Strona 381 z 1041

: 01 paź 2008, 16:58
autor: GLIZDUNIA
dziewczyny nie straszcie bo sie zastanawiam nad tym lotem do PL :ico_olaboga: ale sama bym musiala bo Mayci juz paszport wygasa teraz jakos....i niezbyt widze tydzien bez niej i jeszcze latanie po doktorach :ico_olaboga: ....ja chyba jednak poczekam tydzien do tej @ i zobacze jak bedzie wygladala sytuacja.... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-10-01, 17:07 ]
matko dziewczyny...ja nie wiem czy maya nie ma jakiejs choroby typu ospa czy rozyczka :ico_olaboga: ...ma pelno plaskich plamek na ciele,teraz zauwazylam :ico_noniewiem: czyzby uczulenie na pomidora tak mocno jej wyszlo bo zjadla wczoraj plasterek i dzis w pizzy byl tez...juz ostatnio dobrze go tolerowala a tu taki walek?ło matko ja nie wiem co to!

[ Dodano: 2008-10-01, 17:53 ]
Ewcik i Sikorka...wy sie znacie na alergiach wiec prosze o rade...czy jak wczesniej miala maciupkie krosteczki po zjedzeniu pmidara czy moglo sie cos zmienic ze ma teraz duze i plaskie plamki?czy zawsze alergia na cos tak samo sie objawia za kazdym razem?bo zglupialam :ico_olaboga:

: 01 paź 2008, 17:56
autor: doris
jestem wściekła i chce mi się ryczeć :ico_placzek:

kocham moich rodziców, wiem, że są wspaniali, i bardzo nam pomogli, ale czy ja musze słuchac wszystkich "dobrych" rad?? właśnie obvraziłam się na mame... po prostu wyszłam z pokoju - zabrałam Kinge do naszego pokoju, posprzątałam zabawki w salonie i siedze u siebie w pokoju i rycze!!!
A o co poszlo??? o nocnik!!!moja mama każe mi na siłe Kinge sadzać na nocnik, a ona za cholere nie chce siedzieć, nawet przed tv i jej nie zmuszam, bo wiem, że przyjdzie czas na to! i moja mama powiedziala, ze nie mam racji, i że ona ją ma! no to sie wkurzyłam... a wszystko dlatego że moja siostra mając roczek już nie nosiła pieluch. Nie ma to jak pieprzona presja! Do jasnej cholery Kinga przecież to nie moja siostra!!!
A tak w ogóle to już wcześniej się zaczęło... mama robiła obiad w kuchni to nie chciałam przeszkadzać bo wiadomo, że w kuchni przy gazie za dużo miejsca nie ma i juz do mnie z pretensjami, ze dziecku obiadu nie daje! ale jak? skoro kuchenka zajeta? chciałam to zrobić jak mama skończy, ale ona oczywiscie sama to zrobiła, ale do mnie ma pretensje...
ja chce już być na swoim... :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-10-01, 17:59 ]
GLIZDUNIA, ja mysle ze to alergia. przy ospie (o ile w ogole jest mozliwe by takie male dzieci mialy ospe) to by Maya się drapała i by ją to swędziało.
a moze to nie od pomidora?

: 01 paź 2008, 18:32
autor: GLIZDUNIA
Doris,tez juz ospe wykluczylam bo jak sobie przypomnialam jak ja mialam to byly z krostkami takie plamki i swedzialy...alergia ale na co?

a klotni nie zazdroszcze,presja bedzie zawsze o cos...a to ten robil szybciej,a to tak powinna robic...niestety...to sa te minusy wlasnie mieszkania z kims....choc i na odleglosc sie zdarza jak u Ewcika...musisz ochlonac,powiedziec stanowczo ze decyzje pomimo wszystko podejmujsz Ty jako matka,i nawet jesli Twoja mama uwaza ze wie lepiej to jest jej zdanie,podzielila sie nim z Toba i na tym koniec dyskusji....kazdy ma swoje 5 minut na wychowywanie dziecka...Twoja mama miala je przy Was a Ty masz przy Kindze!!!tego sie trzymaj...

: 01 paź 2008, 18:39
autor: doris
GLIZDUNIA, dzięki za słowa otuchy

: 01 paź 2008, 18:52
autor: GLIZDUNIA
Doris,sprawa nocnikowania musi byc zalatwiona delikatnie bo szkoda Kinie zrazic i w wieku 4 lat zaczynac od nowa...wytlumacz mamie moze ze inaczej nocnikuje sie malutkie dzieciatko ktore niewiele kuma(wtedy mozesz to jakby wycwiczyc)a inaczej taka panienke 1,5 roczną(ona juz conieco wie i potrafi sie zbuntowac)....teraz to juz trzeba poczekac az zacznie rozpoznawac swoje potrzeby,do tego trzeba dorosnac niestety...albo i stety....a mamie to przeszkadza bardzo bo musi Kinie przewijac czy jak?czy to poprostu sam fakt ze robi w pieluche ja drazni?zjedz czekolade to swiat bedzie lepszy... :ico_oczko:

: 01 paź 2008, 19:01
autor: doris
GLIZDUNIA, mama ją rzadko przewija. sam fakt noszenia pieluchy jej przeszkadza... a ja sie poczulam jak jakas matka ktora nie wie co powinna robic...
a czekolady w domu nie mam...

: 01 paź 2008, 19:13
autor: Ewcik
GLIZDUNIA, a Maya miała kontakt z zarażonymi dziećmi?? Różyczką czy ospą inaczej się nie zarazi. Moim zdaniem to aleria. Jeżeli wczoraj i dziś jadła pomidora, to moze być za duże stężenie alergenu i dlatego wyszło więcej plamek. A może w pizzy było coś innego co moze uczulać. Jeśli dobrze kojarzę to Ty nie robiłaś sama tylko rozmrażałaś gotową. Więc zawierającą konserwanty. Może któreś E spotęgowało objawy alergii.

doris, przykro mi z powodu kłótni z mamą. Wiem jak to jest. Tyle ze z teściową. Pamiętam jak Ala miała niecałe miesiące i kazała mi ją dokarmiać sztucznym mlekiem. Ba nawet kupiła mi kilka rodzajów, "bo to nie zdrowo tyle czasu dziecko piersią karmić". Prawie na noże wtedy poszło. Tłumaczenie wtedy nic nie dało. "Bo jej dzieci od urodzenia na sztucznym"

: 01 paź 2008, 19:23
autor: KUlka
no nocnikowanie to problemowa sprawa ...
za małolata chyba wszystkie mamy nas sadzały około roku ... ale to raczej zmuszanie ... CZasami trzeba postawic na swoim bez tułmaczenia ... ma byc tak i juz ... lub inaczej !!! takie sa minusy mieszkania u rodzicow ...

A jeszcze wrcajac do drugiego dziecka to jak urodziłam to nie byłam sama ... zreszta taka zupełnie sama nie jestem ... ja tez uwazam ze jak sie ma dzieci to trzeba je samemu wychowywac ... ja zdecydowałam sie mieszkac w PL i dlatego mam rodzicow daleko ... ale jak juz babcia przyjedzie to ho ho ..
mam pradziadkow blisko . .. i jeszcze w miare młodzi .. bo jedna prababcia ma 68 a druga 60 .. i dziadkowie tak samo .. ale nie tak blisko zeby codziennie mogli zajmowac sie mi dziecmi ....
Chyba czeka mnie niania ... ale nie wiem jak jej szukac ....

Kubula juz w luzeczku zaraz drugi odpadnie i chwila ciszy nastanie ....
ufff

: 01 paź 2008, 19:50
autor: ladybird23
doris moja mama np dzis staneła nade mna i mi mowi "wyłącz ten komputer", a ja normalnie rybka :ico_szoking: "zamiast sie dzieckiem zajac to tylko ten zasrany komputer" i normalnie w tym szoku jej powiedzialam " no jeszcze by tego brakowało zeby w moim mieszkaniu tys mi mowiła co ja mam robic" i sie zasmialam :ico_haha_01: pierwszy raz w zyciu chyba sie nie obraziła tylko tak to light'owo potraktowała..
a o nocnikowaniu to juz nie słucham, bo powiedziałam raz, ze jak Mila zacznie kumac o co chodzi z załatwianiem potrzeb to bedzie robic na nocnik, a na razie trudno, meczymy sie z pampami...

kulka mi sie wydaje ze 40 zł to duzo.. a i tak cie podziwiam ze z dwoma chłopakami tak se dajesz rade, ale ty nie pracujesz, nie?

glizdunia czyli specjalnie ci nic nie poradziła na ta twoja dolegliwosc :ico_olaboga: mi sie wydaje ze od razu usg powinna była zrobic, chyba ze u was to jakos specjalnie sie to badanie traktuje :ico_noniewiem:

zborra hihi ty mnie rozbawiasz...a Hania madrala sie robi :ico_brawa_01:
a maz siedzi na kanapie i co chwile mnie woła, chyba mu sie nie podoba ze ja tu sobie gadu gadu a nim sie nikt nie opiekuje!!

[ Dodano: 2008-10-01, 20:09 ]
a my po tuz po porodzie wygladałysmy tak

Obrazek

Obrazek

a Milunia jak wychodziła ze szpitala to wygladała tak

Obrazek

: 01 paź 2008, 20:21
autor: jagodka24
ewcik wielkie dzieki za twoją oferte mam nadizeje że nie będe cie musiala fatygowac z obiadkami
w kazdym szpitalu jest jakies bistro wiec bede tak chodzic i jesc cosik
na szczescie jutro michal ma wolne wiec bedzie z nami
a w piatek no coz dam se rade bo on postara sie jak jakszybciej przyjechac

jutro musimy byc w szpitalu na 8 rano wiec pobudka ok 4 bo na przejzd przez wrocław to godz trza liczyc

ale oczywiscie jesli znajdziesz chwile wolną to odwiedz nas ale nei nalegam bo napewno ciezko sie wybrac a ja nie chce ci sprawiac klopotów

mam nadzieje że wypuszczą nas juz w piatek i wrócimy do domu

[ Dodano: 2008-10-01, 20:23 ]
doris wiesz co nie daj sie
to jest straszna presja a przeciez kazde dziecko jest inne

lady ja zawsze tak mowie mamie jak sie wtrąca
niech sie zajmie sobą