: 28 mar 2008, 18:54
spinka, dzieki, przy niej to jestewm pieknośc
no i zgadnij- mała przyszła bez kasy pytam ja na bezczelnego już czy mama jej dała pieniadze a ona że nie ,ojejku, zapomniała ale tacie powie jak przyjedzie po nie . No i teraz przyleciała dała mi za 2 lekcje, widocznie więcej Tomek nie miał w portfelu. to jeszcze tylko dzisiejsza ma niezapłacona ale to jest bez sensu że ja sie musze upominac, tym bardziej że uczę ją za grosze na dodatek w połowie lekcji mi mówi że jest chora, boli ja gardło i ma katar. to powiedziałam (żartem) żeby powiedział mamie że jak ja sie rozchoruje to oni mi za leki płaca , pewnie jej powtórzy ze tak serio powiedziałam i bedą mówić że jestem psychiczna. Ale serio to przecież nie powinni mi dzecka chorego przywozić, nie? jak ja sie musze nawkurzać meliski pasowałoby sie napic chyba przed lekcją. ale co tam, jutro lody
no i zgadnij- mała przyszła bez kasy pytam ja na bezczelnego już czy mama jej dała pieniadze a ona że nie ,ojejku, zapomniała ale tacie powie jak przyjedzie po nie . No i teraz przyleciała dała mi za 2 lekcje, widocznie więcej Tomek nie miał w portfelu. to jeszcze tylko dzisiejsza ma niezapłacona ale to jest bez sensu że ja sie musze upominac, tym bardziej że uczę ją za grosze na dodatek w połowie lekcji mi mówi że jest chora, boli ja gardło i ma katar. to powiedziałam (żartem) żeby powiedział mamie że jak ja sie rozchoruje to oni mi za leki płaca , pewnie jej powtórzy ze tak serio powiedziałam i bedą mówić że jestem psychiczna. Ale serio to przecież nie powinni mi dzecka chorego przywozić, nie? jak ja sie musze nawkurzać meliski pasowałoby sie napic chyba przed lekcją. ale co tam, jutro lody