Strona 39 z 150

: 08 sie 2010, 18:09
autor: mmarta81
czesc dziewczyny my juz po chrzcinkach :-D
obie dziewczynki spisaly sie na medal :ico_brawa_01:
Amy obudzila sie pod koniec mszy a Igusia byla grzeczna jak aniolek :ico_brawa_01:
po kosciele obiadek pozniej spotkanko u nas w domu i wlasnie goscie wszli :-)
powklejam zdjecia jak tylko bede miec wolne 2 rece :ico_oczko:

: 08 sie 2010, 18:53
autor: tibby
mmarta81, a zdj nam pokażesz? :ico_sorki:

: 08 sie 2010, 22:47
autor: mmarta81
no to chrzciny impreza i na koncu kilka takich ostatnich :ico_oczko:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 08 sie 2010, 23:29
autor: Samanta
mmarta81, super foteczki ;) dziewczynki wyglądają rewelacyjnie, a z siostrą jestescie bardzo podobne do siebie ;)

Julia, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to poczekaj z chustowaniem aż Igorek będzie trzymał główkę. Pamiętaj, że jeśli Ty będziesz czuła niepewność czy strach, to synek przejmie te odczucia od Ciebie i nie przyniesie Wam chustowanie żadnej frajdy :ico_nienie: nic na siłę. Ja tylko mogę dodać od siebie, że zgadzam się z Martalką i uważam, że spokojnie można chustę zawiązać tak by głowka też była podtrzymywana i nie będzie w tym nic złego dla maluszka - warunek!chusta musi być dobrze zawiązana!!! Do chustowania p/wskazaniem są wady stawów biodrowych ale u Twojego synka jak sama napisałaś jest wszystko ok więc życzę powodzenia w chustowaniu. Podobno jak się złapie bakcyla to nie będzie się można go pozbyć ;) Ja dzisiaj pierwszy raz zawiązałam Laurkę w chuście tkanej. Połaziłyśmy z 10 minut w domku, a moje maleństwo pierwsze co zrobiło to domagało się cyca-tak blisko była, że nie dało się nie skorzystać ;) najadła się i odwiązałyśmy chustę ;) i jak tu nie kochać maleństwa :ico_brawa_01:

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za 5 tydzień Laury

Dzień dzisiaj mieliśmy rodzinny - piękny oby takich dni jak najwięcej.
A teraz zasłuzony wypoczynek...więc dobranoc

: 08 sie 2010, 23:56
autor: Martalka
mmarta, miło się oglądało Wasze fotki :) Dziewczynki śliczne jak zwykle, i takie eleganckie :)

Samanta, My też dzisiaj rodzinnie i kameralnie :) Fajnie. Bo mając gości przez tydzień, tego właśnie mi brakowało. Nareszcie miałam czas poczytać Bartkowi książkę. Damian co prawda akurat wtedy szukał młotka :ico_haha_01: "motek, dzie jes motek, mamooo, dzie mój motek!!?" ale i tak trzy rozdziały nam się udało przeczytać. Szczęśliwie Milenka już spała, susełek mój.

Coraz bardziej podoba mi się pieluchowanie wielorazowe :) tzn. przy użyciu pieluszek materiałowych. Zakochałam się w tots botsach, bo mam jedną, i chcę kolejne, ale w Polsce nie ma, sklep czeka na dostawę, ale i tak cena zaporowa będzie... Nie wiecie jak wygląda sprawa przelewu bankowego za granicę (do UK?)..
mmarta, może Ty wiesz? Jakbym miała zapłacić za pieluszki kupując na aukcji na ebayu, to dużo mnie taki przelew będzie kosztował??
I szkoda, ze nie mam PayPala. haha i profilu na ebayu, ale może ktoś ze znajomych ma.... Takie sobie upatrzyłam http://cgi.ebay.pl/3-New-Flexitots-Size ... 1c149b35c7

dobra, dośc tego pisania, uciekam spać, bo choć Milenka coraz lepiej śpi, jej mama się nie wysypia, bo zamiast spać, napawa się CISZĄ, błogą ciszą w domu... uwielbiam tę ciszę po dniu pełnym gwaru :ico_oczko:

papa

: 09 sie 2010, 08:19
autor: slooowgirl
Dzień dobry...
Dawno się nie odzywałam, pomimo że czytam regularnie... wiadomo czasu brak.... a wieczorami mam czas tylko na podtsawowe przeglądnięcie najważniejszych stron, odpisanie na ewentualne ważne wiadomości i idę spać.... Jednak bycie mamą na cały etat przy dwójce dzieci troszkę energii zabiera. Co u nas?? Bez zmian..... Krzys rośnie jak na drożdżach, coraz cieższy sie robi i usypianie w ciągu dnia staram się robić na siedząco bo chodzenie z nim po pokoju (co zresztą rzadko jest konieczne) raczej już jest męczące.... Ale poza tym to on jest słodziak mały!! Bardzo mało płacze, dużo się uśmiecha, bardzo mało śpi w dzień (ucina sobie ze trzy pół godzinne drzemeczki). Już program dnia raczej mamy ustalony, pory karmienia, drzemek, spaceru, więc jakoś te dni są raczej uporządkowane, chociaż oczywiście zdarzają się odchyły od normy... Niestety cycuszka Krzyś już traktuje tylko i wyłącznie jako uspokajacza, zreszta próbowałam tam coś z piersi wycisnać i już praktycznie nic nie leci.... Także karmimy się 6 razy w ciągu doby mleczkiem modyfikowanym, i krzyś jest szczęśliwy z tego powodu, zresztą ja też bo szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama :) Z Karolem też ok, czasami w deszczowe dni brakuje mu ujścia energi (czyt. wyjścia na dwór) i wtedy przychodzą mu dziwne pomysły do głowy... Ale pocieszam się ze już niedługo zacznie się przedszkole, więc będzie miał urozmaicony bardzo dzień, i myślę że wtedy jeszcze bardziej się zorganizujemy.... Poza tym już tęsknimy za mężem, tatusiem.... Mnie czasami wielki dół łapie wieczorami... No ale cóż taki mój żywot... Tak wam zazdroszczę tych rodzinnych niedziel.... Ja niedzielę spędziłam całą w domu z dziecmi sama, byliśmy uwiązani, nawet na spacer nie mogliśmy wyjść bo poszła nam dętka w kole od wózka, musiałam prosić kolegę meża o pomoc, bo w niedzielę to nawet wulkanizator zamknięty. Naprawił nam, zakleił, mam nadzieję że dzisiaj już na spacer będziemy mogli wyjść spokojnie...

Co do chust, nosidełek to zdania nie mam na ten temat bo nigdy nie używałam... Może gdyby Krzyś był moim pierwszym dzieckiem to może i bym się skusiła na zakup chusty, bo skorzystałoby drugie dziecko... Ale teraz jakoś tak... uważam ze możemy się obyć bez chusty, poprostu sie tuląc na wszystkie inne sposoby... A na spacerach nadal niezawodny będzie nasz poczciwy wózeczek ;)

mmarta81, zdjęcia z chrzcin super, widać że to był udany wesoły dzień. Dziewczynki śliczniutkie i na zdjeciach wygladają na takie spokojniutkie, szczególnie Amy... Poza tym powiedz mi kochana gdzie Ty masz te 20 dodatkowych kilogramów?? Bo chyba w stopach, których nie widać na zdjęciach... Pięknie wyglądasz, i faktycznie podobieństwo z siostra - ogromne!!!

Martalka, Ty naprawdę najbardziej doświadczona mama jesteś z nas wszystkich, i naprawdę wiedzę na temat akcesoriów dot. dzieci masz ogromną, więc naszym forumowym ekspertem jesteś. Ja wogóle jestem pełna podziwu dla Ciebie za wychowywanie trójki dzieciaczków!!! :ico_sorki:
Nie wiecie jak wygląda sprawa przelewu bankowego za granicę (do UK?)..

Mi się wydaje że to od Twojego banku zależy, bys musiała przejrzeć tabelę opłat i prowizji, ile u Ciebie kosztuje przelew zagranicę...

Samanta, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_tort: dla Laurki za 5 tygodni!!! Jak ten czas leci, jeszcze przed chwilą wam dopingowałysmy przy porodach ;)

: 09 sie 2010, 08:29
autor: Samanta
Witam ;)

slooowgirl, oj to prawda niedawno na porodówce byłam, a tu już Laura się uśmiecha ;)

Życzę miłego dzionka, u nas słoneczko więc spacer na mur beton ;) i dzisiaj ma przyjść mata dla Laurki ;) czekamy...

: 09 sie 2010, 10:03
autor: Martalka
Asia, naprawdę żadnym ekspertem nie jestem... Tak naprawdę najwięcej pisałam o chustach/nosidłach ;) A w ogóle jestem fanką minimalizmu w kwestii gadżetów okołodzieciowych (niestety ilość zabawek chłopców mnie przerasta, zwłaszcza pluszaków- może chcecie z kilogram??? oddam) ;) Mała nie ma ani maty edu, ani karuzelki (tata zepsuł daaawno temu, a nowej już nie kupowaliśmy) :ico_oczko: A zabawki ma po braciach, póki co... póki grzechotki na tapecie :ico_haha_01:
:ico_haha_01:

: 09 sie 2010, 10:46
autor: slooowgirl
Martalka, ale właśnie chodzi mi o chusty, nosidełka, teraz mówiłaś tez o tots botsach i szczerze mówiąc jak dostałam coś takiego od znajomych to nawet nie wiedziałam do czego to służy... Do tej pory leży nie używane jakbyś chciała mogę Ci wysłać z tym ze ja mam takie cieniutkie więc to jest chyba tylko taki ochraniacz na pieluchę.... Ja też nie mogę zapanować nad ilością zabawek Karola, pomimo że osobiście sama nic mu nie kupuję. Ale jest dużo życzliwych osób które zawsze coś dołożą ... No i mam też dylemat bo zawsze odkładałam grzechotki i gryzaczki po Karolu do jednej torby żeby było dla drugiego dzieciaczka, a teraz... nie mogę za cholerę tej torby znaleźć... I już zgłupiałam czy komus to oddałam, czy to ja taką sklerozę mam... W każdym razie teraz Krzyś ma dwie grzechotki, więc poprostu dużo gości do domu zapraszam ;) Ale wogóle dobrze jest odkładać wszystko po pierwszym dzieciaczku, jak ma się zamiar mieć więcej dzieci, bo teraz przy Krzysiu mało co trzeba było kupować...

: 09 sie 2010, 11:18
autor: mmarta81
dzieki dziewczyny :ico_sorki:
Martalka, nie znam sie na polskim ebayu :ico_noniewiem:
poszukaj na ebay uk :-) tam mam konto kupie Ci i wysle jak cos znajdziesz :ico_haha_02:
lete na spacerka :-D