Strona 382 z 482

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 14:08
autor: Beatka78
Mad a Oscara suwaczek idzie caly czas, i Marcela tez szedl a w tym roku sie zatrzymal :ico_noniewiem:

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 14:28
autor: Mad.
U Hani i Marcela masz cyferkę na końcu czyli jak dziecko osiagnie 1 lub 5 w Twoim przypadku suwak sie zatrzymuje,
A Oscar ma suwak bez tej cyferki idlatego caly czas dziala. Wejdz na stronke lilypie i zobaczysz.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 14:57
autor: Beatka78
aha ok dzieki mad

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 15:37
autor: agasio
witajcie!
Mad- tak to prawda,ze najlepiej zaliczyć wpadkę. U nas z drugim to była mega wpadka, ale teraz jestem bardzo zadowolona, ze tak sie stało.
Mi sie na razie dzieciodechciało, kiedyś jak widziałam maleństwo to mnie skręcało z zazdrości,teraz wręcz przeciwnie,nawet nie mam ochoty brać takiej istotki na ręce, bardziej podobają mi sie smerfy w wieku Oleńki.
Dzwonek- coś za coś niestety takie czasy:(
Moja Ola tez ciągle by ze mną wszedzie przebywała, ciagle by chciał być na rękach i robić to co ja,jedynie Sylwia umie ją zając.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 15:54
autor: nostromo20
hej
ja też myślę o drugiej dzidzi, i to już :ico_wstydzioch: marzy mi się dziewczynka :ico_wstydzioch: tylko się określić nie mogę, bo w sumie pracy szukam i to od dawna, a co jeśli nagle się okaże, że znalazłam, a chwilę później, że jestem w ciąży? :ico_olaboga: to są takie głupie dylematy no... wiem na pewno, że nie chcę, żeby Filip był jedynakiem. nie chcę też, żeby moje dzieci miały starą matkę :ico_oczko: a już wystarczająco długo się z pierwszym ociągałam. i jakbym teraz miała np. 3 lata czekać z drugim i potem to wszystko znów od początku przerabiać... :ico_noniewiem: a teraz można by w sumie - jak to mój mąż mówi - pójść za ciosem :-D tylko jak sobie te pierwsze miesiące przypomnę i to, jak masakrycznie byłam zmęczona... :( odechciewa mi się w jednej chwili :ico_oczko: ale na krótko :ico_oczko:

Filip coraz śmielej radzi sobie na nogach, tzn coraz częściej się puszcza :-D potrafi już zrobić parę kroczków, a potem rzuca się na mnie, bo wie, że go złapię :-)
jeśli chodzi o jedzenie, to tak samo jak dzwoneczek pisze - jak tylko widzi, że ktoś je, to nieważne że jest sam najedzony, od razu jest "mniam mniam" i sępi :ico_noniewiem: a jak nie dostanie to marudzi. trochę mnie to martwi, że on tak je bez umiaru :ico_noniewiem:

ja w zasadzie dużo mogę zrobić przy nim, pobawi się sam albo daję mu jabłuszko do mamlania albo - wstyd się przyznać :ico_wstydzioch: - ale czasem wyręczam się telewizorem :ico_noniewiem: włączam mu babytv i jest cisza. ale zła jestem na siebie, bo zawsze sobie obiecywałam, że nie będę tak robić, no i masz :ico_noniewiem: no ale jak się jest samemu z dzieckiem w domu...aaa, zresztą, co wam będę mówić :ico_oczko: same wiecie najlepiej...

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 16:03
autor: agasio
Dzwoneczek specjalnie dla Ciebie;)))
Obrazek
Dzisiejsza Oleńka;)
Obrazek
Jak karnawał to karnawał:)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 21:12
autor: Mad.
agasio prześliczną masz tą Oleńkę :-) Taki wesoły duszek :-)
nostromo20 to działać działać. Teraz i tak chyba ciężko o pracę dobrą i na dłużej (niestety). Więc może warto próbować majstrować rodzeństwo Karolkowi :-D ?

Kupiłam Martynie szczoteczkę do zębolków i bardzo chętnie myje ząbki. Po swojemu, bo po swojemu ale jestem z niej dumna :-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 22:01
autor: eSKa
Cześć !! Mad mnie zmobilizowała i wygospodarowałam troche czasu :ico_oczko: Teraz może uda mi się częściej tutaj bywać, bo nie pamiętam czy pisałam ale powiększaliśmy mieszkanko, dobudowaliśmy do domu dodatkowe 3 pokoje :ico_brawa_01: no i ostatnie 1/2 roku wykańczaliśmy dobudówke czyli przekuwanie drzwi do starego mieszkania, gładzie, panele, malowanie, meblowanie itp Jeszcze nie jest wszystko gotowe no ale teraz to została kropelka z całego morza :ico_sorki: :ico_sorki: Więc czas który poświęcałam na ciągłe sprzątanie i pomaganie mężulowi teraz będę mogła inaczej rozdysponować :-D
Szukałam was na wątku roczniaków :ico_haha_01: ale widzę że jeszcze tutaj urzędujecie
czyli czekamy aż wszystkie zimowe skarbeczki zaliczą roczek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Nie mogłam się napatrzeć na fotki w podpisach, jak tu ostatnio byłam to niemowlaczki zaglądały ze zdjęc
a teraz :ico_szoking: ślicznie brzdące urosły.
Oczywiście mam zaległośi w czytaniu ale postaram się choć część nadrobić.
U nas Kubulek rozbiegał się na dobre, ma 8 zębolków, nie mówi zbyt dużo: mama, tata, auto, da, lampa - to chyba tyle.
Mogę potwierdzić teorię że jak się ma jedno dziecko grzeczne to drugie... niekoniecznie :-D
Jakuba interesuje wszystko najbardziej krany z wodą, kontakty, przedlużacze -czyli prąd, kuchenne szuflady, płyty cd, dekodery, tv i inny sprzęt rtv i agd :-D Z zakazów nic sobie nie robi. Oczy trzeba mieć dookoła głowy i uszy ustawione we wszystkich kierunkach :ico_haha_01: Czasem cieszę się że chodzę do pracy bo w domu przy nim pełne obroty gwarantowane :ico_oczko:
To chyba tyle o nas, zaraz poczytam co tam u Was słychować :-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 22:19
autor: dzwoneczek82
nastromo tak jak pisze Gabi nigdy nie jest ten właściwy moment. Zawsze będzie jakieś ale...choć w waszej sytuacji najlepiej już brać sie do roboty...bo jak znajdziesz pracę, na pewno chciałabyś odczekac choć z dwa czy trzy lata. A piszesz o tym ze chciałabyś aby dzieciaczki miały małą różnicę wieku. To nie wiem na co czekacie...i mąż jaki chętny :-D Decyzja i tak do was należy :-) Po Filipku nie widac aby non stop niamkał...a moj to taki grubasek sie robi po woli. Wszyscy wkoło sie zgrywaja ze poszedł po chrzestnym...ktory jest ogromnym facetem... :ico_noniewiem: No nic...Dawidek tez był grubaskiem a teraz nie widac tego po nim :-D

Beatka gratuluję Hani następnych ząbeczków :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to od wyrzynania miała gorączkę???

agasio Oleńka jaka modnisia -strojnisia :-D . Ale chyba fajnie miec trojeczkę dzieciaczkow :-) ?

mad ja nawet nakładam na szczoteczkę paste do zebow , ktora jest przeznaczona dla dzieci w tym wieku...elmex. Narazie wielkości małego ziarenka. Najpierw sama troszke poszoruję a potem dają mu do zabawy...aby sie oswoił :-)

eska no wreszcie sie odezwałas...super...i mam nadzieje ze obietnice dotrzymasz :-) . To powiem Ci ze Kubuś dużo mowi...bo moj to tylko mama, tata, baba, daj, mniam....i takie inne wyrazy w jego "mowie" :-) . No i gratuluje rozbudowy domu...widze ze działo sie u was i to dużo... :-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 06 lut 2013, 22:39
autor: eSKa
Nostromo zgadzam się z Gabi teraz ciężko znaleźć odpowiedni moment na dziecko, ale jak znajdziesz pracę to będziesz miała jeszcze gorzej żeby się zdecydować. Jeśli na mus nie potrzebujecie dodatkowej kasy to chyba lepiej teraz "pójśc za ciosem" jak mówi mąż hehe. I dzieci będą się z sobą fajnie bawić jak będzie mniejsza różnica wieku :-) .

dzwoneczek zobaczysz jak fajnie wyrwać się z domu :ico_brawa_01: , przez to że chodzę do pracy to popludniami chcę nadrobić i więcej czasu poświęcam dzieciom. No i jakoś bardziej się je kocha (nie brzmi to za ciekawie ale jakoś ta miłość jest taka inna) :ico_oczko:

wszystkim chorowitkom zdrówka życzę

mamusiom którym brakuje witamin i chodza przemęczone polecam Bodymax Plus, mnie postawił na nogi i dał siły do życia , nie wiem jednak czy można go brać przy karmieniu piersią.

Aga nei wiem co się porobiło ale wyrywkowo doczytałam że oboje z mężem zostaliście bez pracy :ico_szoking:
Okropna sytuacja :ico_placzek: trzymam kciuki za Was, na pewno jakoś to ogarniecie i wszystko się ułozy.