herbaciana, ejustysia, śliczne te wasze dzidziusie
: 25 cze 2010, 11:37
autor: Gosia B.
dzidzie boskie
na dworze znowu gorąco. zaliczyłam spacerek a teraz siedzę przed kompem i czytam sobie na temat wszystkich naszych porodówek bo cały czas się zastanawiamy, który szpital wybrać. najlepiej chyba ten, w którym pracuje mój lekarz ale w 100% do samego szpitala też nie jestem przekonana. czasu trochę jeszcze jest ale pierwszy poród to chyba spore przeżycie
: 25 cze 2010, 11:57
autor: herbaciana
Justyś,cudny maluszek
: 25 cze 2010, 18:17
autor: kruszynka05
Witam!
Jestem nowa na forum. Również mam termin na grudzień dokładnie na 16;)
: 25 cze 2010, 20:09
autor: karmelka
dziewczyny piekne dzidziulki
: 25 cze 2010, 23:06
autor: herbaciana
kruszynka witaj
ja po usg,116gram szczęścia,tętno 143,wszystkie parametry książkowe.
tylko,że...Gabryś okazał się być dziewczynką.
w poniedziałek jadę do szpitala na szew.
do napisania.
: 26 cze 2010, 09:23
autor: ejustysia
tylko,że...Gabryś okazał się być dziewczynką.
: 26 cze 2010, 10:56
autor: kruszynka05
Gratulacje herbaciana!
Ja mam wizyte u lekarza w srode i jestem bardzo ciekawa czy powie nam juz jaka plec dziecka;) Nie moge sie doczekac jak zobacze malenstwo na monitorze;)
: 26 cze 2010, 11:03
autor: Gosia B.
kruszynka tylko nie nastawiaj się, że poznasz płeć bo to nie wiadomo. u mnie narazie nie było widać. maluszek nie chce pokazać co ma między nóżkami hehe fajnie by było już wiedzieć bo mam ochotę na zakupy ale coś neutralnego kupić zawsze można zresztą teraz już się nie będę spieszyć bo w najbliższym czasie kolejnego usg nie będę miała więc i tak się nie dowiem cierpliwie poczekamy. ważne, że póki co wszystko jest dobrze z maleństwem i oby tak dalej.
: 26 cze 2010, 11:55
autor: kruszynka05
Ja nie moge sie doczekac zeby cos kupic dla maluszka;) obiecalam sobie ze po tej wizycie juz cos kupie;) fajnie byloby wiedziec aczkolwiek nie wiadomo jak maluszek bedzie chcial sei pokazac;) ja mam usg na kazdej wizycie wiec bede trzymac sie nadzieji ze jak nie teraz to za miesiac; najwazniejsze zeby z maluszkiem bylo ok, reszta jest niewazna. Ja dopiero skonczylam brac duphaston po tym jak w 9tyg doatalam krwawienie, pozatym dosc sporo perypeti juz mialam;) o maluszka staralismy sie ponad rok w koncu udalo sie po pierwszym cyklu z clostilbegyt. w tym samym czasie jak dowiedzialam sie ze sie udalo zmarl moj tata i dlatego ten okres byl szczegolnie trudny... ale juz teraz jest ok i mam nadzieje ze bedzie do samego konca;) a kiedy teraz masz usg? Pozdrawiam