Strona 381 z 641

: 22 kwie 2010, 22:45
autor: Ewka_82
Dobranoc

: 23 kwie 2010, 08:26
autor: Magda33
Dzień doberek :-D
wczoraj Zośce włączyła się maruda i nawet nie miałam siły pisać na forum :ico_noniewiem: Później byłyśmy na szczepieniu, tzn. miało być szczepienie, ale nie było, bo wynik z posiewu wyszedł kiepski :ico_zly: Jednak tym razem albo mój P albo babeczki w laboratorium pomyliły próbki i to z woreczka wzięły na posiew, a jałowy na ogólne badanie :-D Fakt, że trochę mojej winy też jest, bo dałam takie same kbeczki, ale trudno. Za kilka dni mamy powtórzyć. W każdym bądź razie niejest to jakaś straszna bakteria, bo e.coli, a ona jest w jelitkach i mogła się dostać z kupci o co u maluszka nie trudno. Objawów infekcji Zosieńka nie ma, więc badanie powtarzamy i miejmy nadzieję, że za tydzień już zaszczepimy. W ogóle Pani doktor pochwaliła Zosię, że pięknie się rozwija ruchowo i intelektualnie i moze służyć jako przykład dla starszych dzieci :ico_szoking: Mówi, że chciała pokazać ją znajomej, która ma syna w tym samym wieku i pokazać jak ma stymulować dziecko do przekręcania z plecków na brzuszek i odwrotnie, ale stwierdziła, że ZOsia jest już tak daleko, że nie bedzie jej wołać i stresować niepotrzebnie :-D Była też w wielkim szoku, jak Zosia zaczęła w pewnym momencie szukać cycusia i krzyczeć "am" :ico_brawa_01: Mówi, że u półrocznego dziecka tego jeszcze nie słyszała, a sama ma trójkę. ALe wydaje mi się, ze to przez to, że moja mama jak karmiła małą, to mówiła do niej "am" i teraz Zosia sobie kojarzy "am" z jedzonkiem :ico_brawa_01:

maruda już mnie wzywa na drzemeczkę, jak zaśnie to Wam odpiszę :ico_noniewiem:

: 23 kwie 2010, 08:34
autor: edulita
Hej
Magda33, - jak miło rano przeczytac takie fajne wiadomosci
krzyczeć "am"
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
rozwija ruchowo i intelektualnie i moze służyć jako przykład dla starszych dzieci
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Objawów infekcji Zosieńka
powtórzycie badanie i bedzie dobrze :-) Zosieńka jest superowa jeszcze raz brawa dla niej i mamy ze tak dba o maleństwo i stymuluje jej rozwój :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ja musze sie dzis pakowac ale kompletnie nie wiem ile czego zabrac i nie wiem czy zmieszcze sie w torby które mam :ico_olaboga:

: 23 kwie 2010, 08:35
autor: matikasia
Cześć laseczki. Moja księżna dziś jadła 23,1.30,3.30. Masakra, wymiękam :ico_sorki: wreszcie obudziłam T by poszedł do Matiego (on był już u nas) :ico_szoking: i wzięłam ją, zjadła i już spała do 7. Nietoma się obudziłam.

Magda33 :ico_brawa_01: dla zdolnej Zosieńki:)
A kto Ci kazał robić ten posiew?
Co powinno zaniepokoić w zachowaniu u dziecka jeśli ma tą bakterię?

Ewcia
dobrze piszesz o tych rodzicach.

Kasia90 to ja robię tak samo te ćwiczenia.

Edulita no mi Mati też nic nie rusza i nigdy nie chwytał, a od kiedy został nauczony, że czarny krzyżyk z tyłu to trujące, to już w ogóle, ale jednak wiesz to nadal tylko dziecko. Wczoraj słyszał jak rozmawialiśmy o tym wypadku i musiałam mu tłumaczyć i ktor wie teraz czy nie będzie chciał spróbować.
Dziś muszę w dzień na to znaleźć czas, bo wieczorem to już mam oczy zamknięte jak ćwiczę i w sumie zero odpoczynku w ciągu całego dnia, a w nocy wstawanie co 3 godziny.

Dziś przy śniadanku dałam Milence bananka spróbować. Zjadła 3 plasterki. bardzo jej smakował.

Mówią w dzień dobry tvn o tym wypadku. Matka się wypowiada, że stał koło nich za ich plecami.

: 23 kwie 2010, 09:53
autor: Magda33
A kto Ci kazał robić ten posiew?
Co powinno zaniepokoić w zachowaniu u dziecka jeśli ma tą bakterię?
posiew kazała nam zrobić pediatra po tej ostatniej przygodzie z bakterią i po kuracji antybiotykiem, tak kontrolnie. A poprzednio, gdy Zosia miała tą klebisellę czy jakoś tak, to miała kiepski apetyt, biegunkę i bardzo ulewała, no i zaczęła tracić na wadze. Teraz takich objawów nie ma, więc jestem dobrej myśli. No i przybiera na wadze i obecnie waży 7610g :ico_brawa_01:


macie rację dziewczyny, że niektórych rodziców przydałoby się wysłać na jakiś kurs...np. mojego brata i bratową :ico_olaboga: przegrzewają dziecko, wychowują w absolutnej ciszy i strasznie się rozczulają jak tylko lekko zakwili. Mnie aż nosi jak do nich jedziemy, ale P zawsze mi powtarza, że mam się nie wtrącać, no to się nie wtrącam, ale szkoda mi dziecka jak nie wiem.

Edulita u Zosi tez widac mnóstwo żyłek :-) , między oczkam na nosku ma taką śmieszną i wygląda jakby miała brudne od okularów. Na dodatek z prawej strony głowy jedna żyła przebiega akurat gdzie jest szew wieńcwy na czaszce i przez to jeszcze bardziej go widać :ico_szoking: wczoraj nawet pytałam lekarkę czy to normalne :ico_wstydzioch: , powiedziała że tak, że to potem zarasta i że ona przy pierwszym dziecku też to sprawdzała i pytała się innych lekarzy :-D i śmieje się, ze to u mamusiek normalne, że zawsze coś wynajdą i się martwią i że ona też tak ma, mimo, że jest lekarzem.

[ Dodano: 2010-04-23, 09:55 ]
Zosieńka jest superowa
dziękujemy :-D
dla zdolnej Zosieńki:)
dziękujemy :ico_sorki:

: 23 kwie 2010, 09:56
autor: matikasia
Magda33 na kurs to mało powiedziane:) niektórzy w ogóle nie nadają się na rodziców.

[ Dodano: 2010-04-23, 10:02 ]
ja też poznałam z 3 tygodnie temu dziewczynę na placu zabaw, pogadać można, poplotkować, ale ogólnie jest przewrażliwiona na punkcie dziecka. Lata ciągle za swoją 2,2 letnią córeczką. Normalnie nie pozwala jej na choćby najmniejszy upadek. Na stopień 10 cm podaje jej rączkę, a na zjeżdżalni trzyma żeby się do tyłu nie przechyliła :ico_szoking: chyba bym umarła. Fakt mój Mati ciągle ma jakieś siniaczki i czasem małe wypadki, ale jest strasznie zwinny i wygimnastykowany. Uczy się przez to co wolno, a czego nie, a takie dzieci pod ciągłą ochroną to dla mnie jakieś ofiary potem będą choćby już w przedszkolu.

: 23 kwie 2010, 10:13
autor: Sabcia
Witam!!!!
Ja juz synka odprowadzilam i wpadlam na chwilke bo zaraz cwiczonka no a potem standardowo spacerek :-D u nas dzis znowu pieknie i mam nadzieje ze tak bedzie caly czas choc nie pamietam kiedy deszczyk byl ....

Cos mam z netem bo jak napisze do was posta to juz potem na neta nie moge wejsc :ico_zly: nie wiem o co biega

Moj mezus kupil wczoraj Nikoli zabawke z fishera taka kule co gra i sie kreci i ucieka przed dzieckiem i maluchy na kolankach zasuwaja hehehe ale narazie ja schowalam bo ona staje i chce na nogach za nia ruszyc :ico_olaboga:

Wkleje wam pare foteczek z parku z wczoraj o ile mnie z neta nie wywali

Magda33, dla Zosienki :ico_brawa_01:

: 23 kwie 2010, 10:18
autor: Kasia90
Magda33 dla Zosieńki. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Cudowna jest. :)
Moja księżna dziś jadła 23,1.30,3.30
Moja wstała tylko raz po 5 rano. :-D :-D

Teraz znów śpi. A na 14 do lekarza. I do urzędu trzeba.
A mnie już cały nos od kataru boli.

: 23 kwie 2010, 10:24
autor: edulita
Wpadam na momencik aby was doczytac bo co chila mam powiadomionko :-)
powiedziała że tak, że to potem zarasta
to dobrze że ty tez to potwierdzasz :-)
wczoraj Nikoli zabawke z fishera taka kule co gra i sie kreci i ucieka przed dzieckiem
tez mamy taka kule Ida bardzo ja lubi choc jak jej zadaleko się pokula i nie może do niej dotrzeć to ma nerwa :ico_haha_01: świetna zabawka Niki też ją bardzo lubiła :-)
pogadać można, poplotkować
fajnie miec jakas mamuske do plioteczek zwłaszcza jak dzieci sie razem moga pobawic
7610g
:ico_brawa_01: bardzo ładna waga :ico_brawa_01:
nie będzie chciał spróbować.
oby nie :ico_nienie: ale racja lepiej pochowac i nie kusic losu

: 23 kwie 2010, 10:27
autor: wiolaw
witam

wczoraj niestety nie udalo mi sie nic napisać , mimo że koło 24 siadłam i troche poczytałam , ale Loluś sie obudzil z płaczem więc juz wszystko zostawiłam i się z nim położyłam i padłam :ico_oczko:

wczorajsze wizyty odbyły się i tak
u okulisty : Ala ma zapalenie oczu i lekarz przepisał kropelki i za dwa tyg do kontroli , lekarz powiedział że pył wulkaniczny ostatnimi dniami tak działa na alergików , a moja Ala to alergik więc jednak to prawda
zreszta mnie dzis tez pieką oczy od rana :ico_noniewiem:
a u mnie niestety po porodzie wada się pogłębiła i z -0,75 zrobiło sie -1,25 więc kolejny wydatek zmiana okularów ,
a jeszcze niewiadomo czy Ala nie bedzie musiała nosić , owiemy ię na nastepnej wizycie

Loluś był u pediatry i troche gardziołko ma zaczerwienione , a tak to wszystko dobrze , wogóle była bardzo miła pai doktor i sobie o wszystko popytałam , w porównaniu z panis doktor z naszego osirodka to dzień do nocy , lekarka z powołania do dieci i mam teżz :ico_oczko:

ale troszkę się załamałam jak chodziłam po sklepach , bo chciałam sobie coś kupić na komunie i w nic się nie mieszczę w biuście :ico_placzek:

i wczoraj nie ćwiczyłam ,cały czas o tym myślałam , ale nie miałam już siły o 24 i dziś zrobiłam kolejny dzień a6w , zobaczymy

a i jeszcze jedno 3 dni dawałam Lolkowi marcheweczke , tak po kilka łyżeczek i juz od 2 dni nie zrobił kupki , niby sie narazie nie meczy i gazy mu odchodza , ale taki smierdzące że jak ktoś go trzyma , to woła że zrobił kupę , mam nadzieję że może dziś zrobi i nie wiem czy dawać mu dzis ta marchewkę czy zrobić przerwę ?

tyle wczoraj czytałam że wszytsko mi się pomieszało i nie bardzo pamietam co do której pisać , ale spróbuje :ico_oczko:

matikasia Lolus to jest takie moje , reszta rodziny a szczegolnie babcia tytułuje go Karolkiem , także nie bedzie mial z tym problemów :ico_oczko:

pisałyscie coś o wyjazdach nad morze do Kontów Rybackich , ja jako dziecko jeździłam tam co roku , a teraz jeździmy troszkę dalej do Krynicy Morskiej , jest to miasteczko , ale bardzo ciche w sam raz na wczasy rodzinne , bo tam nie ma młodziezy tylko dużo rodzin albo wnuczków z dziadkami , naprawde polecam
wysłać na jakiś kurs...np. mojego brata i bratową
to tak jak moja szwagierkę , wszystko na czas , w domu totalna cisza a jak gdzieś są to totalny stres , bo dziecko przyzwyczajone do swojej ciszy i poukładanech dnia , piersią tez było karmione co do minuty co 3 godz :ico_noniewiem:
u Zosi tez widac mnóstwo żyłek
Loluś tez ma taka żyłkę na nosku

Magda33, :ico_brawa_01: dla Zosieńki za rozwój

no i musze uciekać , bo marudek się obudził , później jeszcze dopisze