szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

20 sie 2011, 22:07

Co do tycia w ciąży to sa różne opinie w którym trymestrze się najwięcej tyje .
Jedni mi mówią że w 2 a inni że w 3 tak że można zgłupieć.

Ja jeśli chodzi o łapówki to jestem straszna przeciwniczką bo uważam że po coś te składki płacimy a i jak każdy będzie dawać go faktycznie sie lekarze nauczą że jak ktoś nie da to będzie gorzej traktowany.
Ja mam nadzieje że ostatecznie nie damy nic bo uważam to za złe choć rozumiem ludzi którzy dają by ich ktoś bliski miał dobra czy lepsza opiekę. Prawda jest taka że jeśli chodzi o zdrowie to jest ono najważniejsze , zrobimy i damy wszystko co mamy by tylko wszystko dobrze się skończyło.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

20 sie 2011, 22:15

to jak ma sie na łapówę to lepiej iśc do lekarza prywatnie:) A leakrzy to juz dawno się nauczyło w naszym kraju niestety i to jest smutne, ja też nigdy łapówy nie dałam, nawet głupio mi było jak umowa mi sie kończyła w jednym miejscu pracy, a byłam na długim chorobowym i lekarz mi dalsze zwolnienie wypisywał, a ja że nie moogę bo już umowa sie kończy to mi tłumaczył, ze to ciągłość chorowania, ze zus płaci itp itd, ja sie czułam jakbym robiła coś złego, a ludzie robią tak będąc zdrowymi nawet.
No ale jak to się mówi uczciwy 2 razy traci nie///hahahahah

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

20 sie 2011, 22:16

tak jak by mnie ktoś dźgnął bardzo mocno bo aż mnie zgina z bólu i przechodzi na chwile.I potem znów przez ułamek sekundy .Tez takie coś macie ?
oj dokładnie, ja to porównuję jakby jakim ostrym szpikulcem mnie dziecko od środka dźgało hihihi
Aha czyli tez mam to o czym wy od jakiegoś czasu piszecie . No to fajnie , nie jestem sama przynajmniej hehe
Ale co to oznacza ? Ze to sa co skurcze jakieś czy co ?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

20 sie 2011, 22:17

nasz organizm, mcica i wszystko inne przygotowuje się do porodu, rozszerza sie co ma sie rozszerzać, ale nie oznacza to rozwarcia:) Miałam tak samo z Eliza i szczerze wielką nadzieję, ze to rozwarcie sie robi a jednak nie - po 12h skurczy zero rozwarcia:(

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

20 sie 2011, 22:20

to jak ma sie na łapówę to lepiej iśc do lekarza prywatnie:)
No tak tylko że ja do tego co chodzę Gina chodziłam z racji iz zajmuje sie niepłodnością.Badał mnie leczył az się udało. I potem już prowadził ciąże moja . Mnie było i jest u niego dobrze bo zawsze był dal mnie bardzo miły taki kochany. I na wizyty chodziłam z przyjemnością .

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

20 sie 2011, 22:23

szkieletorek, a to czemu cię przekazuje gdzie indziej??? bo zapomniałam :ico_wstydzioch:
ja też miałam w PL swojego ulubionego lekarza i jednemu tylko ufałam

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

20 sie 2011, 22:23

nasz organizm, mcica i wszystko inne przygotowuje się do porodu, rozszerza sie co ma sie rozszerzać
No tak . Natura wie co robi i jest przecież tak skonstruowana by było dobrze .
Kurde chyba ide spać , mąż juz na sofie dżemie.Chrapie strasznie .


Ogladaliśmy kabarety na TVP2 uwielbiam je.Śmieje sie do łez.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

20 sie 2011, 22:26

leć leć odpoczywaj, u mnie po 21 dopiero więc jeszcze posiedzę:)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

20 sie 2011, 22:28

szkieletorek, a to czemu cię przekazuje gdzie indziej??? bo zapomniałam :ico_wstydzioch:
On kiedyś pracował w tym szpitalu co ja będę rodzić ale teraz ma swoja prywatną klinikę czy jak to zwal niepłodności w Krakowie. Przyjmuje prywatnie w Tarnowie i chyba czasowo nie wyrabia po prostu .
Ostatnio zgadałam się z znajomą która rodziła parę lat temu i mówi że nie chodziła do niego nie znała go ale rodziła na jego zmianie i mówi że takiego lekarza nie spotkała , mimo że nic nie dostał to bardzo się nią opiekował i często odwiedzał na sali , pytał jak się czuje itp.
Szkoda że ja już nie skorzystam .

[ Dodano: 20-08-2011, 22:30 ]
u mnie po 21 dopiero więc jeszcze posiedzę:)
A no fakt .Kurde dopiero zobaczyłam że już jest 22:30.
Papapa dobrej nocki

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

21 sie 2011, 08:54

Dzien doberek

oj ja to mialam dzis noc, myslalam, ze bede budzic P. i do szpitala jechac :ico_olaboga: , nie spalam pol nocy, dopiero gdzies nad ranem po 4 udalo mi sie usnac, do tego maly jeszcze krzyczal w nocy, chyba sie czegos przestraszyl :ico_olaboga:

Wieczorem zaczal mnie pobolewac brzuch tak jak na okres, poszlam sie polozyc, bo spac mi sie chcialo.Nie moglam zasnac, bo zlapalmnie okropny bol na dole, tak mi na szyjke napieralo, ze mysialam, ze mi zaraz dziecko wyleci a potem zaczely sie bole brzucha i z krzyza, tak mocno bolalo, ze sie przestraszylam. Bede dzis chyba do poloznej dzwonila,bo troche sie martwie czy aby tam wszystko na dole ok, a moj ginek ma urlop do konca sierpnia :ico_olaboga:

My wczoraj bylismy na grillu u tesciowej, bo tydzien temu byly jej urodziny, posiedzielismy, pogrilowalismy, bylo calkiem fajnie. Tak sie objadlam, ze chodzic nie moglam :-D

szkieletorek, czemu TY sie tak waga przejmujesz, czy to jest wazne czy przytyjesz 10 kg czy 20???Najwazniejsze jest dziecko, a po Tobie nawet tych 10 kg nie widac,i w ogole nie wiem czym Ty sie martwisz, i czemu ginek powiedzial Ci, ze duzo przytylas :ico_olaboga:

Mielismy dzis jechac do ZOO ale juz sama nie wiem, po tej dzisiejszej nocy to troche sie boje, P. jeszcze spi, ja nie wyspana, syf w domu, a dzis maja tacy starsi znajomi przyjsc :ico_olaboga:

Milej niedzieli

A i stawiam :ico_tort: za 32 tydzien

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość