dzien dobry laleczki
ja juz prawie dzisiaj w nocy rodzilam

tj. dostalam mocnych skurczow w dole brzucha i w czesci krzyzowej plecow i tak mnie dlugo trzymaly... ponad piec minut kazdy... tak sie przejelam, ze spac nie moglam i czekalam na kazdy kolejny znak... (ktory pojawil sie po pol godzinnej przerwie

) kolejna seria byla rownie bolesna... no i tak sie powtorzylo pare razy a ja jak widac nadal w dwupaku
moze juz dzisiaj cos ruszy
Emilko, milego i lekkiego dnia w pracy zycze
a u nas pada deszcz od rana
