł mi negatywnie, a dopiero drugi pozytywnie. Na drugim usg sprawdziła czy już serduszko biło i określiła mi wiek dziecka, bo mam cykle (35-40dni) i nie można było określić terminu porodu od daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki. A na trzecim usg sprawdziła wady bo to był 14tydzień i okazało się, że malec nadgonił swój termin i rośnie jak błyskawica :ico_brawa_01: :-). Teraz pójdę do lekarza w 20tygodniu, może będzie widać już płeć :-D

[ Dodano: 2011-02-07, 08:51 ]
a co do rośnięcia brzuszka, to w tym tygodniu zaczął mi się czwarty miesiąc, a nadal nie mam brzuszka. Tzn. ja jak stoję przed lusterkiem, to go widzę, taki maluśki odstający, i nie dam rady go już wciągnąć, ale inni nadal nie dostrzegają zupełnie nic. Co po niektórzy uważają, że ich wkręcam :ico_puknij:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 lut 2011, 10:10

witajcie z r :-D ana
Ja od niedzieli przerzuciłam sie na spodnie ciązowe. Wprawdzie wchodziłam jeszcze w swoje jeansy, ale było mi juz nie wygodnie sie schylać - chociażby ubierając Dominikowi buty.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

07 lut 2011, 11:54

Ja od niedzieli przerzuciłam sie na spodnie ciązowe
u mnie jeszcze w szafie głęboko schowane, ale pewnie trzeba będzie je odświeżyć bo za niedługo i mi bedzi eniewygodnie.
Uf nareszcie dziś w pracy, bo juz zwariowac w domu można było. Kubie bardzo ciężko było wstac rano o 6 ale jak mus to mus niestety, było trochę płaczu i nerwów ale trzeba przywyknąc bo teraz codziennie taki mały sajgon nas czeka.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

07 lut 2011, 18:22

dziewczyny nie zartujcie ze wchodzicie spokojnie do normalnych jeansow?mi sie wydaje ze gruba nie jestem, ale brzuchem nie wcisne sie w jeansy 38, w dupce ok,a le brzuch to :ico_nienie: juz dawno chodze w ciazowych, spokojnie od grudnia :ico_wstydzioch: i jestem normalnie w szoku ze tu jeszcze nikt :ico_szoking: poza tym moj brzuch juz widac, przy Mili dopiero z koncem stycznia, poczatkiem lutego cos wiecej bylo widac, a teraz szybciutko, ale te drugie :ico_ciezarowka: ponoc zawsze takie sa, bo brzuchy juz poniekad rozciagniete pierszym dzidziusiem, a i ruchy tez juz powoli czuje, nie jakos mocno i regularnie, ale co jakis czas gdzies mnie maluszek kopnie :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość