nie znałam go od tej strony. Ale powiem Wam, że nasze uczucie to zakwitło po tych wszystkich "trudnościach" Może zabrzmi to głupio, ale dzięki temu wszystkiemu nasza miłość jest naprawdę teraz szczera i pięknamoni26, no to poeta ci sie trafil![]()

To akurat mam z córcią... Ona zawsze chce mieć ostatnie słowo... W rodzinie - W Poznaniu - jest najmłodsza i tym samym wychowywała się wśród samych dorosłych... Taka "stara maleńka"... Szybko załapała dorosły język i rozumowanie...Gorzej jak Ola bedzie tak pyskata jak ja to nie bedzie to wygladalo jak zwykla rozmowa![]()
Ty mnie nie straszOna zawsze chce mieć ostatnie słowo... W rodzinie - W Poznaniu - jest najmłodsza i tym samym wychowywała się wśród samych dorosłych... Taka "stara maleńka"... Szybko załapała dorosły język i rozumowanie...Mówię Ci, trzy światy... Fajnie, bo każdy znajdzie z nią wspólny język... Ale nie dzieci na podwórku i w szkole... Ona ma koleżanki albo dużo młodsze, albo dużo starsze od siebie... Młodsze, bo tańczą tak, jak ona zagra, starsze, bo z tymi się dogada... A rówieśnicy są bleee, bo, jak to ona mówi: to takie dzieciaki...
wcale nie glupio u nas jest tak samo.Wiele ostatnio przeszlismy i popelnilismy wiele bledow,ale stwierdzilismy ze to nas czegos nauczylo dzieki temu jest inaczej,lepiej.Może zabrzmi to głupio, ale dzięki temu wszystkiemu nasza miłość jest naprawdę teraz szczera i piękna
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość