Dzien doberek
oj ja to mialam dzis noc, myslalam, ze bede budzic P. i do szpitala jechac

, nie spalam pol nocy, dopiero gdzies nad ranem po 4 udalo mi sie usnac, do tego maly jeszcze krzyczal w nocy, chyba sie czegos przestraszyl
Wieczorem zaczal mnie pobolewac brzuch tak jak na okres, poszlam sie polozyc, bo spac mi sie chcialo.Nie moglam zasnac, bo zlapalmnie okropny bol na dole, tak mi na szyjke napieralo, ze mysialam, ze mi zaraz dziecko wyleci a potem zaczely sie bole brzucha i z krzyza, tak mocno bolalo, ze sie przestraszylam. Bede dzis chyba do poloznej dzwonila,bo troche sie martwie czy aby tam wszystko na dole ok, a moj ginek ma urlop do konca sierpnia
My wczoraj bylismy na grillu u tesciowej, bo tydzien temu byly jej urodziny, posiedzielismy, pogrilowalismy, bylo calkiem fajnie. Tak sie objadlam, ze chodzic nie moglam
szkieletorek, czemu TY sie tak waga przejmujesz, czy to jest wazne czy przytyjesz 10 kg czy 20???Najwazniejsze jest dziecko, a po Tobie nawet tych 10 kg nie widac,i w ogole nie wiem czym Ty sie martwisz, i czemu ginek powiedzial Ci, ze duzo przytylas
Mielismy dzis jechac do ZOO ale juz sama nie wiem, po tej dzisiejszej nocy to troche sie boje, P. jeszcze spi, ja nie wyspana, syf w domu, a dzis maja tacy starsi znajomi przyjsc
Milej niedzieli
A i stawiam

za 32 tydzien