Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Małgorzatka, ja nienawidzę zbierać grzybów ale moi rodzice tak a ja chodziłam często z nimi na te grzybobrania bo uwielbiam spacerowac po lesie i kiedyś nawet znalazłam dorodnego grzyba ale tylko dlatego, że rósł na srodku ścieżki którą szłam no i trudno było go nie zauważyć. Tak więc znalazłam największego grzyba z wszystkich uczestników wyprawy wcale się o to nie starając

Magdzinka, przede mną też się grzyby chowają hihi!

NA obiadek robię dziś calzone pyszniutkie z okazji rocznicy! Mniam!

witajcie kochane lutóweczki!!

oj znowu miałam zastój z netem... i nie mialam jak do was zajrzeć

WSZYSTKIM JUBILATOM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ
wszystkiego najlepszego dla tych dzieciaczkow co juz mialy:
Patryk synka mysiaac
Tobiasz synka ML
Daniel Artur synka Hekkate
Patrycja córeczki sesili
oraz dla dziesiejszego jubilata Bartusia synka katelajdki

QUNICK wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!!!

u nas oj dzieje się dzieje, Dominis jakis marudny stal sie ostatnio
budził się w nocy, strasznie wiercił sie a pozniej miał problem z usnięciem
do tego kaprysi mi teraz przy jedzeniu
tak ladnie wszystko jadł
a teraz ma swoje ulubione potrawy
i tylko te bardzo ładnie zjada (chociaz tyle)
na razie tyle lece obiadek konczyc bo za niedlugo mezus z pracy wroci... papa

qunick, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Nasza 28 października I TO JUZ DRUGA jak ten czas leci


Iwona ja daje raz kaszkę przed snem 210ml 4 miarki kaszki.


Ja grzybów nie lubię zbierać wogole do lasu chodzić nie lubie ze względu na robactwo pająki kiedyś właśnie jak byam na grzybach weszłam twarzą w pajęczynę wielkiego grubego krzyżaka od tamtej pory raczej do lasu nie wchodzę.


Mirelka 3 ostatnie noce ładnie spala od 21 do 7 dostała mleczko i spala dalej do 9 czyli udało mi sie w końcu wyspać

[ Dodano: 2007-09-15, 13:51 ]
Byliśmy wczoraj na badaniu kontrolnym z laryngologa chce miec całkowitą pewność przed wyjazdem ze Mirelka jest całkowicie zdrowa .
I na szczęście jest słuch jak najbardziej w parz atku gardełko nosek tez

Bardzo dziękuję za życzenia dla mojego Groszka!!!!
Iza@, na szczeście Mirelka już jest zdrowa!!!!! Buziaczki dla Myszki:))
qunick wszystkiego najlepszego z okazji Rocznicy Ślubu!!!!
Powiem Wam że jestem jakaś dziwna, nie umiem liczyć!! Dziś przeliczyłam i zobaczyłam ile Bartek przybrał od porodu i kurde wczoraj się pomyliłam!! Przytył 5750. Przy urodzeniu 4750 a teraz 10,5 kg.
Małgosiu ale super, ja barzdo lubię chodzić na grzyby!! MAm to po tacie który jest po prostu zwariowany na tym punkcie!! To zapalony grzybiarz!! Co roku mamy mnóstwo na cały rok. Smacznej zupki Ci życzę!!
Popatrzyłam na Twojego Wojtaszka, pomyśl że on jest teraz taki jak Bartuś się urodzić, no centymetr większy! Bartuś miał 64cm! Pomyśl jaki był duży, a ja po cesarce musiałam się nim opiekowac od razu sama.
Dobrze że napisałyście o której wasze dzieci zasypiają bo wczoraj pobawiliśmy się dłuzej o wymęczony zasnął o 20:00, a potem na jedzonko obudził sie o 21:20 i po poół godzinie zasnął spowrotem. I spał do 9:30!! Superowo! To tak chyba na te 7 miesięcy mamuni!!

Zaraz przyjedzie moja mama z Poznania do nas więc już w ten weekend do was nie zajrzę i zaraz wychodzę z pracy a dzisiaj na obiad mamy kurczaka z rożna. Do poniedziałku

ostatnio pisałam ze Mirelka ma 77cm nie wiem jak ja to zmierzyłam cos mi sie nie zgadzało dzs sprawdzililam jeszcze raz i ma 67cm

Mala kluska bo swoje wazy 8900



Jesli wszystko ułoży sie zgodnie z planem w poniedziałek o 20 wyjeżdżamy mamy juz nagrane mieszkanie 3 pokoje za 300e miesięcznie strasznie sie ciesze przeraza mnie tylko droga bo to prawie 1000km ale jedziemy w nocy i mam nadzieje ze Mirelka prześpi cala drogę

hej kobietki, jejku jaką mam grype....katar, kaszel i wogóle głowa mi peka....staram się tylko oby Agatki nie zarazić Narazie jest ok, jejku jak dużo napisałyście, zabieram się za czytanie

[ Dodano: 2007-09-15, 20:37 ]
katelajdka tysiące buziaczków ode mnie i Agatki dla Bartusia

[ Dodano: 2007-09-15, 20:40 ]
Iwona,Magdzinka tylko Wam pozazdrościć i życzyć jak najszybszego wymarzonego domku....oj zanim mój stanie, to chyba babcią zostanę

[ Dodano: 2007-09-15, 20:41 ]
hekkate też mam zapachowe pampersy, mój mąż myślał że skoro sa zapachowe, to nie będzie czuć kupki jak zrobi

[ Dodano: 2007-09-15, 20:43 ]
ach zapomniałam napisać że Agatka ostatnimi czasy zaczyna "mówić" nowe wyrazy, jest na etapie" mama, baba, apa, lala i dziś "fe"

Witam
jejku w ciagu dnia nie daje rady zaglądac , dopiero jak maly usnie

Eve dobrze ze sie odezwalas, juz chcialam pytac gdzie jestes

Karolas tez cos nie widac


Fillipek dzies nie chcial wogole pic mleczka z butli, nie wiedzialam co robic, bardzo zaglądal jak ja herbate pilam, to mu przelala do kubeczka go mleczko i ladnie wszystko wypil, hehe doroslak, tylko niewiem czy takiemu malenstwu mozna tak podawac, bo duzo powietrza lapie, pozniej tak glosno mu sie odbilo

Dorotka duzo zdrowka kochana.
Moj skarbek to nie gada, tzn selaby nie wymawia, tylko jak marudzi to wola ma-ma-ma-ma, Jeszcze jak kogos chce zaczepic, to wola e-e-e-e.

Iza@ zycze milej podrozy, i mam nadzieje jak najszybciej bedziecie miec net i sie odezwiesz do nas
Madzia22 fajnie ze Leniusia juz zdrowiutka

lulu Agatka też przeważnie wymawiała sylaby, ale tak od dwóch góra trzech dni mam wrażenie że wymawia całe wyrazy a jak zauważy że jej wychodzi to tym bardziej powtarza je na okrągło.....
Nie martw się, ja też tylko mam czas by tu zajrzeć jak mała zasnie